Bobry pozbawiły część Kanady dostępu do Internetu

Według strony internetowej CTV News, około czwartej rano w sobotę 24 kwietnia doszło do niespodziewanej awarii internetu w Kolumbii Brytyjskiej. Dostawca wysłał na miejsce zespół techników, który po zbadaniu światłowodu, odkrył, że kabel został zniszczony przez bobry.

Zwierzęta postanowiły zbudować nową norę przy brzegu rzeki. W trakcie jej budowy, bobry natknęły się na coś, co wyglądało jak korzeń i poradziły sobie z nim w najbardziej logiczny dla nich sposób. Technicy z lokalnego oddziału firmy Telus wykopali i odkryli, że z kabli prawie nic nie zostało. Bobrów nie powstrzymała nawet mocna, solidna izolacja o grubości prawie 12 centymetrów.

Bobry regularnie przeszkadzają Kanadyjczykom. Czasami są to niewielkie podtopienia terenów, a czasem realne zagrożenie życia. Zeszłej jesieni, na przedmieściach Vancouver w Surrey, szkodnik powalił kilka drzew w ogrodzie przed domem miejskim. Na szczęście nikt nie został ranny, ale lokalni mieszkańcy schwytali zwierze i przetransportowali je w opuszczone miejsce.

Tym razem, w wyniku działalności bobrów, tysiące osób straciło w weekend telewizję kablową, internet i łączność komórkową. Problem częściowo rekompensowały pobliskie wieże mobilne, ale ich pojemność nie była wystarczająca. Ponowne ułożenie i odnowienie kabla, zajęło prawie dwa dni, ponieważ ziemia jest nadal zamarznięta. Co gorsza, z powodu wykopu bobrów, do rowu wpływała woda z rzeki, która niemal natychmiast zamarzła.

Autorstwo: M@tis
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl