Cierpienia świata arabskiego to robota USA
Prezydent Sudanu Omar al-Bashir powiedział, że Stany Zjednoczone są odpowiedzialne za „wszystkie cierpienia” świata arabskiego, w wyniku ich interwencji.
Sudański prezydent powiedział, że wydarzenia w Syrii, Iraku i Libii są wynikiem zachodniej ingerencji, która jest przejawem kolonializmu, który ma jeden cel – ustanowienie kontroli nad regionem i jego zasobami naturalnymi.
Al-Bashir rzekł, że polityka Waszyngtonu na Bliskim Wschodzie i w Północnej Afryce jest szkodliwa i destrukcyjna, a „wszystkie cierpienia, które dzieją się teraz w świecie arabskim, to wynik działania USA”.
Prezydent powiedział, że jego kraj jest pod stałym naciskiem organizacji międzynarodowych „ze względu na jego sztywne stanowisko, które jest wrogie wobec polityki USA w tym regionie.”
„Mówimy o zmianie reżimu w Sudanie, aby umieścić nowy reżim, który będzie posłuszny Zachodowi” – powiedział al-Bashir.
Sudan mierzy się z kryzysem na kilku frontach, włączając w to Darfur, gdzie rebelianci są zaangażowani w konflikt zbrojny z rządem w Khartoum od 2003 roku. Według szacunków ONZ zginęło tam 300 tysięcy osób, a przesiedlonych zostało 2 miliony.
W lipcu 2011 roku powstało niepodległe państwo – Sudan Południowy.
Opracowanie: Girion
Na podstawie: www.presstv.ir
Źródło: Wolna Polska