Bomba zniszczyła biura Złotego Świtu

Silna eksplozja, do której doszło 4 grudnia nad ranem, uszkodziła biura wynajmowane przez Złoty Świt w mieście Aspropyrgos, na zachód od Aten.

Wybuch nastąpił około godziny 4 rano, gdy biura były puste. Domowej roboty urządzenie pozostawiono przed wejściem do obiektu. Eksplozja zburzyła jedną ze ścian budynku, niszcząc biura partii zlokalizowane na pierwszym piętrze. Na miejsce skierowano jednostki antyterrorystyczne oraz policyjnych techników.

Z nieznanych przyczyn, grecka policja zezwoliła przewodniczącemu partii nałożyć specjalny kombinezon i swobodnie poruszać się po miejscu zdarzenia.

Złoty Świt, otwarcie głoszący nacjonalistyczną, rasistowską i ksenofobiczną propagandę, dostał się w czerwcu do krajowego parlamentu. Jego członków, także deputowanych, wielokrotnie oskarżano o udział w napaściach na imigrantów.

Niedawno partia chciała pozyskać wykazy dzieci z rodzin imigranckich, które uczęszczają do greckich żłobków, przedszkoli i szkół. Falę krytyki wywołały również informację o presji wywieranej przez Złoty Świt na lokalnych firmach, które w zamian za spokój miały zwalniać imigranckich pracowników, zastępując ich Grekami.

Pasok, jedna z trzech partii wchodząca w skład rządzącej koalicji, wezwała do delegalizacji ugrupowania, mimo jego obecności w parlamencie. Według sondaży, poparcie dla Złotego Świtu sięga 14%, dzieląc społeczeństwo na zagorzałych krytyków i zwolenników.

Źródło: Grecja w Ogniu