Co szósta firma łamie zasady prawa pracy

Opublikowano: 10.11.2013 | Kategorie: Gospodarka, Prawo, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 545

Z raportu PIP w ubiegłym roku ujawniono ponad 88 tys. wykroczeń przeciwko pracownikom, blisko 19 tys. kapitalistów otrzymało mandaty karne, a sądy orzekły łącznie ponad 7 mln zł grzywien od łamiących przepisy. Tak wynika ze sprawozdania z działalności głównego inspektora pracy za ubiegły rok.

W 2012 r. inspektorzy przeprowadzili blisko 90 tys. kontroli u ok. 69 tys. kapitalistów, na rzecz których pracę świadczyło ok. 3,6 mln osób. Ponad połowę skontrolowanych stanowiły mikroprzedsiębiorstwa, pod względem branży dominowały zakłady przetwórstwa przemysłowego, budowlane oraz handlowo-naprawcze.

Inspektorzy pracy ujawnili łącznie 88,6 tys. wykroczeń przeciwko prawom pracowniczym. Na sprawców nałożono blisko 19 tys. mandatów karnych na kwotę 22,5 mln zł, a do sądów inspektorzy skierowali 3,8 tys. wniosków o ukaranie. Sądy orzekły grzywny o łącznej wysokości 7,2 mln zł wobec ponad 3,3 tys. sprawców. Do prokuratury skierowano 987 zawiadomień o podejrzeniu popełnienia przestępstwa.

Przestępstwa w większości dotyczyły udaremniania lub utrudniania inspektorom czynności służbowych, złośliwego lub uporczywego naruszania praw pracowniczych lub fałszowania dokumentów. W 2012 r. w co szóstym kontrolowanym podmiocie (ponad 4,2 tys., czyli podobnie jak w 2011 r.) stwierdzono nielegalne zatrudnienie. Jednymi z większym problemów wciąż są też: naruszanie przepisów o wynagrodzeniu za pracę i nieprzestrzeganie norm czasu pracy.

Według PIP w 2012 r. nie opłacono składek na Fundusz Pracy za blisko 49 tys. osób (w 2011 r. – 37,5 tys. osób), na łączną kwotę 15,7 mln zł (w 2011 r. – 10 mln zł).

Inspekcja stwierdza też, że systematycznie wzrasta skala zawierania umów cywilnoprawnych w warunkach, w których powinna zostać zawarta umowa o pracę. W 2012 r. zakwestionowano 16 proc. kontrolowanych pod tym kątem umów, podczas gdy w 2011 r. – 13 proc., w 2010 r. – 10 proc., a w 2009 r. – 7 proc.

W 2012 r. do PIP wpłynęło blisko 44,3 tys. skarg – w większości dotyczyły nawiązywania i rozwiązywania stosunku pracy, wynagradzania oraz warunków pracy. Specjaliści PIP udzielili ponad 1 mln 200 tys. bezpłatnych porad. PIP po raz kolejny podnosi, że na efektywność jej kontroli negatywnie wpływają ograniczenia ustawowe, a szczególnie obowiązek zawiadomienia przedsiębiorcy o zamiarze wszczęcia kontroli.

Przypomnijmy że PIP jest instytucją, która często niezbyt zapalnie zabiera się za sprawdzanie warunków pracy pracowników. Możemy więc sobie wyobrazić jaka jest realna skala wyzysku panująca w Polsce, która niewątpliwie jest większa niż ta ukazana w raporcie PIP.

Na podstawie: wyborcza.biz
Źródło: Antiklas


TAGI: , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

3 komentarze

  1. biedak 10.11.2013 15:53

    “Inspekcja stwierdza też, że systematycznie wzrasta skala zawierania umów cywilnoprawnych w warunkach, w których powinna zostać zawarta umowa o pracę.”
    Najpierw niech się zastanowią czemu tak się dzieje, a potem jak to zmienić.

  2. antyninas 10.11.2013 18:55

    Nic nie tłumaczy zachowania człowieka ( pracodawcy), który kosztem drugiego człowieka (pracownika) , kosztem szczególnie jego zdrowia i majątku oszczędzając na nim napycha własną kieszeń, świadomie łamiąc prawo.
    Skoro pracodawcy tacy biedni i nieszczęśliwi to niech też wykrzykują pod sejmem i walczą o swoje zamiast obciążać złą sytuacją pracownika. Niestety prawda jest taka że przedstawiciele przedsiębiorców zasiadają na stołkach od zawsze i kryzysu nie ma tylko w ich branżach a dokładniej ich firmach

  3. Devi 10.11.2013 22:24

    Gdyby nie olewanie KP przez moich pracodawców, praca na umowy tzw. śmieciowe to wielu rzeczy które teraz mam mógłbym o nich pomarzyć. Gardzę czerwonymi, bo chcą mówić mi jakie kary mam płacić za swoją ciężką pracę, tylko dlatego żeby ludzie którzy ich popierają mieli za co się nażreć i nachlać nie robiąc nic. PIP jest potrzebny jak świni siodło.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.