Bicie żony to akt „pięknego błogosławieństwa”

Opublikowano: 18.04.2017 | Kategorie: Społeczeństwo, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 1154

Reem Allouche, nauczycielka w szkole podstawowej w Sydney, powiedziała na spotkaniu z żeńską frakcją radykalnego islamskiego ugrupowania Hizb ut-Tahrir, że mężczyźni mają prawo bić kobiety kijem.

Allouch nazwała wymierzanie kar cielesnych „aktem symbolicznym”. Wtórowała jej prowadząca panel Atika Latifi, zdaniem której bicie nieposłusznej żony stanowi „piękne błogosławieństwo”.

W trakcie półgodzinnego spotkania Allouche i Latifi – obie w hidżabach – opisywały „symboliczne znaczenie” bicia kobiet. W trakcie panelu muzułmanki zademonstrowały – śmiejąc się i bawiąc przy tym doskonale, jak możemy zobaczyć na nagraniu wideo – jak należy posługiwać się w stosunku do nieposłusznej żony małym kijem zwanym„siwaak”.

Kobiety zgodziły się co do tego, że mogą być bite tylko wtedy, gdy zostaną przyłapane na „popełnieniu grzechu”, który rozumiany jest jako okazanie poważnego braku szacunku w stosunku do Allaha lub męża. Wśród poważnych grzechów usprawiedliwiających kary cielesne Latifi wymieniła: „nieposłuszeństwo w stosunku do męża, działania niemoralne i oszustwo, wpuszczanie do domu kogoś, kogo mąż nie lubi”.

Allouch dodała z uśmiechem na twarzy, że nie chodzi o to, iż mężczyzna może bić żonę po prostu wtedy, gdy ta nie ugotuje obiadu. Według niej przemoc należy stosować w celu „promowania spokoju [domowego]”. Obie muzułmanki zgodziły się co do tego, że mężczyźni mają prawo bić żony, ponieważ zajmują w rodzinie „pozycję przywódczą”. „W parze z tym idzie prawo do stosowania środków dyscyplinarnych”, wyjaśniła Allouche.

„Mężczyzna ma prawo – ale nie jest to obowiązek i nie zachęca się do tego – uderzyć kobietę. Nie powinno to być bolesne. Nie powinno krzywdzić”, dodała Latifi.

W trakcie debaty Allouche powiedziała, że kobiety, które sprzeciwiają się islamskim naukom, mogą być bite przez mężów, ale tylko z powodu „miłości męża do żony i jego troski o nią”. „To naturalna konsekwencja”, zaznaczyła muzułmańska nauczycielka.

„Reakcja męża nie wynika z gniewu, frustracji ani wściekłości. On po prostu reaguje podporządkowując się nakazom Allaha, w sposób powściągliwy i wyważony. Ludzie często mówią o przemocy w stosunku kobiet, do której dochodzi w porywie chwili, w gniewie i frustracji. Tutaj wszystko odbywa się pod kontrolą”.

Lafiti uważa, że przemoc powinna być dla męża ostatecznym rozwiązaniem, i że najpierw należy żonę upomnieć. Jeśli to nie zadziała, powinien on odmówić jej dzielenia z nią łoża i intymności. Jeśli i to zawiedzie, ma prawo ją uderzyć. „I jakie to piękne błogosławieństwo, że [Allah] nie nakazał podejmować wszystkich tych kroków naraz, lecz jeden po drugim”, stwierdziła prowadząca panel.

Spotkanie kobiet odbyło się w Lakembie, w zachodniej dzielnicy Sydney. Organizacja Hizb ut-Tahrir, do której należały jego uczestniczki, miała zostać zdelegalizowana w Australii już w 2007 r. Rząd jednak ostatecznie uznał ją za ugrupowanie polityczne.

Keysar Trad, przewodniczący Australian Federation of Islamic Councils (Australijskiej Federacji Rad Muzułmański) przeprosił ostatnio za jedną ze swoich wypowiedzi, w której stwierdził, że bicie kobiety jest „ostatecznym rozwiązaniem”. W wywiadzie dla Sky News wyjaśnił, że było to „przejęzyczenie”.

Autorstwo: Bohun
Na podstawie: DailyMail.co.uk
Źródło: Euroislam.pl


TAGI: , , , , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

45 komentarzy

  1. agama 18.04.2017 11:12

    dziwie się, że są ludzie, co przyklaskują takim wypaczeniom tylko dlatego, że są rzekomo częścią kultury lub religii…Idiotyczne patologie.

  2. MasaKalambura 18.04.2017 20:33

    Bicie słabszego, stosowanie przemocy w rodzinie to oznaka dysfunkcyjności na jakimś poziomie.

    Może to być problem opanowania gniewu. Problem powtarzających się zwarć. Problem niedopasowania charakterów i frustracji na tym tle. Problem nieporozumienia i niesłuchania. Za każdym razem jednak to jakiś problem.

    Rozwiązanie poprzez przemoc to rozwiązanie ostateczne. Dozwolone w wyjątkowych okolicznościach. Czasem każdy z nas może potrzebować policzka na otrzeźwienie.

    Jeśli jednak staje się to techniką do wprowadzania porządku – gra skończona. Para przegrała. Teraz to aktorzy.

    Najważniejszą jednak sprawą w temacie agresji w rodzinie jest jej wpływ na dziecko. Wszak w Islamie przemoc domową można zupełnie legalnie przerwać rozwodem. Nie tak, jak w kilku innych religiach. A kobieta przy rozwodzie zwykle zgarnia prawie wszystko, chyba że to ona nabroiła.

    Jeśli para często się spiera, i dochodzi u nich do zwarć na granicy przemocy (niektórzy robią to, bo to ich podnieca erotycznie), powinni również razem ćwiczyć sztukę opanowania gniewu, który wywołali. Świadomy rozwój w tym kierunku to ich obowiązek wynikający z nauk Islamu i Proroka o gniewie. (było tego naprawdę wiele, przyjaciele Proroka byli raptusami) Tak by dać dzieciom lekcję, jak postępować z emocjami, jak ćwiczyć ciało emocjonalne i jak to jest być dorosłym emocjonalnie.

