Brytyjscy muzułmanie przeciw terroryzmowi
Premier Francji Manuel Valls proponuje wprowadzenie powszechnej ewidencji pasażerów linii lotniczych, podróżujących w granicach UE. Głosowanie w tej sprawie w Parlamencie Europejskim odbędzie się we czwartek, 14 kwietnia – podaje Euronews. Zdaniem polityka, wymiana danych o podróżujących między państwami osobach pomoże w wykrywaniu bojowników, zwerbowanych przez PI. „Nikt nigdy nie mówił, że ten środek powstrzyma ataki terrorystyczne. Jednak taka powszechna europejska ewidencja da nam dodatkowe narzędzie do skutecznej walki z terroryzmem” — podkreśla Valls.[SN]
Praktyka ewidencji pasażerów została wprowadzona w USA po zamachach 11 września 2001 roku. Jednocześnie niektórzy europosłowie narzekają, że UE pochopnie podejmuje podobną decyzję w związku z wysokim poziomem zagrożenia terrorystycznego — podkreśla Lenta.ru.[SN]
22 marca na lotnisku w Brukseli doszło do zamachów, w których zginęło 35 osób, ponad 300 zostało rannych. Na lotnisku Zaventem i na stacji metra Maelbeek zostały zdetonowane ładunki wybuchowe. W nocy z 13 na 14 listopada 2015 roku doszło do serii zamachów w Paryżu. Terroryści-samobójcy zorganizowali kilka wybuchów, w tym w pobliżu stadionu Stade de France podczas meczu piłkarskiego, otworzyli ogień obok kilku restauracji i wzięli zakładników w klubie Bataclan. W tych atakach zginęło 130 osób, ponad 350 ucierpiało. Do zorganizowania ataków przyznało się ugrupowanie terrorystyczne Państwo Islamskie.[SN]
Wieści o groźnych muzułmanach atakujących białych ludzi słyszymy praktycznie codziennie. Informacji o muzułmanach przeciwstawiających się terroryzmowi – właściwie wcale. Nawet, gdy organizują w tej sprawie kilkutysięczny marsz.[S]
6 kwietnia szyickie stowarzyszenie im. imama Husajna, działające w Wielkiej Brytanii, zorganizowało doroczną procesję z okazji Arba’in – dnia pamięci patrona stowarzyszenia, jednej z najważniejszych postaci tradycji szyickiej. W tym roku ściśle religijne wydarzenie zmieniło się w manifestację polityczną. Londyńscy szyici, ale również solidaryzujący się z nimi wyznawcy islamu w tradycji sunnickiej, pochodzący z wielu krajów, zaprotestowali przeciwko wszelkim aktom terroryzmu.[S]
Jeden z organizatorów marszu, Waghar Hajder, podkreślał, że procesji Arba’in szyici nigdy nie łączą z polityką. Zaznaczył jednak, że sytuacja jest nadzwyczajna. Po zamachach w Paryżu i Brukseli londyńscy muzułmanie postanowili pokazać bez żadnej wątpliwości, że jako społeczność całkowicie odcinają się od wyczynów fundamentalistów. “Terroryzm nie ma religii”, “Nie terroryzmowi”, “Nie dla ISIL” – takie plakaty nieśli uczestnicy pochodu. Zebrało się ich kilka tysięcy.[S]
Wydarzenie nie zdołało natomiast przebić się do brytyjskich mediów, co organizatorów nie zdziwiło. „Jeśli grupa muzułmanów zrobi coś dobrego, nie wspomina się o tym lub ich religia nie jest wskazywana. Ale jeśli ktoś zrobi coś złego, sprawa trafia na pierwsze strony i jego mowa o religii” – skomentował jeden z wolontariuszy podczas marszu, Muhammad asz-Szarifi. Inni organizatorzy przypominali, że dżihadyści dokonujący ataków terrorystycznych to maleńki ułamek półtoramilionowej społeczności wyznawców islamu, w większości pragnącej po prostu normalnie żyć. Z żalem wskazywali również, że Europa solidaryzuje się tylko z własnymi ofiarami terrorystów. Gdy do zamachu dochodzi w zachodniej metropolii, na całym kontynencie opłakuje się ofiary; jeśli terroryści uderzają w kraju muzułmańskim, o tragedii tej wiedzą tylko ludzie szczególnie interesujący się danym państwem. A media dalej wzmacniają stereotyp: “każdy muzułmanin to terrorysta”.[S]
Tymczasem w tym tygodniu brytyjski Channel Four opublikuje raport „Co naprawdę myślą brytyjscy muzułmanie” o problemach z integracją muzułmanów w brytyjskim społeczeństwie. W filmie występuje m.in. nauczycielka Toshiba Hussain, która mówi, że uczniowie zachowują się jak policja moralna. „Patrolują okolicę i uderzają te dziewczęta w głowę, których głowy nie są przykryte”. Hussain raz została skrytykowana przez dziewięciolatka za brak chusty: „Tylko szmaty nie zakrywają swojej głowy”, powiedział. Jej zdaniem zachowania kopiują od mężczyzn w swoich rodzinach.[E]
Źródła: pl.SputnikNews.com [SN], Strajk.eu [S], Euroislam.pl [E]
Kompilacja 3 wiadomości: WolneMedia.net