Liczba wyświetleń: 2125
Brutalna, bezsensowna „interwencja” policji w Leroy&Merlin w Katowicach. Agresywny atak, niczym na jakiegoś terrorystę lub bandytę, na spokojnie stojącego mężczyznę, który w ogóle nie był agresywny. Rzucili go na podłogę i dusili. I wszystko na oczach jego żony i płaczącego ze strachu dziecka. Dlaczego? Bo robiąc zakupy rodzina nie włożyła maseczek. Na wypadek, gdyby film usunięto z YouTube, poniżej dodatkowa kopia filmu.
19 youtuberów, którzy się sprzedali za promocje szczepień
Zbiórka na działalność w maju 2024 r. (równowartość minimalnej krajowej)
Wystarczy na 25 dni
Brakuje na 6 dni
1 dzień = 137 zł
Hej! Przetrwanie naszego portalu zależy od Ciebie! Darowizny dają nam niezależność od nacisków sponsoringowych i motywują do dalszej pracy dla dobra społeczeństwa i dla Ciebie!
Chcesz nas wesprzeć inaczej lub zadać pytanie?
Napisz do nas!
19 youtuberów, którzy się sprzedali za promocje szczepień
Telekino.top
Zbiórka na działalność w maju 2024 r. (równowartość minimalnej krajowej)
Wystarczy na 25 dni
Brakuje na 6 dni
1 dzień = 137 zł
Hej! Przetrwanie naszego portalu zależy od Ciebie! Darowizny dają nam niezależność od nacisków sponsoringowych i motywują do dalszej pracy dla dobra społeczeństwa i dla Ciebie!
Chcesz nas wesprzeć inaczej lub zadać pytanie?
Napisz do nas!
WolneMedia.net
„Wikipedia” nas cenzuruje, „Facebook” cicho banuje, „Google” obniża pozycję, ABW blokowała ok. 100 dni a my wciąż działamy
dzięki czytelnikom! Pomóż nam przetrwać darowizną i zachęć innych do odwiedzania nas. O kopiowaniu i prawach autorskich TUTAJ!
Kolejne żenujące nagranie, ale nie ze strony Policji i ich działania, ale obywateli “będących już poza matrxem”. Jak się okazało, matrix ich dopadł szybciej niż się tego spodziewali. Mogą nie nosić maseczek a nawet majtek, ale mają zasrany obowiązek wylegitymować się przed patrolem policji i nie ma ŻADNEGO argumentu, aby tego nie robili. Nawet jeśli nie mają dokumentów, to podają PESEL i policja po chwili widzi na terminalu z kim ma do czynienia. No nic tylko ładować pałą po dupie aż zmądrzeją.
Nawet jeśli się nie wylegitymował, nie uzasadnia to późniejszej brutalności – mogli powiedzieć „proszę się odwrócić, skujemy pana bo jest pan zatrzymany”). Zamiast tego od razu się na niego rzucili jakby stawiał opór. I co z matką dziecka? Jej nie rzucili na podłogę i nie dusili, chociaż też była bez maseczki.
Inn a sprawa, że do dziś nie opublikowano ustawowej definicji maseczki, więc de facto nie wiadomo, co ludzie mają nosić, a tym samym można odmawiać przyjmowania mandatów bo ustawodawca stworzył sytuację matni (masz nosić, ale nie zdefiniujemy co).
Nie neguje całej absurdalnej narracji covidowej, co więcej, maseczka owszem, nie posiada jasnej definicji. Mogli oczywiście nie nosić maseczek, ale jeżeli dochodzi już do interwencji policji , to wykonuje się ELEMENTARNE polecenia jakimi są okazanie dokumentów lub podanie numeru pesel. Jeżeli takowych nie posiadają a numeru nie pamiętają to jadą na komendę i tam się ustala tożsamość, która jest podstawą jakiejkolwiek interwencji. Bo niby jakim prawem policja miała by odstąpić od podjętych czynności? Gość podaje numer pesel, odmawia mandatu i wszyscy się rozchodzą. Informuje go policja o skierowaniu wniosku do sądu i koniec. Ma wątpliwości czy policjant to policjant , wiec prosi o okazanie legitymacji służbowej, bo policjant ma taki obowiązek dopiero na zadanie osób wobec których podejmuje interwencje. Tymczasem gość mówi, ze czuje się zaatakowany i będzie się bronić. No i poniósł tego konsekwencje. Ciekawe czy pochwali się za kilka miesięcy wyrokiem sądu ze stawiania czynnego oporu policji i nie stosowaniu się do poleceń. Nie bronię policji ale do cholery jak już ktoś ma zamiar udowadaniać swoją „wolność i niezawisłość” poza matriksem , to niech to robi z głowa i poszanowaniem prawa.