Biedny jak Rzymianin

Opublikowano: 13.11.2017 | Kategorie: Społeczeństwo, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 980

Rzym dawno przestał być już synonimem dostatku. Teraz jednak Wieczne Miasto boryka się z problemem pęczniejącej biedy, efektu liberalnej polityki gospodarczej. Cięcia, podwyżki czynszów, elastyczny rynek pracy – to wszystko doprowadziło do degradacji poziomu życia. Potwierdza to raport Caritasu.

Warto przyjrzeć się opracowaniu opublikowanemu właśnie przez zespół ekspertów tego katolickiego ośrodka. Wynika z niego, że w ostatnich latach znacznie zwiększyła się liczba osób żyjących w skrajnej biedzie. Z analizy wynika, że wejście w strefę ubóstwa praktycznie uniemożliwia powrót do poprzedniego standardu życia.

Według Caritasu w Rzymie żyje obecnie 16 tys. bezdomnych. A ich liczba w ciągu kolejnych trzech lat może się nawet podwoić. Do tego należy dodać jeszcze liczniejszą, choć trudną do dokładnego oszacowania kategorię „domowych kloszardów”, czyli osób, osób żyjących w totalnej biedzie, choć będących właścicielami mieszkań. Takie jednostki nie są w stanie zagwarantować sobie dochodów pozwalających na utrzymanie. Wynika to z rozpowszechnienia niepełnoetatowych form zatrudnienia, które doprowadziły do realnego zmniejszenia wynagrodzeń.

W najgorszej sytuacji znajdują się młodzi mieszkańcy. Wśród nich bezrobocie przekracza 40 proc., a poziom wykształcenia i doświadczenia na rynku pracy nie zachęca do zatrudniania. To właśnie studenci i początkujący pracownicy są głównymi inicjatorami protestów społecznych we włoskiej stolicy. Niestety, część z nich skłania się ku neofaszystom, generującym emocje tęsknoty za dawną potęgą i szczującym przeciwko pracownikom napływowym oraz muzułmanom.

Nieciekawie wygląda położenie seniorów. Jedna trzecia Rzymian żyje poniżej minimum ubóstwa. Powód? Niskie emerytury i niewielkie dochody swoich dzieci i wnuków.

Autorstwo: PN
Źródło: Strajk.eu


TAGI: , , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

7 komentarzy

  1. BrutulloF1 13.11.2017 14:56

    Biali pod mostem. Ciapaci też bez pracy ale z dachem i żarciem.

  2. pigwus 13.11.2017 16:59

    Włosi będą mieli niedługo tak jak nasi obywatele.

  3. maciek 13.11.2017 18:57

    piłem podróbę espresso za 5eu na stacji benzynowej w Austrii i po raz pierwszy wydało mi się że u nas większy luksus. Myślę, że to na razie tylko symptomy, upadku u-europy. Im więcej ich zauważymy tym większe szansy na niezauważalne przejście katastrofy obok nas.

  4. emigrant001 13.11.2017 19:19

    @maciek Polski export (czyli główny dochód) zależy od kondycji zachodniej Europy. Jeśli tam będzie katastrofa to zgadnij jak będzie w Polsce?

  5. maciek 14.11.2017 00:05

    Exportujmy trumny, krzyże i kabarety z Zielonej Góry.

  6. 8pasanger 14.11.2017 02:54

    Kapitalizm zapada się pod własnym ciężarem.Nikt nie stanie w jego obronie podobnie jakbw obronie cesarstwa rzymskiego.I dobrze.

  7. Radek 14.11.2017 06:51

    Tak to jest z socjalizmem… sam upada o ile nie zmieni się w zamordyzm.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.