    Dzieci uczymy głównie przez praktykę. A nie przez słowa.

  3. dagome12345 19.04.2017 08:57

    Jak tylko zobaczyłem dwie damy w chustach i tytuł “BICIE ŻONY TO AKT „PIĘKNEGO BŁOGOSŁAWIEŃSTWA”” pierwsze co pomyślałem to :
    “ciekawe co napisze forumowicz @MasaKalambura , jak usprawiedliwi COŚ czego nie da się usprawiedliwić w ŻADEN SPOSÓB”.

    Heh, nie zawiodłem się.
    Zastanawiam się tylko czy, płakać , śmiać się, się bać …..

    PZDR

  4. MasaKalambura 19.04.2017 09:17

    Mam sąsiada, który tłucze swoją żonę regularnie. Pije alkohol. Zastanawiałem się jak jej pomóc. Dwoniłem na policję, ale ci nie mają grup do zadań w rodzinie, tylko same zwykłe patrole. Więc nie wzywałem ich, bo nie chciałem im robić problemów kryminalnych. Alkoholizm powinno się leczyć a nie karać więzieniem.

    Ale jak piszesz, że nie można tego usprawiedliwić w żaden sposób, to następnym razem wezwę patrol. Niech siedzi.

    Pytanie tylko, czy mamy wzywać policję za każdym razem, gdy mąż z żoną się pokłócą do tego stopnia, że się na siebie rzucą? Mam być jak ten austriacki sąsiad, co wzywa patrol jak tylko głośniejszego bąka u sąsiada usłyszy?

    Na prawdę nie ma usprawiedliwienia. Na prawdę nie powinniśmy dawać szansy ludziom, którzy jeszcze nie nauczyli się siebie do końca? Od razu policja? Od razu więzienie?

  5. Fenix 19.04.2017 09:39

    Bijący mąż to impotent ,rozum zamienił na kij . Następna wojna islamu , o dzielenie władzy obu płci. Siła nie mam mocy , gdy siła używa przemoc. Bez oporu tak siłą moc !
    “uderzyć kobietę. Nie powinno to być bolesne. Nie powinno krzywdzić”, dodała Latifi.” To po co to robi? Latifi polecam ci KIJE SAMOBIJE , byś doświadczył tego na sobie , to co i kogo i kiedy boli.
    Islam to powrót do średniowiecze . A to już za nami .

  6. MasaKalambura 19.04.2017 09:55

    Może jednak obejrzyjcie, o czym te dziewczyny na filmie mówią, bo to właśnie jest bicie dozwolone przez Koran. Jako ostateczność po tym kiedy odsunął mąż żonę od łoża, i po napomnieniu głosowym. Potem zostaje mu misłak i kawałek szmatki. Ot i cała przemoc. A kiedy to nie pomaga – rozwód!

    Nie dziwi mnie wcale wasze oburzenie na bicie żon. W kontekście tego procederu jakie ma miejsce w Polsce i Europie, gdzie Kościół do dziś nie ustalił poziomu bólu, jaki wolno zadać żonie, oraz ilości obrażeń po których żona otrzyma rozwód. Musiało to zrobić państwo.

  7. Fenix 19.04.2017 10:14

    @Masa przetłumacz na język polski . Bicie kijem męża też, równouprawnienie! Sado- maso w łożu to ich sprawa , ich zboczenie .
    @Masa Władza sprawujących religiantów , polityków jest nadużywana i zniewala , okalecza psychikę ! Dlatego potrzeba ci bić innych , zabijać ? Odreagować stres, i wyżywać się na słabszej kobiecie. Po to by się lepiej poczuć? Tchórze !

  8. Stasiu26 19.04.2017 10:14

    Chyba tutaj coś nie zostało zrozumiane. Kobiety w Islamie mają status trochę jak dzieci. Te kobiety tego chcą, np. dziwią się, że u nas kobiety biorą na siebie tyle obowiązków i odpowiedzialności. Oprócz kilku obowiązków w stosunku do męża, nie są nawet odpowiedzialne za dzieci. Dlatego też, podobnie jak u nas gdy dziecko coś zrobi, idziemy do jego opiekunów, bo bez tego nie wsadzimy go nawet do poprawczaka, podobnie z kobietą w Islamie.

    W tym kontekście, bicie żony jest tożsame z karaniem krnąbrnego i nieposłusznego dziecka. Przy czym dziecko często nie wie za co jest bite, a kobieta jest na tyle świadoma, że będzie to rozumieć, zwłaszcza jeśli wcześniej była upominana kilkukrotnie, jak to te muzułmanki mówią, że Koran nakazuje.

    U nas się to kojarzy z biciem dziecka/żony po pijaku w przypływie emocji – skąd taki pomysł? To przecież ichniejsze seminarium na temat “tradycyjnego wychowania”. Rozmawialiście kiedyś z tymi kobietami? One nie są zadowolone z bicia (choć takie może też są), ale z systemu nagrody i kary, który jest oczywisty, jasny i prosty do zrozumienia. Chodzi o wyznaczenie jasnych granic i ich egzekwowanie. W praktyce zdarzają się nadużycia, muzułmanie to słabo wykształcona ciemna masa, pochodząca z setek lat kazirodczych związków, ale to już inny problem.

  9. dagome12345 19.04.2017 10:21

    Każdy mężczyzna podnoszący rękę na kobietę choćby ta mu pluła w twarz i wyrządziła najpodlejsze świństwo jest nic niewartym padalcem bez jajec – w prostym tłumaczeniu:
    nie jest PRAWDZIWYM MĘŻCZYZNĄ !!! KONIEC KROPKA !
    Nie ma żadnych odstępstw , wyjątków , usprawiedliwień : albo jesteś mężczyzną i pod żadnym pozorem NIGDY nie podnosisz ręki na kobietę albo jesteś nędznym chu,,em szukającym usprawiedliwienia dla swoich pomyłek życiowych i słabości( a jak już do tego mieszasz Boga i religię – no to już niżej upaść nie można)

    Nie potrzeba tu żadnej religii, wyznania, światopoglądu itd- to jest proste jak budowa cepa.

