Cez z elektrowni Fukushima-1 w Oceanie Arktycznym
Eksperci z Japońskiej Agencji Nauk i Technologii Geologicznych i Morskich (JAMSTEC) poinformowali, że w wodach Oceanu Arktycznego znaleziono cez-134 uwolniony do atmosfery podczas katastrofy elektrowni jądrowej Fukushima-1. Zgłoszenie nadeszło ze strony badaczy z agencji Kyodo, powołujących się na wyniki badania.
Próbki zostały pobrane 19 października na północ od Alaski. Analiza wykazała, że zawartość cezu-134 wynosi 0,07 bekereli na metr sześcienny. Naukowcy nie wykluczyli, że cez-137 może występować w wodach na poziomie 0,95 bekereli na metr sześcienny i zauważyli, że wylanie radioaktywnej wody do Oceanu może skutkować pojawieniem się w nim trytu.
Podczas awarii w elektrowni jądrowej Fukushima-1, paliwo jądrowe stopiło się w pierwszym, drugim i trzecim reaktorze. Woda, która służy do chłodzenia reaktorów i jest zanieczyszczona substancjami radioaktywnymi, przechodzi przez wielostopniowy system ALPS, który pozwala na jej oczyszczenie z 62 rodzajów radionuklidów, za wyjątkiem trytu.
Tryt jest radioaktywnym izotopem wodoru, nazywanym „superciężkim wodorem”. Występuje on w warunkach naturalnych, lecz ze względu na słabe emisje promieniowania beta, jego wpływ na człowieka jest ograniczony. Stanowi on jednak realne zagrożenie po spożyciu np. ryb i może wywoływać poważne konsekwencje zdrowotne.
Pod koniec kwietnia japoński rząd zdecydował, aby od 2023 roku zezwolić na zrzut do oceanu wody oczyszczonej w systemie ALPS. Decyzja wywołała zaniepokojenie Rosji, Chin, Korei Południowej i KRLD. Ignorując te obawy, pod koniec sierpnia 2021 r. TEPCO przedstawiło plan budowy jednokilometrowego tunelu do odprowadzania radioaktywnej wody. Według opublikowanych materiałów, budowa rozpocznie się w rejonie piątego bloku energetycznego.
Autorstwo: M@tis
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl