Chiny podpisały pakt bezpieczeństwa z Wyspami Salomona
Rzecznik prasowy chińskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych Wang Wenbin w trakcie konferencji prasowej z dnia 19 kwietnia 2022 roku poinformował, że jego kraj podpisał niedawno umowę o dwustronnej współpracy w dziedzinie bezpieczeństwa z pacyficznym państwem Wyspy Salomona.
Wenbin w trakcie konferencji, odpowiadając na pytanie państwowej agencji informacyjnej Xinhua, stwierdził: „Zgodnie z tym, co zostało zatwierdzone przez rządy Chin i Wysp Salomona, Radca Stanu i Minister Spraw Zagranicznych Wang Yi oraz Minister Spraw Zagranicznych i Handlu Zagranicznego Jeremiah Manele, odpowiednio w imieniu rządów Chin i Wysp Salomona, oficjalnie podpisali międzyrządową umowę ramową o współpracy w dziedzinie bezpieczeństwa między tymi dwoma krajami”.
Dodał następnie: „Po pierwsze, współpraca w dziedzinie bezpieczeństwa między Chinami a Wyspami Salomona jest normalną wymianą i współpracą między dwoma suwerennymi i niezależnymi krajami oraz ważną częścią wszechstronnej współpracy między Chinami a Wyspami Salomona. Po drugie, współpraca w dziedzinie bezpieczeństwa między Chinami a Wyspami Salomona opiera się na zasadzie równości i wzajemnych korzyści, a także na poszanowaniu woli i rzeczywistych potrzeb Wysp Salomona. Obie strony będą współpracować w takich dziedzinach, jak utrzymanie porządku społecznego, ochrona bezpieczeństwa życia i mienia, pomoc humanitarna i reagowanie na klęski żywiołowe, starając się pomóc Wyspom Salomona we wzmocnieniu budowania potencjału w zakresie ochrony własnego bezpieczeństwa. Po trzecie, współpraca Chin i Wysp Salomona w dziedzinie bezpieczeństwa ma na celu promowanie stabilności społecznej i długotrwałego spokoju na Wyspach Salomona, co jest zgodne ze wspólnymi interesami Wysp Salomona i regionu Południowego Pacyfiku. Po czwarte, chińsko-salomońska współpraca w dziedzinie bezpieczeństwa jest otwarta, przejrzysta i nie jest ukierunkowana na żadną stronę trzecią. Współpraca ta przebiega równolegle i uzupełnia istniejące dwustronne i wielostronne mechanizmy współpracy w zakresie bezpieczeństwa Wysp Salomona. Chiny są gotowe do współpracy z odpowiednimi krajami, aby wykorzystać swoje mocne strony do stworzenia międzynarodowej synergii”.
Premier WS Manasseh Sogavare ma wydać oficjalne oświadczenie w tej sprawie w ciągu najbliższych kilku dni. Podpisanie umowy potwierdził już z kolei tamtejszy minister spraw zagranicznych Jeremiah Manele.
Na rezygnację z podpisania przez to małe wyspiarskie państewko umowy o bezpieczeństwie z azjatyckim mocarstwem naciskała m.in. strona australijska. Tamtejszy minister ds. Pacyfiku Zed Sesejla udał się osobiście do stolicy kraju – Honiary – aby przekonać tamtejsze władze do niepodpisywania paktu. Jak widać, jego wysiłki nie przyniosły korzystnego dla Australii rezultatu.
Zarówno Australijczycy jak i Amerykanie uważają, że umowa ta może otworzyć furtkę do rozmieszczenia w tym kraju chińskich zasobów militarnych a nawet zbudowania na terenie Wysp Salomona bazy wojskowej Chińskiej Armii Ludowo-Wyzwoleńczej. Australijscy urzędnicy w randze ministrów wciąż chcą naciskać na Wyspy Salomona, aby w razie kryzysu bezpieczeństwa te nie kierowały się w stronę Pekinu. Wyglądałoby to jednak dosyć irracjonalnie, kiedy spojrzymy kilka miesięcy wstecz.
Otóż w listopadzie 2021 roku na Wyspach Salomona miały miejsce rozruchy antyrządowe w trakcie których zaatakowano państwowe budynki a także zdewastowano chińską dzielnicę, niszcząc tamtejsze przedsiębiorstwa i mordując m.in. 2 dzieci. Winnymi tej destabilizacji były organizacje z wyspy Malaita, sprzymierzone z amerykańskim kompleksem dyplomatyczno-wywiadowczym oraz pozyskujące finansowanie od państwa Tajwan – tradycyjnego sojusznika Anglosasów na zachodnim Pacyfiku.
Poleganie więc jedynie na anglosaskich organach bezpieczeństwa, w trakcie kolejnej potencjalnej destabilizacji ufundowanej przez sojuszników sojusznika Australii a więc USA, byłoby ze strony władz Wysp Salomona czymś niezwykle niebezpiecznym. Chcąc więc zbalansować wpływy USA, podjęli oni decyzję o zawarciu umowy o bezpieczeństwie także z Chinami. Przypomnijmy, że Wyspy Salomona podpisały kilka lat temu pakt bezpieczeństwa z Australią, na mocy którego właśnie w listopadzie 2021 roku rozmieszczono w tym kraju australijskie siły policyjne i wojskowe.
W dłuższej perspektywie czasu, zwłaszcza biorąc pod uwagę ponowne pojawienie się na wyspach ambasady USA i chęć zdominowania tego kraju przez państwa zachodu, salomońskie władze najwyraźniej nie widziały innej możliwości jak zagwarantowanie sobie stabilności i bezpieczeństwa również ze strony konkurencji USA i Australii. Chociażby po to, aby Anglosasi i ich bandyterka z wyspy Malaita wkalkulowała, że każda kolejna rewolucja może zakończyć się możliwością chińskiej militaryzacji Wysp Salomona.
Oprócz strony australijskiej, na salomońskie władze, w kwestii przemyślenia sojuszu bezpieczeństwa z Chinami, naciskać będą także rzecz jasna Amerykanie.
Strona salomońska twierdzi jednak, że nie pozwoli Chinom na zbudowanie tam bazy wojskowej ChAL-W. Z umowy z resztą wynika, że to wyspiarski kraj będzie decydował o tym, jakie zasoby będą mogli tam rozmieścić Chińczycy. Pomimo to Amerykanie wyraźnie podsycają napięcia w tamtym regionie. Zapewne po to, aby zmobilizować swoich sojuszników przeciwko tamtejszej władzy oraz stworzyć w przestrzeni publicznej propagandowe przyzwolenie do ewentualnej operacji regime change, co jak się wydaje może być jednym z celów otwarcia w tym kraju amerykańskiej ambasady, po dziesięcioleciach nieobecności tam placówki dyplomatycznej Waszyngtonu tej rangi.
Rzecznik chińskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych stwierdził, że generowanie napięć przez Amerykanów i podsycanie rywalizacji pomiędzy salomońskimi obozami politycznymi z wyspy Malaita i Guadalcanal jest skazane na niepowodzenie. Chińczycy wielokrotnie podkreślali, że nie mają zamiaru wypierać z tego pacyficznego kraju innych krajów, sugerując rzecz jasna państwa anglosaskie.
Autorstwo: Terminator 2019
Zdjęcie: Pacific Food (CC BY-SA 2.0)
Na podstawie: Fmprc.gov.cn, DW.com, ABC.net.au, BBC.com, WolneMedia.net
Źródło: WolneMedia.net