Liczba wyświetleń: 670
Blokowanie trybuny sejmowej, którego byliśmy świadkami wczoraj, to preludium do wojny domowej. To jaka banalna sytuacja eskalowała do konfliktu, czyniącego z polskiego Sejmu – parlament ukraiński, powinna dać do myślenia wszystkim. Temperatura sporu politycznego, bazującego na emocjach i złej woli powoduje już gwałtowne uchodzenie pary z kociołka. Gest pana Posła Szczerby nie znaczył nic, może miał nieco lekceważący ton wobec Marszałka Sejmu, jednakże nie było to zachowanie uniemożliwiające prowadzenie obrad przez Sejm. Decyzja o wykluczeniu pana Posła Szczerby była krzywdząca i to po prostu zamordyzm. Obecnie rządzący jak byli w opozycji pokazywali z trybuny sejmowej tablet, różne listy i wyrażali inne zachowania. W tym kontekście – wywieszenie kartki jest po prostu normą, może nie zgodną z regulaminem, jednak czy kartka na trybunie przeszkadza w prowadzeniu obrad Sejmu? Zwłaszcza, że pan Poseł Szczerba sam ją zdjął! Jest wolność słowa – jak Poseł chce mieć kartkę, niech ma! Czy za nadruk na koszulce też by był wykluczony? Jeżeli tak, to pokazuje intencje i charakter represji – to zamordyzm i ograniczanie.
Zachowanie się opozycji z punktu widzenia parlamentaryzmu jest naganne. Z punktu widzenia logiki działania opozycji – jedyne skuteczne, jakim mogą upomnieć się o swoje prawo do wysłuchania, w warunkach dominacji rządzącej większości, która nie tylko przegłosowuje swoje pomysły, ale jeszcze stosuje prawno-proceduralne metody rugowania i kneblowania opozycji. Widzieliśmy to przedwczoraj na Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka, mechanizm powtarza się na sejmowej.
Pan Kaczyński ma rację, że to metoda „Samoobrony”, jednakże chyba cynicznie nie chce rozumieć, dlaczego obecna opozycja podejmuje ten protest. Zwłaszcza, że „Samoobrona” była przecież w koalicji rządowej z Prawem i Sprawiedliwością, więc to nie tylko cynizm, ale i szczyt hipokryzji. Pomijając już kwestię szacunku dla majestatu tragicznie zmarłego pana Andrzeja Leppera, którego dopiero uczymy się doceniać. Powody w uproszczeniu są podobne – rządzący mają władzę, ale nie mogą ograniczać pluralizmu. W tym w szczególności nie mają prawa i nie powinni, ze względu na ochronę demokracji kneblować posłów opozycji.
Ciśnienie formalne i proceduralne na opozycję, to preludium do wojny domowej. Tak doświadczony i mądry człowiek jak pan Jarosław Kaczyński powinien to wiedzieć, albowiem to on w pełni ponosi odpowiedzialność za państwo i to co się dzisiaj działo obciąża Jego rachunek. Chodzi o to, że prowadzenie polityki wewnętrznej w oparciu o krępowanie opozycji, chociażby poprzez ograniczenie dostępu dziennikarzy do władzy – to nie są metody, które nie rodzą konsekwencji. Jeżeli pan Kaczyński o tym wie, a wiedzieć powinien, to powinien chcieć to przewidzieć. Tymczasem mamy same emocje, dynamika sytuacji wyrwała się spod kontroli, a pan Kaczyński sugeruje, że inny poseł – pan Nitras wymaga leczenia! Co jest samo w sobie skandalem, w ustach człowieka który sam wiele razy upomina się o kulturę języka.
