Coraz więcej dzieci odbieranych rodzicom

Opublikowano: 13.11.2015 | Kategorie: Prawo, Społeczeństwo, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 777

Rośnie liczba przypadków odbierania dzieci ubogim rodzinom przez pracowników socjalnych. Ministerstwo Pracy argumentuje, że jest to efekt uwrażliwienia społeczeństwa na patologiczne zachowania i związanej z nim większej liczby donosów.

Możliwość szybkiego odebrania dziecka z dysfunkcyjnej rodziny została wprowadzona przez rząd Platformy Obywatelskiej w 2010 roku. Nowe prawo napotkało wówczas falę krytyki ze strony środowisk katolickich i konserwatywnych, które upatrywały w nim zamach na integralność i świętość podstawowej komórki społecznej, jaką według nich jest rodzina. Twórcy ustawy argumentowali, że przepis stawia na pozycji podmiotowej dziecko, które należy chronić przez patologicznymi czynnikami. W pierwszy roku obowiązywania, na mocy ustawy odebrano 474 dzieci, 2012 r. – 500, w 2013 r. – 571, a w 2014 r. aż 1359. Dynamika wzrostu liczby takich przypadków, sprawia, że nasuwa się pytanie o przyczyny zjawiska.

Mec. Bartosz Lewandowski z Instytutu na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris sugeruje, że przepis jest wykorzystywany instrumentalnie, w celu zaszkodzenia konkretnym rodzinom oraz wskazuje na winę pracowników socjalnych, którzy usiłują w tej sposób uzasadnić sens istnienia swojej profesji. „Na wzrost liczby odebranych dzieci mogło mieć wpływ wiele czynników. Bywa, że pracowników socjalnych złośliwie zawiadamiają sąsiedzi. Bardzo często taka broń wykorzystywana jest w sprawach rozwodowych. Poza tym mam wrażenie, że pracownicy socjalni coraz częściej nadgorliwie podchodzą do kwestii biedy” – wylicza prawnik.

Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej twierdzi natomiast, że mamy do czynienia z zmianą świadomości społecznej, skutkującą zmniejszeniem przyzwolenia na przemoc. „Zgłoszeń nie dokonują już tylko same osoby doświadczające przemocy w rodzinie, ale również sąsiedzi, do których docierają niepokojące sygnały” – podaje resort.

Z Lewandowskim nie zgadza się również Jakub Wilczek z Ogólnopolskiej Federacji na rzecz Rozwiązywania Problemu Bezdomności. “Nie znam przypadku pracownika socjalnego, który „nadgorliwie” podchodziłby do kwestii odebrania dziecka. Dla nich to też jest bardzo trudne przeżycie i raczej robią to w bardzo uzasadnionych przypadkach. Tak samo nie rozumiem komentarza pana mecenasa o złośliwych zawiadomieniach sąsiadów. To dalece za mało, żeby odebrać dziecko rodzinie” – zauważa działacz społeczny.

Autorstwo: PN
Źródło: Strajk.eu


TAGI: , , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

2 komentarze

  1. niewolnik 13.11.2015 12:27

    Liczy się tylko sposób jak wyciągnąć dla swoich pieniądze z budżetu do “rodzinnych domów dziecka”, zamiast przekazać te pieniądze bezpośrednio na dzieci.

  2. kozik 13.11.2015 18:26

    @niewolnik:
    To mi przypomina czarny humor, jak św. Mikołaj pyta dzieci w Etiopii:
    -A jadły dzieci śniadania?
    -Nieee-słabym głosem.
    -TO NIE DOSTANĄ PREZENTÓW!!!

    Tyle tylko, że to nie dowcip, a smutna rzeczywistość rodziców, których po spełnieniu roli reprodukcyjnej można wyrzucić na śmietnik, zabierając im jeszcze dzieci!

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.