Chiny ukarały miliony obywateli odmową prawa do podróży

Opublikowano: 27.05.2018 | Kategorie: Prawo, Społeczeństwo, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 1007

„Rewolucyjny” projekt Social Credit System, czyli innymi słowy system oceniania każdego aspektu życia wszystkich mieszkańców Chin, został oficjalnie wprowadzony 1 maja, ale wcześniej funkcjonował tylko w niektórych regionach i był poddawany testom. Władze od samego początku mogły dodawać lub odejmować obywatelom punkty i w zależności od przestrzegania przez nich prawa, ich poparcia dla partii komunistycznej i innych czynników, mogą nagradzać lub karać i nakładać różne ograniczenia. Państwowe media potwierdziły, że na mieszkańców nałożono już miliony kar.

Rządowa gazeta “Global Times” podaje, że system zablokował ludziom możliwość skorzystania z samolotów pasażerskich aż 11,14 miliona razy. Na tej samej zasadzie, nie wydano zgody na 4,25 miliona podróży szybkimi kolejami. Jak widać, chińskie władze bardzo chętnie korzystają z nowego narzędzia, które zapewnia totalną kontrolę nad społeczeństwem. Nie wiadomo jednak co było powodem nałożenia tak wielkiej ilości kar.

Social Credit System ocenia dosłownie każde zachowanie mieszkańców i w skrajnym przypadku może prowadzić do całkowitej izolacji danej jednostki. Uniemożliwianie korzystania z transportu publicznego to nic w porównaniu do innych surowych kar, które może nałożyć system. W przypadku zbyt niskiej „wiarygodności społecznej”, dana osoba może mieć poważne trudności ze znalezieniem pracy lub otrzymaniem pożyczki, a rząd może ograniczyć lub zablokować dostęp do internetu. Z kolei nazwiska ludzi zadłużonych udostępniane są na stronie internetowej, do której wszyscy mają dostęp. Władze organizują również różne akcje, które polegają na publicznym ośmieszaniu zadłużonych.

Choć system już w obecnej postaci uprzykrza życie wielu ludziom, były zastępca dyrektora Centrum Badań nad Rozwojem przy Radzie Państwa, Hou Yunchun, zaproponował dodanie nowych funkcji. W jego przekonaniu, zdyskredytowani ludzie powinni stać się bankrutami i spotykać się z konsekwencjami prawnymi.

Social Credit System to bardzo kontrowersyjny eksperyment społeczny, który obejmuje wszystkich obywateli Chin. Prowadzi on do całkowitej dyktatury, w której rząd nie tylko stara się kształtować i kontrolować zachowania oraz opinie ludzi, ale także stosuje bardzo surowe kary za wszelkie odchyły od wyznaczonej normy. Wyobraźmy sobie tylko, że za samą krytykę władzy nie moglibyśmy skorzystać z komunikacji miejskiej i internetu, zostalibyśmy zwolnieni z pracy, a ludzie w obawie przed obniżeniem swojej punktacji odwróciliby się od nas. Dla nas to byłby koszmar, ale dla mieszkańców Chin jest to nowa rzeczywistość.

Autorstwo: John Moll
Na podstawie: GlobalTimes.cn
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl


TAGI: , , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

3 komentarze

  1. Cami 27.05.2018 12:12

    czyli kolejny etap to utylizacja takich jednostek, albo zamkniecie w jakis obozach pracy – gdzie jedyny cel to zapracowac na miske ?
    z drugiej str patrzac ile wokol tego cwaniako-zlodziejstwa udajacego milionerow nie za swoje to poza nie udostepnianiem kredytow i dobr takim ludziom to jedyna droga, zeby wszyscy wkolo wiedzieli ze ten w Mesiu to zwykly bidus i zlodziej ktory nawet nie ma wlasnego M , a Mesiem za 2-3 stowki smiga placac abo 1-2 tys przy zerowej wplacie wlasnej 🙂

  2. MasaKalambura 27.05.2018 21:47

    Aż strach pomyśleć co się stanie, jeśli ten system spowoduje podwojenie wydajności społeczeństwa chińskiego. Rzesza za Hitlera tez stała się jedna potężna maszyną produkcyjną.. Nasi włodarze tez mogą wpaść na ten “wspaniały” pomysł.

  3. Murphy 28.05.2018 12:29

    Pewnie wprowadzić nowe funkcje to nie problem, więc jak władzy zachce się podboju świata, to będzie można machinę uruchomić.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.