Co jest nie tak z pogodą?

Opublikowano: 09.02.2013 | Kategorie: Ekologia i przyroda, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 888

Globalne prace geoinżynieryjne zakłócają naturalne warunki pogodowe naszej planety od bieguna północnego aż po południowy. Zdaniem ekspertów, cały system jest dziś tak mocno wyprowadzony z równowagi, że zasadniczo coraz silniej “kołysze się” z jednej skrajności w drugą.

Ogromne wahania pogody zostały “wymuszone” niekoniecznie przez szeroko postulowane ocieplanie się klimatu, ale przez specjalne programy jego modyfikacji, znane jako “Zarządzanie promieniowaniem słonecznym” (SRM) oraz “Stratosferyczna geoinżynieria aerozolu” (SAG).

“Im bardziej geoinżynierowie próbują ochładzać temperaturę, tym mniejszych opadów możemy się spodziewać. To anomalia, którą dostrzegamy już od pewnego czasu”, podkreśla anonimowy meteorolog. Jednym z wielu narzędzi wykorzystywanych przez geoinżynierów w tym celu jest tzw. “sztuczne zarodkowanie lodu” (Artificial Ice Nucleation). Zjawisko jest procesem chemicznym i może “produkować” chłodniejsze dni oraz śnieg. Sam proces obniża temperaturę do niestandardowych norm, ale kosztem braku śniegu.

Istnieją oczywiście wyjątki, kiedy pomimo bardzo niskich temperatur spada “ciężki mokry śnieg.” To ostatnie określenie zostało wymyślone przez Weather Channel z argumentacją, że śnieg jak klej przykleja się do drzew i powoduje dziesiątkowanie lasów. Przyczyną wymienionych powyżej anomalii pogodowych mają być rozpylane w obłokach atmosfery chemikalia przez samoloty odrzutowe (tzw. proces “seeding”).

Eksperci podkreślają, iż w konsekwencji stałego wdrażania kilkudziesięciu programów geoinżynieryjnych i nasycania chmur toksycznymi metalami, atmosfera dziś jest bardzo wyniszczona, a “naturalna” pogoda prawie nie występuje…

Choć ludzkość “uszkadza” biosferę na wielu frontach, wszystkie dostępne dane wskazują, że najsilniejszą przyczyną degradacji środowiska i atmosfery jest geoinżynieria oraz tzw. chemtrails (“chemiczne ślady”). Nie do końca znane są także cele i intencje tak silnego ingerowania w pogodę. Niektórzy argumentują działania chęcią “przenoszenia” deszczu z obszarów narażonych na powodzie w kierunku terenów dotkniętych suszą.

Autor: Victor Orwellsky
Na podstawie: globalresearch, activistpost, geoengineeringwatch
Źródło: Kod Władzy


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

8 komentarzy

  1. br8ther 09.02.2013 12:48

    Myślę, uważam, sądze, że Nasza kochana Matka Ziemia(celowo użyty zwrot) jest po prostu Świadomą(jak wszystko we wrzechświecie) Istotą, po której chodzimy, z której czerpiemy, w przynajmniej powinniśmy czerpać same korzyści, i moim zdaniem Ona, wykazała jeden z piękniejszych okazów Miłości i Oddania sprawie pozwalając nam tu żyć. Niezbyt miłujące energie(reptilianie, bóstwa czwartego wymiaru- mozecie mówić że czegoś takiego nie ma, i że wogóle innych cywilizacji nie ma, mozecie mnie besztać i uznać za głupka, ok) próbują ją zdestabilizować, chemtrailsami, GMO etc. tak jak to robią z każdym z Nas, żywią się energią którą im przekazujemy na codzień poprzez odłączenie się wlaśnie od Naszej Matki pod pretekstem rozwoju nauki(bez harmonii z naturą moim zdaniem nauka jest regresją). Wszelkie wszesniejsze cywilizację(hy brazil, egipcjanie, majowie etc.) wspominały o przejściu, skoku świadomości i przeważnie mówiły o czasach teraźniejszych, po to tu inkarnowaliśmy na ten świat w tak wielkiej liczbie osób na Ziemi z różnych zakątków wszechswiata jak nigdy dotąd, po to aby doświadczyć niesamowitej przemiany Ziemi, Nas, Świadomości, Wibracji. Powracając, oczywiście załóżmy tym wilkom w owczej skórze wydaję się że mogą zatrzymać proces stwórczy, ale bez ich kłód po naszymi nogami, bez Nich(nazwijmy ich fałszywym światłem) nie moglibyśmy doświadczyć tego wszystkiego, więc z kolei uważam że To My Im( jako wszechmocne dusze z uwięzionym nieskonczonym potencjałem w Nas) pozwoliliśmy ‘zawładnąć’ planetą, aby mogli nas sprawdzić, swego rodzaju egzamin maturalny 😉 Smutne oczywiście jest to, że wielu ludzi cierpi katusze psychiczne, wielu umiera ale nie bezcelowo, Musimy, i przejdziemy przez Fałszywe Światło by dotrzeć do Prawdy by móc się wznieść ponad ten chory, czwarty wymiar. Ci co tym kręcą, spodziewam się mają mocno już narobione w gaciach, bo wiedzą co ich czeka, ale jako że tonący brzytwy się łapie to i coraz agrewsywniejsza polityka w stosunku do Naszej Umiłowanej Ziemi, Matki Ziemi, która powoli(?)(zyjemy krótko więc ciężko okreslić czy powoli :)) budzi się i nie zawaha się wyrzucić pasożytów, którzy ją grabią, gwałcą i zabijają ich dzieci. peace and love peoples