    PS
    Jak znam życie to zaraz wyznawcy staro-pustynnego demona wypadną z przykładem :
    “A co zrobisz: jesteś policjantem , a kobieta kryminalistą z bronią w ręku – to co tez jej nie uderzysz ” ….

  10. Fenix 19.04.2017 10:49

    @dagome 12345.prawda„A co zrobisz: jesteś policjantem , a kobieta kryminalistą z bronią w ręku – to co tez jej nie uderzysz ” Nie uderzę ,zastrzelę , równouprawnienie!

  11. Stasiu26 19.04.2017 11:05

    @dagome12345
    Jeśli nie zauważasz prania mózgu jakiemu Cię poddano, to nie pomogę. Może pomoże Ci to zauważyć Twoja emocjonalna reakcja. A może porównanie do dzieci ? Niewinne, bezbronne dziecko uderzyć można, nie mówimy tutaj o biciu, ale dyscyplinie, a świadomą dorosłą kobietę nie. Bo tak Ci powiedziano. I to ja trzymam się dogmatów, a Ty logiki ? 😉

    Oczywiście wiemy skąd się to wzięło, a mianowicie z różnic w budowie fizycznej i myślenia matriarchalnego, bliskiego naszej mentalności. Przy czym to zakładało wiele innych rzeczy, które przestały istnieć od wielu lat w naszej cywilizacji. Cywilizacja koczownicza, zarówno religijnie, jak i kulturowo, z której wywodzi się Islam, zawsze miała inne podejście, więc w ogóle nie ma co jej porównywać.

    Zastanawia mnie jak do tego podchodzą Feministki/Feminiści? Czy to nie jest obraźliwe, gdy facet powie, że nie uderzy kobiety? To przecież szowinizm w najczystszej postaci.

  12. Fenix 19.04.2017 11:06

    @Stasiu ,mówisz ze w islamie to są same dziecinne żony które rodzą , dzieci męża , jak można współżyć z niedorozwiniętym żonodzieckiem ? Kobiety zdziecinniałe upośledzone przez mężów z narzuconego im udawana , wiecznego dziewictwa!

  13. MasaKalambura 19.04.2017 11:28

    – chciałabym porozmawiać o tym, jakie są miary, jakie są stopnie postępowania zanim przejdziemy do detali. Sięgnijmy do Słowa i sprawdźmy, co Allah (Chwała Najwyższemu) sugeruje.:
    Tutaj przywołany jest wers z Koranu, który brzmi w tłumaczeniu Bielawskiego tak
    „Sura 4:34
    Mężczyźni stoją nad kobietami ze względu na to, że Bóg dał wyższość jednym nad drugimi, i ze względu na to, że oni rozdają ze swojego majątku. Przeto cnotliwe kobiety są pokorne i zachowują w skrytości to, co zachował Bóg. I napominajcie te, których nieposłuszeństwa się boicie, pozostawiajcie je w łożach i bijcie je! A jeśli są wam posłuszne, to starajcie się nie stosować do nich przymusu. Zaprawdę, Bóg jest wzniosły, wielki!“
    Dalej dziewczyna mówi: zatem trzy kroki są zalecane w przypadku nieposłuszeństwa (i tutaj też chodzi o posłuszeństwo w rozumieniu religii, a nie widzimisię mężusia (masa)) wpierw napominajcie je, jeśli to nie pomoże pozostawcie je w łóżku same, a jeśli i to nie pomoże, możecie je uderzyć.
    To proste, najpierw doradźcie im tłumacząc zasady jakie dał nam Bóg, i zachęcajcie je do stosowania się do nich, do bycia posłuszną mężowi (ma to kolosalne znaczenie przy wychowaniu dzieci (masa)), i ostrzegaj ją przed byciem nieposłuszną (ostrzeżeniem od Boga, z Koranu). I jeśli to przyniesie pożądany rezultat, do dobrze. Ale jeśli nie, wtedy kolejny krok może wykonać mąż i odmówić żonie pożycia małżeńskiego w łóżku oraz wstrzymania intymnych relacji z nią. I jeśli to nie pomoże, i nie przyniesie pożądanych rezultatów, wtedy trzeci krok, jaki jest dozwolony – tutaj chcę wyjaśnić dokładnie – który jest dozwolony ale nie nakazany ani nawet nie zalecany. Dozwolono mu ją uderzyć.

