Co wydarzy się 23 stycznia 2020 r. w Jerozolimie?

Opublikowano: 11.01.2020 | Kategorie: Polityka, Publicystyka

Liczba wyświetleń: 3507

Wygląda na to, że podczas zbliżającego się Światowego Forum Holocaustu dojdzie do podpisania tajnego porozumienia wymierzonego w suwerenność Rzeczypospolitej… Jest to wpis z „Facebooka”, więc zachowuje tamtejsze realia.

Drogi Przyjacielu! Ten mój wpis jest bardzo krótki, przeczytasz go w ciągu 2-4 minut. Skoro wzbudzi on Twoje zainteresowanie, będzie to znaczyło, że tak jak i ja zauważasz, że w Polsce i wokół niej dzieje się coś niedobrego, coś, co w najbliższej przyszłości ma poprowadzić ją ku cywilizacyjnej apokalipsie. Jeśli uznasz, że mimo wszystko nie przekonałem Cię, zajrzyj do moich wcześniejszych wypowiedzi. Znajdziesz w nich odpowiedzi na część pytań, które być może za parę chwil będziesz chciał mi zadać. A gdybyś doszedł do wniosku, że ten i inne moje wpisy warte są upowszechnienia – udostępnij je swoim znajomym. Wspólnie zadbajmy o to, by wytrącić z rąk przeciwników – tak ważny tu – oręż tajności i zdrady.

Wczoraj – zaskakując wielu czytelników – postawiłem tezę, że podczas zbliżającego się Światowego Forum Holocaustu dojdzie do podpisania tajnego porozumienia wymierzonego w suwerenność Rzeczypospolitej, który wyznaczy „ścieżkę dojścia” do celu ostatecznego, jakim ma być rozbiór terytorium Polski i Ukrainy. Sygnatariusze tego paktu (Izrael, USA, Rosja, Wielka Brytania i Francja) zobowiążą się do podejmowania wspólnych działań zmierzających do zaprowadzenia Nowego Światowego Porządku w naszej części Europy, akceptując i wzajemnie gwarantując sobie nienaruszalność uzgodnionych wcześniej pakietów odnoszonych korzyści. W tym kontekście całkiem przejrzysta staje się zapowiadana absencja w Jerozolimie Andrzeja Dudy i splot okoliczności do niej doprowadzających, ze szczególnym uwzględnieniem “niespodziewanej” antypolskiej prowokacji z Władimirem Putinem w roli głównej.

Jednym z najważniejszych celów pośrednich tego porozumienia jest wyegzekwowanie na Polakach zgody na dopuszczenie żywiołu żydowskiego do współgospodarowania Polską (Rzeczypospolita Przyjaciół) i usankcjonowanie tej państwowej modyfikacji przez społeczność międzynarodową. Temu właśnie służy finansowa presja wywierana tzw. Ustawą 447 oraz nasilanie się oskarżeń o sprawczość holocaustu (wielce prawdopodobne jest wznowienie prac ekshumacyjnych w Jedwabnem i zafałszowanie ich wyników). Nie mam żadnych wątpliwości, że elita władzy oraz kręgi opiniotwórcze (łącznie z Episkopatem) ochoczo włączą się do stosownej akcji propagandowej, która oparta będzie na akcentowaniu moralnego przymusu dokonania zadośćuczynienia względem “pokrzywdzonego” przez nas narodu. Na czym to współgospodarowanie będzie polegało? Początkowo na przyjęciu licznej emigracji z Izraela i światowej diaspory, wprowadzeniu drugiego języka urzędowego i równoległych systemów edukacyjnych, opieki zdrowotnej, ubezpieczeń społecznych, sądowniczych, przemocowych, itp. Szybko dojdzie do zepchnięcia biedniejszego i posiadającego mniejszą siłę przebicia żywiołu polskiego na margines życia publicznego.

Równolegle postępować będą dwa procesy: germanizacja tzw. Ziem Odzyskanych (z wyłączeniem polskiej części tzw. Prus Wschodnich ze strategicznym przekopem Mierzei Wiślanej) oraz wzmacnianie resentymentów kresowych II Rzeczypospolitej (ograniczonych do terenów dzisiejszej Ukrainy, bez Białorusi i Litwy kontrolowanych przez Rosję). Ten pierwszy znalazł już urzeczywistnienie w projekcie „21 Tez Samorządowych” będącym de facto przyzwoleniem na bezkarne ciążenie niektórych regionów Polski ku Berlinowi. Temu samemu służy kreowanie negatywnej narracji wokół Dolnego i Górnego Śląska oraz Morza Bałtyckiego (zatrute, płytkie, zimne, bezrybne). Zmanipulowanym Polakom łatwiej będzie pogodzić się ze stopniową ich utratą. W zamian dokonywać się będzie pozorna polonizacja części Ukrainy, z Lwowem włącznie. W rezultacie tych zmian dojdzie do realizacji celu głównego, czyli zawłaszczenia obecnego terytorium Polski przez żywioł żydowski i niemiecki. A co z Ukrainą? Zostanie ona bezpardonowo rozebrana przez Rzeczpospolitą Przyjaciół (w konsekwencji ta obejmie granice zbliżone do II RP) i Rosję.

