„Bioniczne oko” zastąpi niesprawny zmysł wzroku
Rewolucyjna technologia pozwoli już wkrótce zastąpić niesprawne oczy tworząc zupełnie nowy sposób widzenia. Dzięki niej, niewidomi odzyskają zmysł wzroku.
Przyszłość to transhumanizm. Wbrew pozorom postęp technologiczny nie dokonuje się wcale jako efekt uboczny nowego wyścigu zbrojeń czy zachcianek miliarderów chcących przedłużyć swoje życie i zwiększyć możliwości swojego ciała, lecz jako owoc rozbudowanego systemu ubezpieczeń zdrowotnych i zapotrzebowania na wszelkiej maści protezy i metody ułatwiania życia osobom niepełnosprawnym. Tak jest też w przypadku nowych „bionicznych oczu”, które pozwalają niewidomym widzieć.
Już w przyszłym roku niewidomy z Australii będzie pierwszą osobą, która otrzyma nowe „oczy”. Cudzysłów jest tutaj jak najbardziej wskazany, gdyż cały proces „widzenia” odbywać się ma poza istniejącym systemem widzenia, nie są potrzebne nawet gałki oczne, gdyż „bioniczne oczy” działać będą na zasadzie kamer ulokowanych na noszonych przez pacjenta okularach, obraz z kamer będzie zaś wysyłany bezpośrednio do mózgu.
Rejestrowane obrazy będą wysyłane do mikroprocesora, który następnie przetworzy go na sygnał rejestrowalny dla mózgu i za pomocą odpowiednich przewodów wyśle go bezpośrednio do ośrodka wzroku. Podłączone urządzenie będzie posiadało 43 elektrody, które będą się kontaktować bezpośrednio z mózgiem i obszarami odpowiedzialnymi za widzenie – w chwili obecnej technologia przewiduje utworzenie obrazu o rozdzielczości 500 pikseli (ludzkie oko widzi obraz o jakości od 1 do 2 milionów pikseli), być może nie będzie to obraz najwyższej jakości, jednakże daje szansę na dostrzeganie większych przedmiotów. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, już wkrótce pierwsi pacjenci obudzą się widząc uproszczony świat „przypominający telewizję z lat 1920.”, mimo wszystko jednak, będą widzieć.
Autorstwo: Victor Orwellsky
Na podstawie: NewScientist.com
Źródło: Orwellsky.blogspot.com