    – Jak zatem mamy to rozumieć
    – Wiesz, jakże piękne jest to błogosławieństwo od Boga, że nie zezwolił mężczyźnie stosować tych kroków na raz. W jednym podejściu. (wyraźne wskazanie o zakazie działania w gniewie(masa)). To ma być proces, z jednego kroku do następnego.
    Chciałabym dokładnie wytłumaczyć, jaka jest ta najtwardsza opcja, o której tutaj tak wszyscy gadają,
    – Oni czekają aż do końca tego video
    – Tak, więc Al Hassan al Bassran powiedział że to oznacza, aby to nie spowodowało bólu, to o czym mówię odnosi się do bicia, jaki to rodzaj bicia. Więc Al Hassan powiedział, że to nie powinno powodować bólu.
    Addas powiedział: ja spytałem Ibn Abbasa, jaki to rodzaj uderzania, który nie jest zbyt ostry. Odpowiedział, uderzanie siłakiem i to lekko.
    – Siłakiem?
    – Tak!, właśnie mam tu siłak, żeby pokazać ci, czym jest siłak. To patyczek, to mały patyczek używany do czyszczenia zębów.
    – Czy ja mogę mieć honor… (i uderzona została kobieta siłakiem śmiertelnie(masa))
    – Oczywiście. Oraz skręconą apaszką w innej narracji. Co to za rodzaj bicia przy pomocy skręconego szala?
    – Mamy tu ze sobą kawałek materiału.
    – Tak, a w kolejnej narracji, że może to być chusteczka.
    – Jest to zupełnie wyraźne, że to jest symboliczne w swej naturze, i że nie jest to tak, jak ludzie to rozumieją, lub jak chcą to rozumieć,. A więc tak w rzeczywistości wygląda trzecia opcja dyscyplinująca.
    – Tak, są też inne komentarze o uderzaniu. Quala poodkreślał, że uderzanie może być zrobione w taki sposób, aby nie wywołać zranienia. Zatem czymże w rzeczywistości jest bicie tego rodzaju? Kiedy nie powoduje bólu. To jest wyraźnie symboliczny akt.
    Popatrzmy jeszcze na zachowanie Proroka (PZN) najlepszy przykład do naśladowania. Cechy takie jak litościwość, uprzejmość, łagodność i cierpliwość są częścią proroka.
    Jest wiele historii, o tym ,jak któreś z żon Proroka kłóciły się z Prorokiem. A on okazywał im cierpliwość i nigdy nie podniósł na nie ręki. I w innej hutbie przekazano, jak Prorok przyznawał, że cieszył się tym, że był znany jako ten, który dobrze traktował kobiety. A w innej narracji Prorok mówi, że najlepszy z was to ten, który jest najlepszy dla swej żony. I ja jestem najlepszy z was w zachowaniu w stosunku do swoich żon.
    Te stopnie (postępowania z kobietami) zostały wypunktowane przez Boga i w tym samym czasie zesłano napomnienia i ostrzeżenia przed ich nadużywaniem.
    A na zakończenie chciałabym przypomnieć wszystkim ten hadis, w którym Prorok Boga (PZN) powiedział że nie ma osoby której Bóg by nie dał do poniesienia jakiejś odpowiedzialności. A gdy ona umrze odrzucając tę odpowiedzialność Bóg odrzuci taką osobę w Dniu Zmartwychwstania.

  14. Stasiu26 19.04.2017 11:28

    @Fenix
    Prawa i obowiązki. Mogą być inteligentniejsze, to nie ma nic do rzeczy. Porównując do firmy, mogę być inteligentniejszy od mojego szefa, ale to nie zmienia faktu, że to on mnie utrzymuje i przy podpisywaniu umowy zgadzamy się na jakieś warunki. On ma jakieś środki przymusu na które się zgadzam, ja mam jakieś prawa określone w kodeksie, który akceptujemy, wchodząc w taką relację.

    Jestem przeciwnikiem rządu, ale czy to nie jest trochę podobne do rządu ? 🙂

    Dzieci swoją drogą u nas są traktowane jak istoty niepełnosprawne, jeszcze kilkadzieisąt lat temu były traktowane jak mali dorośli, tylko z większą taryfą ulgową i mniejszymi obowiązkami (ale też prawami). To co jest teraz to nowość, ewenement. Kolejne lata pokażą czy to był dobry krok czy może trzeba coś zmienić.

  15. Fenix 19.04.2017 11:34

    @Stasiu zmienić trzeba wszystko ,już wiemy co i jak zmieniać. Uwaga , Ja każdym, co dajesz sobie do ciebie wraca.

  16. Fenix 19.04.2017 11:45

    @Stasiu ” Porównując do firmy, mogę być inteligentniejszy od mojego szefa, ale to nie zmienia faktu, że to on mnie utrzymuje i przy podpisywaniu umowy zgadzamy się na jakieś warunki. ” Bo szef jest głupi, ale ma pieniądze by za nie cię kupić? Inteligencie , myślenie nie boli ! Tworzyć nowe prawo , nie odtwarzać stare, zużyte , które się nie sprawdza i nie służy nikomu.

  17. Stasiu26 19.04.2017 12:01

    @Fenix
    Oczywiście, a co w tym złego, że mi płaci. Wiesz, nie wierzę w darwinizm społeczny, którego to co opisałeś jest elementem. Głupsi ludzie mogą wynajmować i wchodzić w relacje z mądrzejszymi, biznesowe czy jakiekolwiek inne. To że ktoś jest głupszy słabszy, według jakiś kryteriów, nie znaczy, że jest gorszy. Takie myślenie jest też podstawą problemu w relacjach damsko-męskich. Jeśli już miałbym wartościować ludzi to na podstawie ich moralności.

  18. Fenix 19.04.2017 12:13

    Moralność jest zwodnicza to przyjęte zasady które można zmieniać , islam i katolicyzm kiedyś i dziś ,kiedyś palono czarownice, wczoraj i dziś wojny, konflikty samobójcy terroryści, podsłuch , stan wojenny ,zawłaszczanie, zniewalanie, utrzymywanie strachu , podsycanie nienawiści , media władzy sprawowanej.Komu się opłaci , kto z tego korzysta ?
    Powiedź mi co jest moralne a co nie, i kto o tym stanowi ? Władza sprawowana nie jest moralna . Moralne jest dzielenie władzy i samostanowienie o sobie .

  19. Stasiu26 19.04.2017 12:18

    A to proste. Zależnie od tego ile dobra czynisz w stosunku do zła które czynisz, tak bardzo jesteś moralny. Zauważ, że to oznacza, że jak g$$no czynisz, to ciągle z Twoją moralnością jest kiepsko 😉 Tak w ogóle, jaka jest Twoja definicja, różnicy między dobrem a złem ?

  20. dagome12345 19.04.2017 12:47

    Drogi @Stasiu26

    Pokaż mi jedno zdanie gdzie napisałem ,że można i powinno się bić dzieci aby je dyscyplinować?
    Generalnie go nie znajdziesz, bo nigdzie tak nie napisałem.
    Ale oczywiście nie zabrakło ci odwagi ,żeby mi coś imputować według twojego “widzi mi się”( to już twój problem, jeśli tak wolisz prowadzić dyskusję twoja wola- żyjemy w wolnym kraju )

    Stosowanie przemocy jako środka dyscyplinującego (“wychowawczego”) jest tak samo logiczne jak bicie kobiet.
    Wychowywanie dzieci bez używania przemocy jest bardzo łatwo osiągalne, ale potrzeba do tego troszkę innego podejścia, trzeba wzbić się ponad schematy , które są nam na siłę wgrywane do głów pod płaszczykiem ” złego bezstresowego wychowania” -ma być rozumiane: “jak nie uderzysz od czasu do czasu dziecka to wychowujesz go bezstresowo i wychowasz sobie rozwydrzonego bachora”.

