Cwaniactwo nie popłaciło

Sąd Apelacyjny utrzymał karę finansową nałożoną na Leroy Merlin Polska w związku z nieuczciwym traktowaniem klientów zgłaszających reklamacje.

Jak informuje portal ekonomia24.pl, wyrok sądu odnosi się do decyzji prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów z października 2010 r., dotyczącej sposobu rozpatrywania reklamacji przez Leroy Merlin (stosowanego do lipca 2010 r.). Spółka ustaliła wewnętrzne zasady, zgodnie z którymi klienci reklamujący produkt musieli podpisać oświadczenie zobowiązujące ich do niezgłaszania żadnych roszczeń związanych ze sposobem rozpatrzenia reklamacji. Ponadto, w przypadku uznania reklamacji konsumenci otrzymywali talony, które mogli wymienić na gotówkę lub wykorzystać przy zakupach. Zastrzeżenia UOKiK wzbudził krótki termin ważności kuponu – przeważnie miesiąc. Klienci mogli tym samym odnieść wrażenie, że po upływie tego czasu tracą możliwość odzyskania pieniędzy, podczas gdy przepisy mówią, że roszczenia konsumenta (np. żądanie zwrotu zapłaconej kwoty) przedawniają się po roku od stwierdzenia niezgodności towaru z umową.

Za naruszenie zbiorowych interesów konsumentów prezes UOKiK nałożyła na Leroy Merlin Polska karę w wysokości ponad 2,5 mln zł. Spółka odwołała się od tej decyzji. Ostatecznie, Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów oddalił odwołanie w całości, a Sąd Apelacyjny w Warszawie utrzymał wyrok w mocy, uznając że praktyki stosowane przez spółkę były bezprawne i rażąco sprzeczne z dobrymi obyczajami, a nałożona kara finansowa adekwatna do stopnia naruszenia przepisów. Wyrok Sądu Apelacyjnego oznacza, że decyzja jest prawomocna.

Źródło: Nowy Obywatel