Co nas czeka po zwycięstwie Trumpa?
Pod amerykańską ambasadą w namiocie, a teraz to już w namiotach, bo pokojowe miasteczko rozrasta się, koczuje Sławomir Zakrzewski z przyjaciółmi. Gdy zaczął swój protest w końcu sierpnia, zamierzał go prowadzić przez miesiąc. Po blisko 3 miesiącach miasteczko na trwałe wpisuje się już w otoczenie amerykańskiej ambasady. Poszedłem tam ponownie, by porozmawiać o amerykańskich wyborach. Jakie będą miały znaczenie dla świata i dla naszego kraju. Czy zwycięstwo Trumpa, uchodzącego za gołąbka pokoju, skłoni go do zakończenia protestu? Czy może spodziewa się teraz lepszego cateringu?
Źródło: YouTube.com