    Jak we wszystkim człowiek może przesadzić , dotyczy to również wychowywanie bez użycia przemocy- gdy dyscyplina przeradza się w terror psychiczny .
    Najważniejsza jest w życiu równowaga , i takowa powinna być zachowana miedzy kobietą , a mężczyzną. Jest jednak coś takiego jak różnice w budowie ciała w jakie wyposażyła nas natura. Statystycznie mężczyźni są o wiele silniejsi od kobiet i z tego wynika nierównowaga w sile ciosu jaki może wykonać dana płeć. Z prostego prymitywnego rozumowania powinno się rozumieć ,że mężczyzna , który w jakikolwiek sposób używa przemocy wobec kobiety, wykorzystuje najprymitywniejszy argument – przewagę w sile fizycznej . Z tego powodu ,że jest silniejszy, jego cios ma całkowicie inny wydźwięk niż cios kobiety , co nie zmienia faktu ,że żadna z płci w wspólnych relacjach nie powinna używać przemocy w żadnej postaci jako argumentu.

    @MasaKalambura
    Co to za moralny kodeks postępowania gdzie jedna strona może dyscyplinować drugą stronę ,a ta druga strona nie może wykorzystywać tego co ta pierwsza?:
    “”””Sura 4:34
    Mężczyźni stoją nad kobietami ze względu na to, że Bóg dał wyższość jednym nad drugimi, i ze względu na to, że oni rozdają ze swojego majątku. “””
    aaaaaaaa zresztą wyprania głowy przez religię nie da się pokonać, wiec nie będę sobie więcej strzępił języka..

    PZDR

  21. Fenix 19.04.2017 12:55

    Nie rób drugiemu tego co i tobie niemiłe .
    Daj drugiemu to co sam chcesz mieć .
    Dając sobie każdy ma .

  22. Fenix 19.04.2017 13:15

    @Masa “I napominajcie te, których nieposłuszeństwa się boicie, pozostawiajcie je w łożach i bijcie je! A jeśli są wam posłuszne, to starajcie się nie stosować do nich przymusu. Zaprawdę, Bóg jest wzniosły, wielki!“” Zaprawdę, ten bożek wyniosły i mały, nie jest mym Bogiem!

  23. Stasiu26 19.04.2017 13:55

    @dagome12345
    Raczej nie chodzi tu o moją odwagę, ale o standardowy przykład kary/nagrody. Piszesz jakoby facet miał przestać być facetem, gdy uderzy kobietę “Każdy mężczyzna podnoszący rękę na kobietę choćby ta mu pluła w twarz i wyrządziła najpodlejsze świństwo jest nic niewartym padalcem bez jajec”, bo “NIGDY nie podnosisz ręki na kobietę albo jesteś nędznym chu,,em szukającym usprawiedliwienia dla swoich pomyłek życiowych i słabości”.

    A ja chciałem pokazać, że to nie chodzi o wyładowanie itd. tylko dyscyplinę. Mój błąd, spłyciłem problem. Porównałem do dzieci, bo jak Ci dzieci wchodzą na głowę przez ‘bezstresowe wychowanie’ i brak jasnych, klarownych zasad i szacunku, to jest podobnie.

    Są granice, które muszą wiedzieć, że nie mogą przekroczyć, żeby nie czuli się bezkarnie. Oczywiście do tego można nie dopuścić, jeśli wychowujemy dzieci samodzielnie (a nie wychowuje je np. ulica), są inne, lepsze metody, które można zastosować wcześniej (ogólnie jestem za pozytywnym wzmocnieniem). Atak fizyczny jest karą działającą poprzez strach, tym lepszy im rzadziej stosowany i nigdy pod wpływem emocji, ale powinien być – tak jak np. kara śmierci. Choćby miał być nigdy nie użyty. nawet agresja ma swoje zadanie, trzeba tego uczyć dzieci, że agresja to nie przemoc.

    I niestety, jeśli jedna strona łamie zasady, a druga nie reaguje, to jest winna jej deprawacji. Dlatego współczesne kobiety, które czują się bezkarne, są głównymi sprawcami przemocy domowej, nawet jeśli bierzemy pod uwagę tylko przemoc fizyczną, a z uwzględnieniem psychicznej to już w ogóle (bo przemoc domowa to nie tylko bicie partnera, ale przede wszystkim krzywdzenie dzieci). Swoją drogą, naprawdę uważasz to za męskie zachowanie?
    https://youtu.be/tzseBqjNncA?t=26s
    Nie mówię, żeby od raz robić tak jak poniżej, ale zastanówmy się co do tego doprowadziło:
    https://www.youtube.com/watch?v=ARoVAtUzPL8&ab_channel=RedPillPhilosophy

    Wiesz, że w współczesnym socjotechnicznie zmanipulowanym świecie, to prowadzi do czegoś takiego?
    https://youtu.be/ahZTWBB26Cw?t=16m52s

    Ps. A co do Islamu, powtarzam, to zupełnie inny stan świadomości i zupełnie inne wartości – rodzina ponad dobrem jednostki, silna hierarchia i struktura dowodzenia, wynikła z ciągłego zagrożenia wojną. Brak zasobów, kształtujący pewną mentalność koczowniczą. Dlatego jestem przeciwnikiem mieszania kultur tak jak to obecnie wygląda. Nawet tam skąd się to wywodzi sprawdzało się to dawniej dla konkretnych osób, a obecnie się dezaktualizuje, a co dopiero przy gwałtownej zmianie środowiska i zderzeniu cywilizacji.

  24. Stasiu26 19.04.2017 14:13

    @Fenix
    Zawsze mnie zastanawia, jak po takim tekście można napisać “Bóg jest wielki” 🙂 Ale jak się zastanowić, że to Bóg pustyni i Bóg podboju, to ma to sens. Wtedy taki Bóg/Religia pozwala utrzymać względny porządek i wytłumaczyć “wątpliwie moralne” działania, a nawet pokazać je jako wspaniałe czyny.

