Chiński lotniskowiec zadokował w Tartus
Podczas gdy 25 września prezydent Barack Obama powitał w Białym Domu Chińskiego prezydenta Xi Jinpinga i mówił o przyjaźni między dwoma krajami, chiński lotniskowiec Liaoning-CV-16 wraz z krążownikiem rakietowym zawinęły do syryjskiego portu Tartus. Jest to ekskluzywna informacja DEBKAfile. Pekin nie ma trudności by tańczyć na dwóch weselach zabiegając o lepsze relacje z USA, podczas gdy w tym samym czasie wspiera rosyjską interwencję wojskową w Syrii.
(…) Źródła wojskowe DEBKAfile donoszą, że chiński lotniskowiec przeszedł przez Kanał Sueski 22 września, dzień po szczycie w Moskwie między prezydentem Rosji Władimirem Putinem i premierem Izraela Beniaminem Netanjahu. Kiedy rozmawiali, Putin nie wspomniał o chińskim okręcie wkraczającym na wschodnią część Morza Śródziemnego, czy też o miejscu jego przeznaczenia. Jego przyjazd zmienia całą strategiczną sytuację wokół konfliktu syryjskiego dodając nowy, globalny wymiar do wojskowego wsparcia Moskwy i Teheranu dla Assada.
(…) Nasze źródła wojskowe mają dowody na to, że chińskie siły przygotowują się na dłuższy pobyt w Syrii. Lotniskowiec przybył do Tartus bez jego wyposażenia lotniczego. Te samoloty bojowe i śmigłowce znajdą się na jego pokładzie do połowy listopada. Przylecą bezpośrednio z Chin przez Iran, lub zostaną przetransportowane przez gigantyczne rosyjskie transportery z Chin przez iracką i irańską przestrzeń powietrzną. To wyjaśnia pilne utworzenie w ciągu ostatnich kilku dni rosyjsko-syryjsko-irańskiej „wojskowej komórki koordynacyjnej” w Bagdadzie. Mechanizm ten, plus rosyjscy oficerowie w Bagdadzie, wskazują na to, że rosyjska obecność wojskowa nie ograniczać się będzie tylko do Syrii, ale będzie ekspandować do Iraku.
Komórka koordynująca została przedstawiona jako niezbędna do rozpoczęcia pracy z irańskimi szyickimi bojówkami walczącymi z Państwem Islamskim w obu krajach. Wg izraelskiej DEBKAfile konieczna jest pilna potrzeba kontrolowania dużego ruchu rosyjskich, irańskich i chińskich lotów wojskowych przecinających iracką przestrzeń powietrzną.
Źródła donoszą, że Chińczycy będą wysyłali do Syrii eskadrę J-15 Flying Shark, niektóre do startów z pokładu lotniskowca, a reszta będzie stacjonowała w rosyjskiej bazie lotniczej w pobliżu Latakii. Chińczycy będą również wdrażać śmigłowce Z-18F do zwalczania okrętów podwodnych i śmigłowce wczesnego ostrzegania Z-18J. Ponadto Pekin wyśle co najmniej 1000 żołnierzy marines do walki u boku swoich odpowiedników z Rosji i Iranu walczących z grupami terrorystycznymi, w tym z ISIL.
Źródła antyterrorystyczne DEBKAfile wskazały, że tak jak rosyjscy żołnierze zostaną pouczeni by likwidować rebeliantów rekrutowanych z Czeczenii i Kaukazu, podobnie chińskie siły będą szukać i niszczyć bojowników ujgurskich z północnej, głównie muzułmańskiej chińskiej prowincji Xinjiang. Podobnie, jak Putin nie ma ochoty widzieć czeczeńskich bojowników z powrotem w Rosji, tak też prezydent Chin Xi chce zapobiec powrotowi do domu Ujgurów z syryjskich pól bitew.
Źródło oryginalne: Debka.com
Źródło polskie: PrisonPlanet.pl