Branka

Opozycjoniści, działacze „Solidarności”, którzy nie zostali internowani w stanie wojennym, albo po wyjściu z internowania, jesienią 1982 roku musieli odbyć służbę wojskową. Była to kara za to, że odważyli się przeciwstawiać władzy komunistycznej. Na kilka lub kilkanaście miesięcy trafili do wojska, które było nim tylko z nazwy. Byli przesłuchiwani, poniżani, wykorzystywani do wykonywania bezsensownych prac. Trafili do kilku jednostek rozlokowanych po całej Polsce (np. Czerwony Bór, Budowo, Chełm). Niejednokrotnie zostawili w domu rodziny bez środków do życia, małe dzieci. Przez wiele lat walczyli o uznanie ich „służby” Polsce Ludowej za formę represji.

Źródło: Radio Lublin