  25. MasaKalambura 19.04.2017 14:26

    Jest Bogiem wszystkich istot. To przed Nim zdasz relacje w Dniu Sadu. Nie przede mną.

  26. Fenix 19.04.2017 14:42

    @Stasiu prawda. Bóg Ja stanowimy jedno . Reszta to uzurpacja go , w służbie t/ego.
    ” że agresja to nie przemoc.” że agresja to też przemoc.
    http://www.edukacja.edux.pl/p-1404-agresja-przyczyny-i-sposoby-przeciwdzialania.php

  27. dagome12345 19.04.2017 15:30

    @Stasiu26

    Generalnie to już odpowiedziałem na twojego posta w poprzednim wpisie:)

    Musi być zachowana równowaga , co nie zmienia faktu ,że gdyby w tych twoich filmikach mężczyzna z takim samym zamachem( czyli proporcjonalnie większą siłą) oddał dziewczynie( nie powstrzymywał jej jakimś chwytem) to nikt by nie używał tych filmików do promowania tezy ,że kobiety biją mężczyzn. Stało by się całkowicie odwrotnie – jakaś feministka użyłaby tego filmu do promowania tezy o panowaniu brutalnego patriarchalnego modelu społeczeństwa 🙂

    Ludzie jak by sobie nie wygładzali rzeczywistości nie zmienią faktu ,że przeciętny mężczyzna jest o wiele silniejszy od kobiety, co powoduje postrzeganie jego aktu agresji w znacznie gorszym światłe niż ten sam czyn dokonany przez kobietę- tak było, jest i będzie ,aż do momentu gdy światowe elity doprowadzą do powstania jednokolorowego społeczeństwa bezideowych obojnaków ( aaaach ta moja żyłka teoretyka spiskowego 🙂

    Do rozstrzygnięcia pozostaje kwestia tego jak doszło do sytuacji , w której gość dostaje manto od dziewczyny.
    Był niewinnym przechodniem? Sam doprowadził do sytuacji tkwienia w patologicznym związku z agresywną kobietą(lubi to)? Czy może, całkowicie poniżona kobieta wykorzystując prymitywną siłę z góry przypisywaną przez społeczeństwo jako cecha przewagi współżycia w związku mężczyźnie, chce pokazać ,że jest taka sama jak mężczyzna, choć wie ,że jej ciosy bardziej śmieszą niż osiągają zamierzone skutki , co powoduje nakręcenie całej spirali agresji i przemocy ….. itd itd itd

    Nic się nie liczy ….
    liczy się równowaga …..miedzy kobietami, a mężczyznami.
    Kropka

    PZDR

  28. Stasiu26 19.04.2017 15:32

    @Fenix
    Agresja pochodzi od słowa, “atakować”, ale też “działać”. Nawet w tekście który przytoczyłeś jest mowa o świadomym, zamierzonym działaniu. Przemoc (wreszcie Polskie słowo, nie trzeba sięgać do łaciny), to “użycie zbyt dużej ilości mocy”, czyli działanie w którym została użyta moc niewspółmierna do wymaganej w danym momencie (dlatego przemocą może być klaps, a może nią nie być zabicie kogoś).

    Czyli nie, to nie to samo. Agresja to świadome działanie, które jeśli jest naprawdę świadome, czyli takie powinno być z definicji i nie ma znamion przemocy, czyli dostosowane do warunków, to może być jak najbardziej ‘dobre’. Uzasadniona agresja jest dobra, nie można dopuszczać do bezkarności. “Dla triumfu zła potrzeba tylko, żeby dobrzy ludzie nic nie robili”

  29. Stasiu26 19.04.2017 15:53

    @dagome12345
    Oczywiście, feministka mogłaby użyć takiego filmiku do promowania czegoś takiego, dlatego zakładając taką manipulację i brak zrozumienie tematu, przesłałem drugi filmik, gdzie widzisz co się dzieje, gdy facet odda. Zakładałem, że to wszystko pozwoli Ci zrozumieć obecny stan rzeczy i co do tego doprowadziło.

    Wiesz…. tłumaczyłem to w poprzednim wpisie, gdybyś obejrzał zamieszczone filmiki to też byś to zauważył bo się powtarzają. Ale zrobię Ci przysługę i powtórzę to jeszcze raz, dokładniej.

    Problemem jest brak jasnych zasad i norm moralnych. Zachowują się tak, bo mogą. I będą zachowywać się tak coraz częściej i coraz gorzej, bo mogą. Są bezkarne, wiedzą, że tacy jak Ty zawsze je wybronią i będą próbować usprawiedliwiać. Wiedzą, że jeśli facet nie ma nagranego filmu (choć czasem nawet to nie wystarcza), to pójdzie siedzieć. Policja zakładała świętość kobiety, nawet nie słuchała co tamci faceci mają do powiedzenia. Czym kobieta gorsza, tym bardziej może z tego korzystać. Nauczyliśmy je, że nie muszą brać odpowiedzialności za własne działania, wystarczy powiedzieć “jestem kobietą”. Niestety życie tak nie działa… I zgadnij do kogo mają później pretensje?
    To tak jak z dziećmi, jak je będziesz bronił przed światem i konsekwencjami ich czynów, to później nie będą Ci wdzięczne. Do Ciebie będą mieć pretensje jako pierwszego.

    Ps. Żeby nie było. To nie znaczy, że kobiety to dzieci. To po prostu dobra metafora bo pokazuje skutki braku odpowiedzialności jednostki, powiązanego z przywilejami i brakiem norm/zasad/reguł.

    Ps2. “liczy się równowaga …..miedzy kobietami, a mężczyznami.” Mogę się zgodzić. Tylko w takim razie dlaczego promujesz brak równowagi? Przywileje i obowiązki powinny być zrównoważone. Jeśli ktoś je zaburza, powinien się liczyć z konsekwencjami.

