Bosak o przerwaniu wykładu Grabowskiego przez Brauna
W programie „6. dzień tygodnia” w Radiu Zet Andrzej Stankiewicz pytał m.in. Krzysztofa Bosaka o wtorkowe zajście z udziałem posła Grzegorza Brauna. Parlamentarzysta przerwał bowiem antypolskie występy prof. Jana Grabowskiego w Niemieckim Instytucie Historycznym w Warszawie.
Stankiewicz nazwał prof. Grabowskiego „historykiem Holocaustu”, pytając Bosaka o ocenę zachowania Grzegorza Brauna. „Przede wszystkim mówimy o kłamcy, o człowieku, który bez żadnych źródeł historycznych twierdzi, że Polacy wymordowali setki tysięcy żydów zbiegłych z gett” – powiedział o Grabowskim współprzewodniczący Konfederacji. Jak dodał, „nie ma żadnego źródła historycznego, które by taką tezę uzasadniało”.
„Wykład Grabowskiego w Niemieckim Instytucie (Historycznym – przyp. red.) został przerwany w momencie, kiedy Grabowski powiedział, że polskie podziemie zajmowało się mordowaniem Żydów” – wskazał Bosak. „Otóż, nie jest prawdą, że polskie podziemie antyniemieckie, antysowieckie mordowało Żydów. Jest to po prostu zwyczajne kłamstwo i my, jako Polacy, powinniśmy przestać tolerować to, żeby niemieckie instytucje w Polsce organizowały propagandę i kłamstwa” – dodał.
Stankiewicz dopytywał, „czy metodą jest taka interwencja, zerwanie przez posła czy zdemolowanie…?”.
„Jest to metoda szeroko stosowana w demokracji, jakby zrobić ranking, to okazałoby się, że lewica ma na koncie setki zakłóceń różnego rodzaju wykładów i wystąpień” – podkreślił Bosak. „Ja osobiście nie popieram zakłócania czegokolwiek, wolałbym, żeby takie wydarzenie nie miało miejsca. Natomiast to wynika z bierności władz państwa polskiego i IPN-u” – wskazał. W ocenie Bosaka „IPN nie jest w stanie, jako instytucja finansowana przez podatnika, zacząć polemizować z kłamstwami Grabowskiego”.
Autorstwo: MMC
Źródło: NCzas.com