Nie ma najmniejszych szans na to, by żywioły zagrożone unicestwieniem, czyli polski i ukraiński, mogły podjąć wspólną kontrakcję ratunkową. Nacjonalizm ukraiński został zainicjowany sztucznie i prowadzony jest na krótkiej smyczy przez czynniki niemiecko-amerykańskie, nadające mu od początku charakter krańcowo antypolski. Animozje ukraińsko-polskie będą czynnikiem wzmacniającym rolę żywiołu żydowskiego w Rzeczypospolitej Przyjaciół (nazwa ta docelowo otrzyma inne brzmienie, wynikające z tradycji żydowskiej).

A teraz, drogi Przyjacielu, spójrz na zamieszczoną powyżej grafikę udostępnianą przez jednego z organizatorów Światowego Forum Holocaustu, czyli World Holocaust Forum Foundation. Pole do interpretacji otwiera się ogromne, nieprawdaż?

Źródło: NEon24.pl


TAGI: , , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

2 komentarze

  1. Dorota Nawigatorka 11.01.2020 16:51

    Chyba 2020 r?? W tytule…

  2. robi1906 12.01.2020 10:31

    Moim zdaniem mimo że nasza sytuacja wygląda jak w 39’tym, to powtórki siłowego rozbioru nie będzie.
    Szwaby już nas mają i nie muszą się dzielić z Rosją, a jeśli już ją dopuszczą, to po to tylko by mieć chłopca do bicia, bo dobrze wtresowany Polak na hasło “Ruski” już wyje z wściekłości.
    Tresura zresztą nie nowa, bo “elity” to od dawna mamy “zidiociałe” (eufemizm, by nie napisać gorzej).
    Oto wspomnienia dziedzica Bachórca(wtedy Austro-Węgry), Augausta Krasickiego, kuzyna Zamoyskich, człowiek wykształcony ponad powszechną miarę ludu, oto kilka zdań z jego wspomnień.
    skróty moje, nic nie wyrwałem z kontekstu:

    “Okazała się odezwa Armee Ober Kommando do Polaków w Królestwie następującej treści: “Polacy, zbliża się chwila oswobodzenia spod jarzma moskiewskiego,…..Już cofają się Moskale, upada ich krwawe panowanie…..Niech ustąpi barbarzyństwo wschodnie przed cywilizacją zachodnią…..,wspólnymi siłami wypędzimy z granic Polski azjatyckie hordy. Z naszymi sztandarami przychodzi do was wolność i niepodległość”.
    Wzruszająca jest ta odezwa…..”

    ” Po stu latach powstały Legiony Polskie…pod komendą polską, pod naczelnym kierownictwem przyjaznej naszemu narodowi Austri….”

    “Władysław Sikorski jako przedstawiciel NKN przemawia o znaczeniu przysięgi wojskowej, …. i rozpoczyna się akt przysięgi, tę samą co w Krakowie. Uważam że Strzelcy niechętnie się odnoszą do przysięgi austriackiej, może dlatego, że dużo między nimi jest z zaboru rosyjskiego. Coraz ciszej słychać powtarzane za kpt. Zagórskim słowa przysięgi , po wyliczeniu tytułów cesarza Austrii głosy prawie milkną i robi się sytuacja naprężona. W tej krytycznej chwili Zagórski dodaje to czego w rocie przysięgi nie było: Królowi Polskiemu na dżwięk tych słów, twarze się rozpromieniają i przysięgę do końca wygłaszają do końca chóralnie. Tak to został Franciszek Józef w Kielcach 5.09.1914 królem polskim.”

    skrótowo dopiszę, że nie tylko strzelcom podczas przysięgi to się nie podobało, Legion wschodni w ogóle odmówił składania przysięgi, świadomi Polacy napisali w kilku kopiach list, który Krasicki cytuje:

    “W imię spokoju publicznego, interesu armii, bytu i karności Legionów, wzywamy do rozważenia tego listu. Nieporozumienie, przygnębienie, rozgoryczenie wśród dobrze myślących i wśród legionistów sięga zenitu.Słychać głosy, że wysoka komenda wojsk i NKN dopuściły się dla swych tajnych widoków podejścia zaudania społeczeństwa. Podstawę daje rota przysięgi i sposób jej odebrania. Tekst pominął sprawę Polski Niepodległej i wbrew oczekiwaniu i przyrzeczeniu czynników oficjalnych uczynił z nas rekruta austriackiego…
    Był to krok ze strony władz najfatalniejszy..Uniemożliwił karność w Legionach, bo żołnierz czuje się oszukanym. Nie uważając przysięgi za ważną, poddaje się myślom skrajnym…,planowane są już naprzód masowe samobójstwa.. gdyż wielu ochotników pochodzi z innych zaborów i nigdy nie myślało jak i reszta oczywiście, wstąpić li tylko w szeregi rekruta austriackiego…..”
    koniec cytatu.

    Jesta tam wiele innych “ciekawostek”, więc nic dziwnego że przedwojenna Polska skończyłą jak skończyła, Piłsudskiemu tak jak i Mieszkowi nikt czachy nie rozłupał, więc mamy to co mamy. Szwaby z zarządem żydowskim górą.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.