Brytyjski nadzór nad obywatelami
Brytyjskie agencje wywiadowcze chcą zainstalować w sieciach teleinformatycznych urządzenia, monitorujące niemal cały odbywający się w nich ruch. Urządzenia, które w raporcie nazwano „próbnikami”, będą rejestrowały całą aktywność obywateli Zjednoczonego Królestwa – od korzystania z witryn społecznościowych i serwisów pornograficznych po rozmowy na Skype.
Służby utrzymują, że tego typu nadzór jest potrzebny do zwalczania terroryzmu i innych niebezpiecznych przestępstw.
Władze zapewniają, że nie będzie monitorowana treść komunikacji. Zapisywane będą np. informacje kto do kogo i w jaki sposób wysłał e-maila, kto go odebrał itp. Wspomniane „próbniki” mają ułatwić pracę agencją wywiadowczym. Amerykańscy operatorzy serwisów, z których korzystają Brytyjczycy, mogą nie chcieć udostępniać informacji brytyjskim służbom. Stąd też pomysł zainstalowania urządzeń, które zarejestrują dane jeszcze zanim opuszczą one brytyjskie sieci.
Autor: Mariusz Błoński
Na podstawie: Enterprise Security Today
Źródło: Kopalnia Wiedzy