Rządzący, chcąc rządzić skutecznie mają trzy możliwości: porozumieć się z opozycją, wziąć ją za mordę oraz trzecią możliwość – poklepywać ją po plecach, szeroko się uśmiechając – robiąc w międzyczasie swoje. Mądrzy i naprawdę silni liderzy wybierają pierwsze rozwiązanie. Ponieważ w ten sposób wykorzystuje się największą siłę demokracji jaką jest powszechna zgoda ogółu – mówimy oczywiście o większości. Drugi przypadek to kwestia radykalna, czynią tak ludzie, którzy mają misję, często napędzaną własnym rozumieniem historii i metafizyki. Z zasady kończy się to mniejszym lub większym resetem – nie ma reżimu, który by przetrwał stosując zamordyzm. Nie ma możliwości utrzymać władzy, bez poparcia ludzi. Trzeci przypadek jest z zasady powszechnie stosowany np. w Unii Europejskiej. Prawdopodobnie w naszym przypadku Prawo i Sprawiedliwość w osobie swojego lidera jest przekonane, że nie tylko ma rację, ale przede wszystkim ma monopol na rozumienie rzeczywistości i przedstawianie jedynej i jedynie słusznej jej interpretacji. Taka sytuacja to pat. Wstęp do wojny domowej – w dosłownym tego słowa znaczeniu, ponieważ emocje z sali sejmowej przenoszą się natychmiast na emocje wśród ludzi.
Takie emocje nie są nam potrzebne, nasi wrogowie i fałszywi przyjaciele zacierają już nie tylko dłonie, ale nawet całe ramiona z radości. Oto widać Polskę podzieloną, niezdolną do porozumienia, a istota sporu jest tak błaha, że dowodzi sama w sobie – o skali napięcia politycznego, które już jest głównie tylko emocjonalne. Nie trzeba dużo więcej, wystarczy rozpuścić plotki, coś sprowokować, rozdmuchać i mamy w kraju napięcie owocujące agresją na ulicy.
Jednak Polacy swój rozum mają, ludzie doskonale widzą co się dzieje i większość, to doskonale rozumie. Oto mamy sytuację, gdzie przedstawiciele nie spełniają swojej funkcji. Tylko wcześniejsze wybory – zarządzone natychmiast mogą uzdrowić sytuację. Chodzi o to, żeby dać za dość temu, jak postrzega sytuację pan Kaczyński, który twierdzi, że większość nie może swobodnie rządzić. To On ponosi odpowiedzialność za to, że doszło do takiej sytuacji. Zupełnie niepotrzebne emocje i napięcie, które jest tak naprawdę o nic, czyli UWAGA – O CAŁOKSZTAŁT. Wystarczy iskra a Ci ludzie skoczą sobie do oczu. Twierdzenie pana Kaczyńskiego o tym, że działania opozycji to chęć powstrzymania tzw. ustawy deubekizacyjnej – to kreowanie fikcji. Jeżeli rzeczywiście tak myśli, to znaczy że poważnie myliliśmy się w ocenie Tego człowieka. Jeżeli, zaś po prostu udaje – to w ogóle szkoda słów, bo to jest rzucanie polskiej polityki na bruk. To On robi, to On jest za to odpowiedzialny. Od polityka tej klasy – państwowca, mamy prawo wymagać więcej, zwłaszcza przewidzenia takiego scenariusza i jego antycypowania.
Autorstwo: krakauer
Źródło: ObserwatorPolityczny.pl
Poznaj plan rządu!
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Esencja Folwarku zwierzęcego. POPIS górą.
“Gest pana Posła Szczerby nie znaczył nic, może miał nieco lekceważący ton wobec Marszałka Sejmu, jednakże nie było to zachowanie uniemożliwiające prowadzenie obrad przez Sejm.”
Przecież ta akcja z karteczkami była przygotowana, posłowie opozycji mieli już wcześniej przygotowane kartki z napisem “Wolne Media” z którymi weśli na mównice. A pod sejmem zupełnie przypadkiem pojawiła się scena i nagłośnienie, kiedy zbierali się zwolennicy KOD?
