Cena baryłki ropy spada dramatycznie

Ropa naftowa to dziś krew światowego systemu ekonomicznego, ale przede wszystkim źródło ogromnych bogactw państw będących w posiadaniu jej złóż oraz firm kontrolujących jej dystrybucję. W ostatnich tygodniach jej cena znacząco spada. Co to może oznaczać?

Państwa skupione wokół OPEC mają nie lada problem. Nie dość, że napięta sytuacja na Bliskim Wschodzie nie ułatwia negocjacji, to jeszcze ceny ropy na światowych rynkach spadają.

Zapewne właśnie z tego powodu już wkrótce w Wiedniu spotkają się ministrowie najpotężniejszych gospodarek świata by wspólnie ustalić plan działania na najbliższe miesiące a być może i lata. Decyzja ta zaważyć może na stanie wciąż niezwykle wrażliwej światowej gospodarki, z jednej bowiem strony idzie zima i tańsza energia sprawi, że najbardziej energochłonne kraje będą w stanie zaoszczędzić, z drugiej z kolei zmniejszenie produkcji i utrzymanie ceny powyżej 100 USD sprawi, że zyski pozostaną równie wysokie jak były dotychczas.

Decyzja będzie należeć ostatecznie do członków OPEC, w którym wyraźnie widać rosnące podziały. Chodzi przede wszystkim o sprzeczne interesy szczególnie szyickich Irakijczyków oraz Iranu, który zainteresowany jest wysokimi cenami ropy oraz obniżeniem dotychczasowej produkcji. Z kolei dla Arabii Saudyjskiej i Zjednoczonych Emiratów Arabskich obniżka cen nie będzie aż tak bolesna pod warunkiem, że w obliczu rosnącej konkurencji ze strony USA i wydobywanej w łupkach ropy ceny nie spadną do takiego poziomu, że obecne wydobycie stanie się już nieopłacalne. Jedną z głównych ofiar takiego kryzysu będzie zapewne Rosja co skutecznie może podkopać zaufanie do obecnych władz na Kremlu.

Jak widać powiązania mają charakter globalny, decyzje podjęte w Rijadzie mogą odbić się na sytuacji na całej północnej półkuli siłą rzeczy dotykając również Polski.

Autor: Victor Orwellsky
Źródło: Kod Władzy