Cenzura globalna

Opublikowano: 07.02.2021 | Kategorie: Kultura i sport, Prawo, Publikacje WM, Telekomunikacja i komputery, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 1951

Krótka historia potyczek pewnego mało znanego pisarza z „wielkimi” tego świata.

Pan Tomasz Hejnowicz mniej więcej od 2010 roku zaczął pisać opowiadania i powieści. Wydał w Polsce książki pt. „Jak ograbić starą ciotkę i być szczęśliwym” (o perypetiach rodzinnych) i „Cmentarz szczurów” (o kulisach pracy w szkolnictwie, mobbingu itp). Gdy zorientował się, że wydawnictwa często są nieuczciwe wobec autorów, kolejne książki zaczął wydawać samodzielnie.

Skorzystał z usług tzw. selfpublish i druku na żądanie działających w Europie i USA. Pierwsze takie książki pan Tomasz wydał w firmie portalu „Createspace”, który był „dzieckiem” Amazona. W Createspace twórcy z całego świata mogli umieszczać swoje książki, płyty CD i DVD i sprzedawać je w Amazonie. Wszystkie dzieła mogły być tworzone w dowolnym języku.

Kilka lat temu firma Amazon postanowiła zlikwidować usługę Createspace i wszelkie wcześniejsze dzieła tam utworzone przetransferowała do usługi KDP Amazon. Jednocześnie Amazon uniemożliwił w KDP Amazon tworzenie dzieł w języku polskim, pozostawiając możliwość tworzenia w bardzo dziwnych, egzotycznych językach.

Mniej więcej dwa lata temu Amazon zamknął konto wydawnicze panu Tomaszowi informując i uzasadniając to tym, że w jego książce „The graveyard of rats” znajdują się treści niezgodne z regulaminem tej firmy. Pan Tomasz wydał w Amazonie, oprócz swoich książek, około 50 tytułów z tzw domeny publicznej, czyli zazwyczaj polskich lektur szkolnych tworzonych dla Polonii. W jednej chwili wszystkie te książki zniknęły z Amazona.

Mniej więcej rok temu inna firma – Facebook – usunęła dożywotnio konto pana Tomasza za „publikowanie treści niezgodnych z ich regulaminem”, a jesienią 2020 roku YouTube zagroził podobna sankcją za przetłumaczenie amerykańskiego filmu, który w wersji oryginalnej nadal istnieje na tym portalu.

Swoje „przygody” pan Tomasz opisał w eseju „Pożegnanie z Facebookiem”. Na tym przykładzie widać, że tak wielkie giganty jak Google, Amazon, Facebook, YouTube zajmują się niszczeniem dorobku takich krasnoludków jak pan Tomasz… Zadziwiająca i straszna groteska…

Autorstwo: ReboosTradeMark
Źródło: WolneMedia.net


TAGI: , , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.