Do autora…
Chyba nie zdaje sobie pan sprawy do czego zdolni sa dawni oprawcy , którzy dzis zyja z sowitych emerytur, a ich dzieci (resortowe..) poustawiane sa w ciepłych posadkach, często jako dziennikarze. Nie mieli moralnych oporów mordując Popiełuszke, czy tego studenta, a to sa tylko jakby najpopularniejsze dwa przykłady, bo zbrodni było wiecej. To srodowisko było twórca pierwszych fortun , na poczatku drogi “wolnej Polski”, oczywiście kosztem obywateli, w przeszłości obecnych najbogatszych ludzi , także mozna znaleźć ‘epizody” esbeckie… Zatem dlaczego pan zakłada, że raptem zmienili się, uderzyli w pierś, i będą prosic o wybaczenie swoje ofiary??? To sa ludzie bez honoru, przyzwyczajeni do profitów “okrągłego stołu”, i dla nich próba złamania tamtego “porozumienia”, to “zamach stanu”… Nie będa mieli żadnych hamulców, aby faktycznie zrobic takowy w kraju, nawet jesliby miało sie to zakończyc wojną domową. Broni tu pan tzw “opozycje”, i równoczesnie oskarża kaczyńskiego o wione za wszelkie zło… Nie wiem dlaczego nie zauważa pan, że ta “opozycja” jest totalna, destrukcyjna dla państwa, donosząca na Polskę na zewnątrz, ba sugerujaca, jak to zrobił ostatnio wałensa, wykluczenie Polski z ue!!!.
Twierdzi pan, że wystapienie posła szczerby był niewinnym żarcikiem, ale takich pogardliwych dla sejmu, i marszałka sejmu wystapień, w tym dniu, i poprzednio było mnóstwo!!! Może jednostkowo, marszałek potraktował gościa za ostro, ale to było ostrzeżenie, że dalsze pomiatanie powagą sejmu, i marszałka sejmu, nie może trwac w nieskończoność. Wydarzenia wczorajsze były starannie wyrezyserowane, i wykonane, licząc na to, że ktos da sie w końcu sprowokowac.
Pisze pan o wolności prasy…Hm, dla mnie ten portal to są WOLNE MEDIA, a nie onety, newskwiki, i inne, gdzie poza opluwaniem polski, i kazdego kto jest przeciwko kod, czy nowoczesnej, albo po, sa tylko wyłapane fotki z dziwnymi minami ich oponentów.. Po co zatem maja psuć powietrze w sejmie ludzie którzy tam sa tylko po to, by zrobic takie fotki, bo napisza i tak to za co im zapłaca…
Ile nieobiektywnych było, i jest opinii o programie 500+, a dane statystyczne pokazuja, że jest to pozytywne i dla ludzi, i dla Polski w całości. Przy okazji wymusza ten program na włascicielach firm, podwyzki płac, zatem kończy to im niewolniczą siłę robocza, i oni także bez skrupułów chca odsunięcia władzy, która zmniejsza mim zyski, kosztem oczywiście pogardy dla ludzi którzy za ochłapy, zmuszani polityka poprzednich rzadów im te profity zapewniali.
Niedawno, jakis “profesór” stwierdził, że to co sie teraz w Polsce dzieje, to bunt CHAMÓW przeciwko “elitom”. Wczoraj te elity pokazały gdzie maja prestiż sejmu, Polske, i kazdego kto mysli inaczej jak oni, wyzywając niecenzuralnymi słowy…
W wierszu Broniewskiego sa słowa…są w ojczyźnie rachunki krzywd, ale obca dłoń ich nie przekreśli…
Ta opozycja której pan broni jest po części sponsorowana przez sorosa, obce wywiady, obcy kapitał, czy korporacje, bo polityka ochrony polskiego interesu, umniejsza im zyski, i gotowi sa ci wszyscy łacznie, razem z byłymi ubekami, czy ich dziećmi, podpalić ten kraj.
Zagadką wolności mediów było pojawienie się na scenie partii Petru o nazwie Nowoczesna. Dzień po inauguracji miał społeczne poparcie 11%.
Jak wolne muszą być media aby tak szybko to stwierdzić?
wioska dzikusów rządzi tym krajem, jak zawsze bezsensowny kwik, przydałyby się tam lekcje kultury i zachowania od Kukiz’15
Poprzednim razem PiS dało radę rządzić 2 lata. Po roku rządów znów nerwy im puszczają?