  2. Fuxygen 09.02.2013 13:20

    Cytując klasyka:

    ,,What have they done to the Earth?
    What have they done to our fair sister?
    Ravaged and plundered and ripped her and bit her
    Stuck her with knives in the side of the dawn
    And tied her with fences and dragged her down”

    A na ludzi troszczących środowisko mówi się ,,ekoterroryści.” Jasne, nie ma sprawy, po co troszczyć się o takie bzdury jak segregacja śmieci czy toksyczne odpady? Przecież można chodzić w maskach gazowych, jakieś tam drzewka obumrą, trudno, ale żywności nam nie zabraknie, bo wyhodujemy GMO odporne na metale ciężkie. To do zobaczenia w Nowym, Wspaniałym Świecie!

  3. Il 09.02.2013 13:38

    Jakie koszty latania tuska w zeszłym i tym miesiącu ?

  4. Il 09.02.2013 14:03

    Czy chemical-smrodoloty mają prawo bezkarnie latać nad naszymi głowami i zanieczyszczać nam powietrze ?

  5. Il 09.02.2013 14:15

    Przy okazji zanieczyszczeń przestrzeni powietrznej info o jednym z najbardziej znanych globalizacyjnych satanistów udających naśladowcę Jezusa Chrystusa:

    Benedykt XVI czyli marionetka mafii Watykanorra w żelaznym latającym “osiołku”:

    http://wiadomosci.onet.pl/swiat/benedykt-xvi-obleci-smiglowcem-posag-chrystusa-w-r,1,5385827,wiadomosc.html

    http://papiez.wiara.pl/doc/1390580.Nowy-helikopter-Papieza

    Następny naśladowca Ikara? Ludzie piszą i mówią: “Benedykt, nie lataj bo spadniesz i umrzesz”. Benedykt nic sobie z tego nie robi lub takie info do niego jest blokowane przez manipulantów z sekty Watykanorra.
    Czy czeka go to samo co powietrznych smoleńskich podróżników.

  6. Lakszmi 09.02.2013 21:04

    br8thr wszystko pięknie ładnie ale ja się jednak gubie to kiedy ma być ten przełom:) wyswobodzenie przebudzenie, majowie maja to ułuda…tak naprawde mało wiemy nie wiemy ile jest nam wkładane do głów celowo żeby namieszać anielskich przekazów…itp mówiąc o jakiś potężnych wpływających na ludzi istotach może sami je tworzymy może to nasza świadomość dzieci Boga tworzy tą całą grę całą rzeczywistość…nie ma żadnych istot które mogły by nam zabrać moc chyba że im ją oddamy stworzymy coś czego się będziemy bali przez co sami to wzmacniamy? tak się tylko zastanawiam

  7. egzopolityka 10.02.2013 07:00

    Te zmiany w przyrodzie to dopiero początek. Na razie są widoczne jedynie przez ludzi spostrzegawczych o umyśle analitycznych. Zmiany będą olbrzymie tak, że dla każdego będę widoczne gołym okiem. Prawie 100% tych zmian są to zmiany naturalne na które człowiek nie ma żadnego wpływu. Są one początkiem tego co ma nastąpić za 17 do 23 miesięcy pd tej chwili. Nastąpi wtedy zmiana praw fizyki i część ludzi nad tym znacznie skorzysta a część będzie miała znacznie gorzej. Zmiana była przewidywalna już dawno temu w opracowaniach historycznych, które błędnie sklasyfikowano jako dzieła religijne. W tych opracowaniach określono zmianę, która ma nastąpić za około 2000 lat, jak “odsianie ziarna od plew”. Jest to zjawisko zachodzące cyklicznie co około 300 000 lat.

  8. religiatoPCPdlaludu 11.02.2013 14:59

    egzopolityka mam nadzieję, że zmiana praw fizyki rozmnoży stówkę w portfelu i obniży rachunki za prąd. Kupa ludzi marzy o zmianie, bo życie jest okrutne i podstępne.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.