  30. MasaKalambura 19.04.2017 20:50

    @Dagome12345
    “Co to za moralny kodeks postępowania gdzie jedna strona może dyscyplinować drugą stronę ,a ta druga strona nie może wykorzystywać tego co ta pierwsza?:”

    Było by to troszkę nielogiczne. Skoro Bóg dał wyższość mężczyźnie nad kobietą, zarówno fizyczną jak i materialną, to jaką to przewagą kobieta mogłaby zdyscyplinować męża? Nikt nie zabronił kobiecie wspomagać męża w religii. Bóg wyraźnie wskazuje kobietę pobożną jako wzór żony, matki, partnerki i błogosławieństwo dla męża.

    Kobieta również ma prawo odejść od męża, kiedy ten nie wypełnia obowiązków męża tzn nie zarabia pieniędzy, nie łoży na dom, dzieci i na nią, nie zapewnia ubrań i żywności, w razie potrzeby pomocy domowej czy czegokolwiek, co się muzułmance należy zgodnie z Koranem. Ale dyscyplinować mężczyznę siłowo może tylko inny mężczyzna, czy to z rodziny, czy mediator czy wreszcie sędzia. Ktoś, przed kim respekt będzie miał facet.

    To wszystko Bóg kobiecie zapewnia w Prawie, bez konieczności narażania jej na walkę z mężem. Którą sama raczej zawsze przegra. Wspomożona interwencją innych, ma znacznie większe szanse.

  31. Fenix 20.04.2017 07:24

    Przemoc to siła użyta nieprawnie w zlikwidowaniu oporu. ” http://sciaga.pl/tekst/13670-14-
    Agresja to użycie przemocy do wymuszenia efektów założonych .
    Przemoc i agresja to negatywne reakcje .

  32. Stasiu26 20.04.2017 20:08

    @Fenix
    Nie zrozumieliśmy się. Ja mówię co znaczą/znaczyły/powinny znaczyć te słowa, a nie jakie znaczenie mainstreamowo się im przypisuje w nowomowie. To może być obecnie pejoratywne, w końcu żyjemy w świecie w którym propaguje się unikanie jakiejkolwiek walki, New Age i te sprawy.

    Jeśli znasz inne słowo, które pasuje, to możesz sobie zamienić agresję na to słowo. Ja nie znam. Dlatego będę stosował agresję w takim kontekście jak ją przedstawiłem, nie stosuję jej jako zamiennika przemocy (kto tak robi, jak w tych artykułach, chyba nie rozumie o czym pisze) to osobne słowa, o zupełnie innej genezie. To też po to żeby pokazać, że złość i gniew mają sens, podobnie jak agresja i atak na mnie i moich najbliższych nie ujdzie bezkarnie. Taka uzasadniona agresja, nie jest przemocą. To już bardziej asertywność (jeden z synonimów agresji).

  33. dagome12345 20.04.2017 21:35

    @MasaKalambura

    Nie che mi się polemizować z kimś ,kto uważa ,że Bóg to istota/byt , który dał jednej istocie rozumnej prawo rządzenia drugą istotą rozumną – w rytm: “ma być tak i ch….. ,nie polemizować .”
    Niech ci będzie.

    @Stasiu26
    Ja też ci odpowiedziałem w poprzednich postach na twój ostatni wpis 🙂
    Nie wiem jacy ludzie cię otaczają. Przez całe moje życie poznałem kilkoro ludzi impulsywnych , agresywnych, kobiety jak i mężczyzn. Stanowili oni jednak ułamek procencika wszystkich ludzki jacy stanęli na mojej drodze. Nigdy się ich nie pozbędziemy bo tacy są już ludzie.
    Nic nie popiera teorii ,że kobiety jak tylko “wyrównają wszystkie możliwe parytety” zaczną masowo znęcać się nad mężczyznami.
    Do aktów przemocy będzie dochodzić nadal po jednej jak i drugiej stronie – nie pozbędziemy się patologii.
    Taki tok myślenia jest podobny do tego jaki przedstawiają przeciwnicy powszechnego prawa do posiadania broni: ” jak tylko dasz Polakom broń to zaczną masowo do siebie strzelać na ulicach “.

    PZDR

  34. MasaKalambura 20.04.2017 22:52

    Jak z takimi podstawami się nie zgadzasz jak rząd jednych ludzi nad innymi, to faktycznie daleko nie zajedziemy. W twoim świecie wszelkie systemy władzy nie mają racji bytu.

    W moim mają, pod warunkiem, że ludzie działają podłóg Prawa Boga – Jedynie Sprawiedliwego.

    Jak ktoś rządzi opierając się na ludzkim widzi mi się – to jak z faraonem. Upadek pewny.

  35. Aida 20.04.2017 23:14

    Takie przyzwolenie na wymierzanie kary w ten sposób jest niedobre z zasady. Kiedy kara ma być wymierzona, o tym panie mówiły, przewinęło się to też w dyskusji pod artykułem. Nikt nie wspomniał o emocjach i uczuciach, kiedy karę się zadaje. Nie wymierza jej się z uśmiechem i radością, tylko kiedy jest się złym na tą drugą osobę, a wtedy o nadużycia nie trudno. Symbolicznie to może i jest w teorii, praktyka pokazuje co innego, ale przecież pod burką nie widać…
    Inna kwestia, że tylko kobiety trzeba upominac, karać, tylko one źle się zachowują? A gdzie prawo kobiety do ukarania męża, za brak szacunku do żony, za nie szacowanie jej pracy i prawa do odpoczynku, za prawo do odmowy stosunku seks. Itd.

  36. MasaKalambura 21.04.2017 07:38

    Przeczytaj wpis nr 30. Kobieta ma te prawa. Z tym że z racji swej słabości ona dochodzi swoich praw na zewnątrz.

