Liczba wyświetleń: 2359
Prezydent Torunia Michał Zaleski, w ramach pomocy uchodźcom uciekającym przed wojną na Ukrainie, postanowił wyrzucić polskich uczniów z internatów podlegających miejscowym szkołom. Toruński samorząd tłumaczył wpierw, że jest to konieczne, natomiast pod wpływem opinii publicznej wycofał się z niektórych swoich planów.
Portal Torun.naszemiasto.pl napisał w czwartek o przygotowaniu przez Toruń blisko 320 miejsc dla ukraińskich uchodźców. Mają oni być rozlokowani między innymi w internacie Zespołu Szkół Mechanicznych, Elektrycznych i Elektronicznych przy ul. św. Józefa. Polscy uczniowie zostali więc zmuszeni do szybkich przenosin do innych placówek.
Lokalna witryna pisze jednocześnie o oburzeniu części uczniów oraz ich rodziców. Przypominają oni, że „w trakcie roku szkolnego zostali postawieni przed faktem dokonanym”, a nie każdego stać na dojazdy do Torunia. Na dodatek przeniesienie do innych placówek oznacza ich znaczne zatłoczenie i obniżenie standardu zamieszkania polskich uczniów.
Do sprawy na łamach toruńskiego portalu odniósł się prezydent miasta związany z Porozumieniem Jarosława Gowina. Zaleski stwierdził więc, że „jeżeli mamy lokować uchodźców w halach, to lepiej poszukać innej możliwości pomocy”.
Opuścić swój internat musieli nie tylko uczniowie wspomnianego zespołu szkół ponadpodstawowych. Dzisiaj w sieci internetowej pojawiła się informacja od jednego z nastolatków uczęszczających do VIII Liceum Ogólnokształcącego w Toruniu. „Podziękował” on prześmiewczo prezydentowi Torunia za „wyrzucenie 77 osób z internatu na rzecz uchodźców”.
Sprawą wyrzucenia uczniów liceum z ich internatu zajmuje się obecnie portal „Dzień Dobry Toruń”. Przytacza on wypowiedzi niektórych internautów, przypominających między innymi o opłaceniu z góry pobytu nastolatków w tego typu placówkach.
Ostatecznie głos w całej sprawie ponownie zabrał dzisiaj prezydent Torunia. Zaleski zmienił swoje stanowisko i napisał na Facebooku, że miasto nie podjęło żadnej decyzji o wykwaterowaniu uczniów. Z drugiej strony przyznał on, iż rodzice uczniów z VIII LO w Toruniu nie zgodzili się na udostępnienie Ukraińcom dwóch budynków.
Na podstawie: Torun.naszemiasto.pl, Ddtorun.pl
Źródło: Autonom.pl
Paranoja ogarnia ludzi z tą pomocą. A tak naprawdę wiadomo o co chodzi. O pieniądze.
My wogole jestesmy paranoicznym narodem, lubiacym walczyc z wiatrakami, patrz:
WOSP – gdzies ktos na swiecie cos takiego? i co wszedzie sluzba zdrowia upadla – tylko u nas nie dzieki naiwniakom skladkowym?
PO/PIS
szury/szczepany
itp itd
@Cami maj frend…
Nasza “służba zdrowia” jak ich nazywasz po pierwsze nie służy zdrowiu, po drugie na pewno nie naszemu, a po trzecie ale nie ostatnie^^ niejaki biznesmen owsik uzbierał w swojej karierze maksymalnie promil wydatków państowych na służbę zdrowia rocznie co czyni jego pomoc realnie mało skuteczną w skali kraju. Jeśli weżmiemy do tego pod uwagę program pomocy wosp z konkretnego roku to zaczynają się cuda. Zbiory i wydatki zostały tak poróżnione przez pewnego blogera, iż biznesmen owsik skacząc po stołach dostał wyrok przeprosić bo kłamał. A bioroboty na to nic. TY też znowu wkulałeś na dobrobyt państwa owsików?
Co gorsze, pan organizator owsik jest gorliwym wyznawcą covidianizmu i wszczepom w trybie pilnym, i nie mam wątpliwości, że przez tę szuję wszczepiło sobie to gówno, które powoli zabija, mnóstwo młodych ludzi, tylko dlatego, że judził mirażem wolności na swoim jehowym festiwalu. Nie zapomnijcie mu tego nigdy, to moja prośba.