Chińczycy biorą polskie łupki

Koncesje na poszukiwania polskich łupków zmieniają właścicieli. Chiński koncern CNOOC przejął kanadyjską firmę, która szuka łupków w Polsce. Z kolei według ABW efektem współpracy ExxonMobile z Rosnieftem może być przejęcie przez Rosjan polskich koncesji od Amerykanów.

China National Offshore Oil Corp. poinformował, że za 15 mld dol. przejął kanadyjską firmę wydobywczą Nexen, która szuka łupków w naszym kraju. Transakcja ma wprawdzie charakter globalny, bo kupiona przez Chińczyków spółka ma udziały w złożach ropy i gazu na Morzu Północnym, w Zatoce Meksykańskiej, w Północnej Afryce i w Kanadzie, ale oznacza, że chiński koncern tylnymi drzwiami wchodzi też na rynek polskich łupków. Wraz z Nexen przejmie udziały w 10 koncesjach, m.in. w Kwidzyniu, Lidzbarku, Płońsku, Siedlcach i Parczewie.

Wkrótce na nasz rynek – obok Chińczyków – mogą też wejść inni inwestorzy ze Wschodu. Kilka miesięcy temu Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego ostrzegała w specjalnym raporcie, że współpraca ExxonMobil z Rosnieftem spowoduje przejęcie przez Rosjan kontroli nad należącymi do Amerykanów koncesjami na poszukiwania i eksploatację gazu łupkowego w Polsce. Zdaniem ABW jednym z elementów amerykańsko-rosyjskiego porozumienia jest właśnie możliwość przekazania polskich koncesji.

Scenariuszowi temu częściowo zapobiec może PKN Orlen, który jest zainteresowany odkupieniem od ExxonMobile dwóch obszarów koncesyjnych: Wodynie-Łuków oraz Wołomin. Płocki koncern zawarł w tej sprawie wstępne porozumienie z Amerykanami. Orlen zamierza w latach 2013–2017 przeznaczyć 5 mld zł na projekty wydobywcze związane głównie z łupkami. Spółka planuje dokonać co najmniej 50 odwiertów, a pierwszych zysków spodziewa się już w 2017 r.

Poszukiwania gazu w Polsce prowadzone są jak dotąd w ślimaczym tempie. Efektem ponad 100 koncesji wydanych przez polskie władze w ostatnich latach są tylko 33 otwory poszukiwawcze.

Autor: Marek Michałowski
Źródło: Gazeta Polska Codziennie i Niezależna.pl