Uderzyliście w SBeków, więc możecie być pewni kontruderzenia ze strony najmniej spodziewanej. Tamci popychali swoich gdzie tylko się dało. Mają środki i wciąż stanowią zorganizowaną siłę, wspieraną zza wschodu, dlatego doradzałbym spokój, spokój i jeszcze raz spokój. Cierpliwość.
SBkom nerwy puściły i teraz walcząc, będą się ujawniać. Trzeba ich wyłapywać i do paki albo publicznie potępiać.
Znowu ministranci dali się wpuścić w maliny …
Jakkolwiek świąteczna szopka może wydawać się zabawna to jednak jej podręcznikowej spontaniczności bym nie bagatelizował …
Gdyby kaczorek nie zdążył wyrwać sobie tvp i obłaskawić rodzin Kinder geltem to na takim teatrzyku aktualna ekipka mogła by już popłynąć …
Jeśli na wszystkich kanałach pletli by takie same bzdury to wystarczyło by komuś podbić oko przy bibisi i majdan gotowy…
A tak pewnie pobalują jeszcze trochę przećwiczą parę numerów aż w końcu rządowe media wraz z niską temperaturą ochłodzą zapał bojowników o wolność i rozejdą się na zakupy …
Ale może chociaż przy okazji tej chucpy część ludzi się opamięta i przestanie traktować poważnie tych kmiotków którzy od lat wygłupiają się za nasze pieniądze …
@agama
Kukiz 15 jak zwykle pełna klasa. Jakoś tak ciepło się na serduchu robi że człowiek jednak ten głos dobrze oddał 😛 A swoją drogą gdzie dwóch się bije tam 3 korzysta. niech się piorą. Obydwie partie pokazują otchłań swojej mierności. Najbardziej bym się śmiał gdyby KODowcy sobie przedwczesne wybory wywalczyli i prezydentem zostałby Kukiz a klubem z większością w sejmie kukiz 15 XD
Nareszcie.
Ziobrowe “zero”, piotrowskie “daj ciumka”, kacze “nikcemnego wzrostu pokurcze”, pawło(wowe) “obżarstwo”, kuchenne “hippi”, gruppińskie “podnóżkostwo”, piętackie “złodziejstwo”, lichowe “żołdactwo” dostało kopa!
Ciekawe, czy jutro “prawdziwi patrioci” dadzą radę? Spodziewam się raczej, że skoro nie potrafiła sobie poradzić z tą swołoczą zniewieściała policja, to SUWEREN obije im dotkliwie zakute łby!
Pisiory! Nadchodzi wasz koniec. Niech no jeszcze przybędzie brać górnicza z Zabrza i innych miast Śląska. Na słowie “przepraszamy” za Solidarność, pełniącej obowiązki szefa niby-rządu, się nie skończy…
P.S. “Będzie, będzie się działo, i znowu nocy będzie mało…”
w mojej ocenie ku rozwadze myślę iż warto polecić poznanie nie tak zresztą odległej historii ;
http://www.nasznowyjork.org/historia-i-przysz322o347263.html
Jak Rumcajs fajnie napisał “To srodowisko było twórca pierwszych fortun , na początku drogi „wolnej Polski”, oczywiście kosztem obywateli, w przeszłości obecnych najbogatszych ludzi , także mozna znaleźć ‚epizody” esbeckie… ”
Więc żadnej wojny domowej nie będzie bo by stracili w moment co nakradli przez lata(za duże ryzyko, i brak kontroli dla nich aby wdrożyć taki scenariusz)…więc będą mieli hamulce – bo by popłynęli na wojnie domowej również , ich dzieciaki na ciepłych posadkach także by poszły na bruk..więc zrobią ile się da dla osiągnięcia swych celów materialnych a potem się nieco uspokoją..Po za tym Usrael nas potrzebuje jak mięso armatnie przeciw Rosji i Putinowi więc im też nie na rękę jak się sami wy zabijamy przedwcześnie…bo maja dla nas inne plany.
Pozdrawiam:)