Liczba wyświetleń: 1916
Pracownicy CIA otrzymali nagranie rozmowy telefonicznej saudyjskiego księcia, na którym ten wydaje rozkaz zabicia dziennikarza Dżamala Chaszodżdżiego – twierdzi Abdulkadir Selvi prowadzący kolumnę w tureckiej gazecie “Hurriyet Daily News”.
Według danych reportera na nagraniu saudyjski następca tronu Muhammad ibn Salman prosi swojego brata Chalida, by „jak najszybciej uciszył Dżamala Chaszodżdżiego”. Chalid ibnSalman jest ambasadorem Arabii Saudyjskiej w USA.
Jak przekazały Selviemu anonimowe źródła, w rozmowie bracia omówili działalność Chaszodżdżiego, który swoją krytyką państwa saudyjskiego stwarza „dyskomfort”. Dziennikarz oświadczył, że dyrektor CIA Gina Haspel zasygnalizowała istnienie tej taśmy w czasie swojej wizyty w Ankarze w ubiegłym miesiącu. Później nieznany z nazwiska turecki urzędnik przekazał agencji Reutera, że o nagraniu nic nie wie.
Saudyjski dziennikarz Dżamal Chaszodżdżi został zabity 2 października w czasie swojej wizyty w placówce dyplomatycznej Arabii Saudyjskiej w Stambule. Potrzebował dokumentów potwierdzających rozwód, żeby zawrzeć nowe małżeństwo z obywatelką Turcji. Jego narzeczona oczekiwała na niego niedaleko gmachu konsulatu.
Władze Arabii Saudyjskiej wypierały się śmierci dziennikarza przez prawie trzy tygodnie. Następnie zabójstwo uznały, ale określiły je jako niezamierzone. 15 listopada prokuratura Arabii Saudyjskiej zażądała egzekucji pięciu podejrzewanych.
Turcja podejrzewa o zabójstwo dziennikarza w sumie 18 osób i żąda ich egzekucji. Lokalne władze upierają się przy tym, że zabójstwo popełnione zostało z premedytacją i szczególnym okrucieństwem. Według ostatniej wersji dziennikarza torturowano, rozczłonkowano, a ciało zapakowano do walizek, które pracownicy ambasady, korzystając z nietykalności dyplomatycznej wywieźli z Turcji.
Tymczasem prezydent USA Donald Trump znów stanął w obronie Arabii Saudyjskiej w sprawie zabójstwa Dżamala Chaszodżdżiego. Na pytanie dziennikarzy, kto jest winny zabójstwa, Trump odpowiedział, że „być może cały świat. To bardzo, bardzo okrutne miejsce”. Według jego słów saudyjski następca tronu Muhammad ibn Salman ubolewał nad śmiercią Chaszodżdżiego. „Ubolewał nad nią bardziej niż ja” — powiedział prezydent.
Kwestia możliwego współudziału saudyjskiego następy tronu Arabii Saudyjskiej odbija się na amerykańskiej polityce wsparcia Arabii Saudyjskiej — sojusznika USA w regionie. W tym tygodniu Trump dopuścił myśl, że książę Muhammad ibn Salman mógł wiedzieć o planowanym zabójstwie Chaszodżdżiego, ale dał do zrozumienia, że nie zamierza podejmować nowych kroków wobec królestwa. USA wpisały wcześniej na listę sankcjyjną 17 saudyjskich poddanych, którzy zdaniem Waszyngtonu mają związek z zabójstwem.
Źródło: pl.SputnikNews.com [1] [2]
Kompilacja 2 wiadomości: WolneMedia.net