Chiny mogą zaatakować Rosję

Opublikowano: 29.10.2022 | Kategorie: Audycje, podcasty i vlogi

Liczba wyświetleń: 1277

Włoskie media donoszą, że granice Rosji nie są już bezpieczne, bowiem osłabienie Rosji przez wojnę może doprowadzić do ataku tam, gdzie Putin najmniej się tego spodziewa – od strony Chin. Przypomnijmy, że o takim scenariuszu mówi również wiele przepowiedni.

Źródło: YouTube.com


TAGI:

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

1 wypowiedź

  1. walter667 29.10.2022 22:13

    Jakkolwiek to brzmi, to przy obecnych wiatrach jest to mało prawdopodobne, ponieważ Chiny wiedzą, że gdyby FR została pokonana, to oni byliby prawdopodobnie następni. Oczywiście można dorzucić do pieca jeszcze 10 powodów dlaczego to jest nierealne, ale to tylko tworzenie chaosu w naszych głowach, a powód jest tylko jeden – Chiny są już bardzo “otegowane”, ponieważ wiedzą, że gdy upadnie FT, to amerykanie mając zasoby/minerały FR, byłyby samowystarczalne i miałyby w nosie Chiny, więc mogłyby nakładać tysiące “embarguf” na Chiny i tym samym zamknąć ich rynek zbytu – w USA, Europie i kto wie, może i Afryce, choć tam już CHiny również się umacniają.
    Co ciekawe, niedawno rozmawiałem z dosyć wpływową osobą zajmującą się high-tech i mówiła, że z jednej strony USA ściągają produkcję, research do siebie, również z Europy, a z drugiej oddają Chinom (przenoszą) część produkcji/researchu, tak więc może to również zasłona dymna, czyli wyimaginowany konfklikt USA-Chiny, a tak naprawdę grają i tak do tej samej bramki, co jest moim zdaniem wielce prawdopodobne.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.