Brytyjskie służby zabijały afgańskich cywilów

Opublikowano: 13.07.2022 | Kategorie: Prawo, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 1236

Brytyjski nadawca publiczny BBC opublikował wyniki swojego śledztwa na temat działań służb specjalnych Wielkiej Brytanii w Afganistanie. Dziennikarze ustalili, że siły szybkiego reagowania mordowały afgańskich cywilów, często podrzucając im między innymi broń w celu sfabrykowania dowodów uzasadniających przeprowadzanie tego rodzaju akcji.

Sprawa dotyczy przede wszystkim lat 2010-2011. Właśnie wówczas brytyjscy żołnierze stacjonujący w Afganistanie byli często ofiarami zasadzek, eksplozji bomb-pułapek i innego rodzaju ataków ze strony islamskich ekstremistów. W odpowiedzi dane wywiadowcze na ten temat zbierały siły szybkiego reagowania SAS.

Według BBC, przeprowadzały one nocne naloty na osoby podejrzewane o zabijanie brytyjskich żołnierzy. Bardzo często doniesienia nie były jednak zgodne z prawdą, a mimo to SAS potrafiło mordować afgańskich cywilów wziętych do niewoli. Jedna z jednostek miała zgładzić w ten sposób w sumie 54 osoby.

Służby Wielkiej Brytanii posuwały się nawet do fabrykowania dowodów, aby w ten sposób uzasadnić mordowanie Afgańczyków. Najczęściej podrzucano im broń w postaci popularnych „Kałasznikowów”, bo wówczas możliwe było uzasadnienie brutalnych akcji stawianiem oporu przez podejrzanych.

Stacja stawia w tym kontekście poważne zarzuty generałowi Markowi Carleton-Smithowi, byłemu szefowi brytyjskich sił specjalnych. Wiedząc o przestępstwach SAS nie powiadomił o nich Królewskiej Policji Wojskowej, nawet po rozpoczęciu przez nią śledztwa w sprawie przypadków łamania prawa w trakcie misji w Afganistanie.

Na podstawie: BBC.com, RMF24.pl
Źródło: Autonom.pl


TAGI: , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.