Cyberataku dokonała grupa hakerska UNC1151

Polskie służby dysponują wiarygodnymi informacjami łączącymi działania grupy hakerskiej UNC1151, która przeprowadziła atak, z działaniami rosyjskich służb specjalnych – przekazał premier Mateusz Morawiecki. Dodał, że ofiarami ataku hakerskiego padli członkowie byłego i obecnego rządu, posłowie, senatorowie, samorządowcy.

W piątek wicepremier i przewodniczący Komitetu ds. Bezpieczeństwa Narodowego i spraw Obronnych Jarosław Kaczyński, powołując się na informacje Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Służby Kontrwywiadu Wojskowego, opublikował oświadczenie, w którym stwierdził, że najważniejsi polscy urzędnicy, ministrowie, posłowie różnych opcji politycznych byli przedmiotem ataku cybernetycznego z terenu Federacji Rosyjskiej.

Do sprawy odniósł się premier Mateusz Morawiecki, który za pośrednictwem mediów społecznościowych poinformował, że polskie służby dysponują wiarygodnymi informacjami łączącymi działania grupy hakerskiej UNC1151, która przeprowadziła atak, z działaniami rosyjskich służb specjalnych. Podkreślił, że atak dotknął osoby pochodzące z różnych opcji politycznych, a także pracowników mediów i organizacji pozarządowych.

„W związku z ostatnimi wydarzeniami zespół ds. incydentów krytycznych przyjął rekomendacje w zakresie ograniczenia skutków ataku względem osób pełniących funkcje publiczne. Pierwsze działania zostały podjęte w piątek i są kontynuowane w tym tygodniu. Ich głównym celem jest zabezpieczenie osób, które mogły paść ofiarą ataku” – napisał szef rządu na „Facebooku”.

Źródło: pl.SputnikNews.com

Komentarz „Wolnych Mediów”

Warto zwrócić uwagę, że problem nie dotyczy tylko włamania do skrzynki e-mailowej Dworczyka, ale dużej grupy osób, co sugeruje, że była to duża operacja. Co nie zwalnia oczywiście polityków z odpowiedzialności za korzystanie do celów służbowych ze zwykłych, niezabezpieczonych skrzynek pocztowych.