Chemtrails – trwa akcja rozpylania toksyn nad Polską

Pamiętam, kiedyś dostałem pismo wysłane do Ministerstwa Obrony Narodowej, w sprawie latających samolotów na niebie i wypuszczających biały dym, czyli tzw. chemtrails. Osoba w piśmie pytała, kto jest odpowiedzialny za opryski chemiczne nad Polską? Kto za to płaci?

JAKI JEST SKŁAD SMUG KONDENSACYJNYCH?

Ministerstwo odpowiedziało krótko: samoloty nie są pod dowództwem Polski. Akcja opryski nad Polską, prowadzona jest pod sztandarami NATO. Polska tylko udostępnia przestrzeń powietrzną. Odpowiedź była oficjalna. Wynika z niej jasno. Nasze niebo wydzierżawione jest przez NATO. Według własnej strategii, opryskuje polskie miasta, wsie niezidentyfikowanymi substancjami.

Nie są to zwykłe smugi kondensacyjne, które zostawia samolot. Wystarczy zaobserwować niebo. Smugi kondensacyjne ciągnął się za samolotem od stu do trzystu metrów i bardzo szybko w naturalny sposób znikają. Długość smug chemtrails może sięgać nawet do kilku kilometrów. Nie znikają tylko rozszerzają się i tworzą toksyczne chmury. Te smugi, które nazywamy smugami chemicznymi, tworzą przeróżne zygzaki na niebie, wyglądają jak biała siatka na niebieskim niebie. Utrzymują się bardzo długi czas. Opadają na ziemie wraz z deszczem.

Ich skład jest niezmiernie toksyczny. Zawierają między innymi bardzo toksyczny aluminium, który znajduje się również w szczepionkach. Ta chemia opada na gleby, uprawy roślinne. Zwierzęta domowe pasąc się na łące jedzą te trucizny. Rolnik zbiera uprawy z truciznami, a my to wszystko jemy.

Dlaczego politycy milczą na ten temat? Bo kiedy słyszą słowo: NATO, to zamykają usta.

Akcja oprysków chemicznych prowadzona jest na całym świecie. Nie wiem, czy tylko w krajach NATO, czy w każdym zakątku ziemi. Samoloty wylatują między innymi z Niemiec.

DLACZEGO OPRYSKUJĄ CHEMIKALIAMI?

Zwolennicy oprysków chemicznych opowiadają bajki o ochronie słonecznej. Aluminium ma nas chronić przed szkodliwym promieniowaniem. Gratuluję takich naukowców!

Podobna sytuacja jest z globalnym ociepleniem. Naukowcy udowodnili, że co pewien czas występują cieplejsze okresy klimatyczne. W taki sposób został stworzony świat. Globaliści wrzucili naturalne zmiany klimatyczne do trucia powietrza przez koncerny i narzucili światu opłaty klimatyczne. Najwięksi truciciele, czyli USA i Chiny nie płacą. Polska jak zwykle siedzie w bagnie korupcji światowej i płaci za wszystko, co możliwe. Szykują nawet opłatę od wody deszczowej…

Zdjęcia powyżej przedstawiają opryski nad Polską z początku stycznia 2018 roku.

Autorstwo: Robert Brzoza
Źródło: RobertBrzoza.pl