Był dzieckiem na okładce Nirvany i chce 150 000 dolarów

Opublikowano: 26.08.2021 | Kategorie: Kultura i sport, Prawo, Seks i płeć, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 2088

Mężczyzna sfotografowany jako dziecko na okładce kultowego albumu Nirvany „Nevermind” oskarżył grupę o „wykorzystywanie seksualne” i złożył pozew o 150 tysięcy dolarów.

Spencer Elden, który obecnie ma 30 lat, pozwał pozostałych przy życiu członków zespołu, a także majątek Kurta Cobaina, twierdząc, że nie mógł zgodzić się na to, aby jego zdjęcie pojawiło się na okładce albumu z 1991 roku. Słynna okładka albumu przedstawia nagie dziecko pływające w basenie.

„Nevermind” to jeden z najlepiej sprzedających się albumów wszech czasów, z ponad 30 milionami sprzedanych egzemplarzy na całym świecie.

Ale teraz Elden twierdzi, że grupa naruszyła federalne przepisy dotyczące pornografii dziecięcej, używając jego zdjęcia i oskarża ich o wykorzystywanie seksualne, donosi TMZ. Według dokumentów sądowych uzyskanych przez publikację Elden twierdzi, że w wieku 4 miesięcy nie mógł wyrazić zgody na bycie na zdjęciu, a jego prawni opiekunowie również nie wyrazili zgody.

Twierdzi, że zespół obiecał, że jego genitalia zostaną pokryte naklejką na okładce albumu, ale tak się nie stało.

W pozwie twierdzi, że pojawienie się nagiego dziecka na okładce spowodowało „szkody na całe życie” dla Eldena. Weddle był przyjacielem ojca Eldena, Ricka, który powiedział NPR w 2008 roku, że fotograf zaprosił go na sesję zdjęciową dla kaprysu i ostatecznie otrzymali jedną z najbardziej kultowych okładek albumów wszech czasów. Elden odtworzył ten obraz wiele lat później, a nawet zrobił sobie tatuaż z napisem „Nevermind” na torsie.

Elden domaga się odszkodowania, honorariów adwokackich, nakazu zakazującego wszystkim stronom „kontynuowania działań i praktyk opisanych tutaj” oraz procesu z udziałem ławy przysięgłych.

Przedstawiciele Nirvany i Universal Music Group nie skomentowali jeszcze sprawy.

Źródło: pl.SputnikNews.com

Uzupełnienie „Wolnych Mediów”

Według innych źródeł informacji, rodzice otrzymali za zdjęcie 200 dolarów. Dzisiaj 200 dolarów to ok. 800 zł, ale w 1991 r. była to równowartość prawie rocznego średniego wynagrodzenia w Polsce (w USA – spekuluję – kwota mogła oscylować w granicach miesięcznego wynagrodzenia). Elden latami ciepło wyrażał się o albumie Nirvany nazywając go „genialnym”, a nazwisko chłopca z okładki płyty ujawnił opinii publicznej z własnej inicjatywy (był dumny), więc trudno mówić o „szkodzie na całe życie”. Pikanterii dodaje fakt, że „wykorzystany seksualnie” Elden wyrażał żal do członków Nirvany, że nigdy nie chcieli się z nim osobiście spotkać. Sprawa wygląda na próbę wyłudzenia łatwej kasy.


TAGI: , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

3 komentarze

  1. GregPel 26.08.2021 15:21

    Idiota…

  2. Szwęda 26.08.2021 19:15

    Nagie dziecko na zdjęciu – co to jest za pornografia?! Ludziom się całkowicie we łbach przewraca!

  3. flipper 27.08.2021 00:56

    gupi kolo

    ale jako bobas też już za ka$om leciał 🙂

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.