Chcą wydać miliony Muska na pensje i konsumpcję

Opublikowano: 20.11.2021 | Kategorie: Społeczeństwo, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 1946

Słynny już apel szefa Światowego Programu Żywnościowego, aby Elon Musk oddał 2% swojego majątku i uratował 42 miliony ludzi przed śmiercią głodową, spotkał się z pozytywną reakcją szefa Tesli. Teraz jednak wychodzą na jaw szczegóły planu ONZ.

2% majątku Muska to ok. 6 miliardów dolarów. Szef Tesli zapowiedział, że jeśli ONZ przedstawi dokładny plan wydania tych środków na pomoc 42 milionom głodujących, to on sprzeda część akcji i przekaże tę kwotę na realizację tego szczytnego celu.

Przez kilka tygodni nie było odzewu, aż w końcu pokazano, jak miałaby wyglądać struktura wydatków. Oczywiście przeważająca część pieniędzy zostałaby wydana na pokarm dla potrzebujących. Jednak na samym końcu listy wydatków jest jedna pozycja, która może zniechęcić Muska oraz innych miliarderów, do udzielania takiej pomocy.

Okazuje się, że 400 milionów dolarów mieliby otrzymać pracownicy ONZ koordynujący wydatkowanie środków oraz poprawność realizacji programu wsparcia dla głodujących.

Zatem Musk miałby zapłacić 400 milionów dolarów ludziom, którzy mają dopilnować, aby reszta z tych 6 miliardów dolarów, które wyda na ten cel, została spożytkowana zgodnie z przeznaczeniem.

Obiektywnie rzecz ujmując, to nie najlepszy pomysł, bo skoro innych nakłania się do działań charytatywnych, to dlaczego sami działacze Organizacji Narodów Zjednoczonych nie mieliby dokonywać nadzoru filantropijnie? Przecież ostatecznie ich agenda wypłaca im zapewne wysokie pensje. A owe 400 milionów z całą pewnością uratuje kolejne miliony ludzi przed śmiercią z niedożywienia.

Autorstwo: Marcin Kozera
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl

Komentarz „Wolnych Mediów”

Żenujące, że ONZ nie wpadło na inny pomysł wydania pieniędzy Muska, jak konsumpcja. Pomyślano o rozdawaniu „ryb” zamiast „wędek”. Plan ONZ nie rozwiąże problemu głodu na świecie, ale na chwilę go zmniejszy.


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

2 komentarze

  1. Vesla 20.11.2021 14:42

    400 baniek to wiele ale warto pamiętać, że dla części osob w tym dzialających to jest normalna praca 8h/5dni i z czegoś muszą żyć. A transport? A pomieszczenia magazynowe, gotowanie itp? Wyślesz ludzi do nadzoru aby lokalne mafie nie rozszbrowały i czekasz aby robili to za free?

  2. Dandi1981 21.11.2021 09:53

    Tak ludziu tylko ze to jest ONZ musk nie wynajmuje cepow tylko zwrocil sie do organizacji miedzynarodowej o plan wydatkow oraz uzycie ich agencji do pomocy miedzynarodowej dla najbardziej potrzebujacych czyli glodujacych.
    Wiec skandalem jest ze organizacja nalicza prowizje dla swoich pracownikow za wydatkowanie dodatkowej kasy przez swoich pracownikow w ich normalnych godzinach pracy.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.