  37. Fenix 21.04.2017 08:14

    @ Masa
    “Jak z takimi podstawami się nie zgadzasz jak rząd jednych ludzi nad innymi, to faktycznie daleko nie zajedziemy. W twoim świecie wszelkie systemy władzy nie mają racji bytu.”
    Ludzie ludźmi nie rządzą .To błędna polityka cywilizacji barbarzyńców. Władzy sprawowanej, ludzi nad ludźmi.
    Czym różni się od ciebie ten u władzy i bez władzy ? Nie znasz go. Każą ci wybrać nieznanego ,by tobą rządził, to utrzymywany chory stan umysłu ludzi. I tak rządzą nami gamonie partyjni i zmiana po 4latach na innych partyjnych gamoni 28lat ,ponawiany błąd władzy sprawowanej ! Mamiąc ludzi naiwnych obietnicami niespełnianymi. W wyborach zagarnąć władzę i na Naród się wypiąć , bo teraz oni władzą …. Nad tą władzą inna, niewybieralna ,nietykalnych, niejawna , sprawowana nad każdym w świecie przez tworzony dług pieniądza, i pracowania na ten dług , pokoleniowy dług niespłacalny .
    System dzielonej władzy Narodu obywateli , ma rację bytu . Poprawny system dla ludźmi, rządzi jedno prawo , to na które się zgadzają wybierają i stanowią prawem to prawo “JA ” Narodu w tym finansowe.
    W takim świecie dzielimy władzę nie sprawujemy i ten system ma rację bytu, nie szkodzi a służy każdemu .
    ” JA ” Narodowi zwrócić prawo stanowione w stan bycia.
    Bo jeśli” Ja” nie ma racji , to kto ją ma ?

  38. Fenix 21.04.2017 08:47

    “JA ” Narodu ma zawsze racje , to jego wybór własny !

  39. Aida 21.04.2017 10:39

    W świecie w którym kobieta jest całkowicie zależna od innego mężczyzny czy to ojca, męża, brata co jej po prawie odejścia od męża? Dom rodzinny jej nie przyjmie, bo hańba, taka kobieta nie ma nawet gdzie pójść. W Polsce to bliscy przyjaciele zapewnią jej jakąś pomoc, np.dach nad głową, a w kraju muzułmańskim gdzie pójdzie?

  40. MasaKalambura 21.04.2017 11:35

    Dom rodzinny ja przyjmie. Bo jesli kobieta zmuszona jest schronić sie u rodziny hańba spada na mężczyznę.

  41. MvS 21.04.2017 13:22

    Ciekawa dyskusja. Z jednej strony rozumiem założenia wynikające z uwarunkowań kulturowych i geograficznych: opieka mężczyzny nad kobietą, słabsza płeć, wypracowany porządek społeczny… a z drugiej smętnym jawi się fakt przedmiotowego traktowania niewiast z zasady. Nie jak partnera, tylko inwentarz, w miarę rozumny ale jednak. Widzę to tak: dziewczyna wychodząca za mąż przyjmowana jest jak dobro nabyte i traktowana jak dziecko, którym de facto na poczatku małżeństwa jest. I trzeba ją dyscyplinować, bo jak nie, to wejdzie w szkodę. Jak rozumiem, że kobieta ma prawo odejść od męża. To bardzo dobrze ale to ostateczność. Jak mężuś przegnie pałę w dyscyplinowaniu to żonka może mu przysolić ? Coś czuję, że nie bardzo.

    @MasaKalambura
    “Skoro Bóg dał wyższość mężczyźnie nad kobietą, zarówno fizyczną jak i materialną, to jaką to przewagą kobieta mogłaby zdyscyplinować męża? Nikt nie zabronił kobiecie wspomagać męża w religii. Bóg wyraźnie wskazuje kobietę pobożną jako wzór żony, matki, partnerki i błogosławieństwo dla męża.”
    Z całym szacunkiem do Ciebie, MasaKalambura, to jest logiczny misz- masz. Co ma jedno z drugim wspołnego ? Co tu wynika z czego ?
    Powiedz po prostu: taka jest tradycja, takie są zasady, takie jest prawo Islamu. Są jakie są. Jak się komuś nie podobają, to niech ich nie stosuje i tyle.

  42. Fenix 21.04.2017 13:42

    @Masa ,ludzie to kobieta i mężczyzna .
    Władza sprawowana to nie ludzie .
    Ludzie dzielący władzę , tak, potrzeba nas wszystkich.

  43. Aida 21.04.2017 13:53

    Niech Masa napisze otwarcie, że na mężczyznę w islamie kobieta nie ma żadnego, realnego wpływu. Przecież Bóg dał wyższość mężczyźnie, więc dlaczego miałby słuchać kobiety czyli stworzenia gorszego z założenia.
    Ze smutkiem obserwuję coś podobnego też w Polsce w niektórych środowiskach tak na marginesie.

  44. MasaKalambura 21.04.2017 19:21

    Żona jest najważniejszym punktem w rodzinie mężczyzny-muzułmanina. To dla niej oraz dzieci (z tym że poprzez matkę) zaraz po Bogu i na równi z rodzicami – jeśli tego wymagają – skierowany jest cały majątek, jaki mężczyzna zarabia i jaki posiada. Jest on odpowiedzialny za całkowite utrzymanie żony, domu, dzieci, pomocy domowej, plus on sam i jeszcze obowiązkowa jałmużna. Aby to wszystko im zapewnić poświęca cały swój czas. Robi to, bo taki obowiązek nakłada na niego Bóg. Dał On mężczyźnie obowiązki i kiedy się z nich sam wywiązuje, ma prawo wymagać, by jego żona, podczas gdy on pracuje, zajęła się tym domem, tymi dziećmi i tym wszystkim, co razem posiadają. By wychowywała dzieci w religii i by sama była w zgodzie z Bogiem.

    Jeśli tego nie robi, Bóg dał możliwość zwrócenia uwagi kobiecie, zanim ją opuści. Zabronił zabijania (do tej pory to był zwykła rzecz), zabronił katowania (dotąd zupełna normalka), nakazał traktować jako uzupełnienie człowieczeństwa mężczyzny (dotąd to była rzecz), która ma prawo do pracy, majątku męża i do własnego osobistego, do którego mąż nie ma żadnych praw (dotąd sama była majątkiem i niewolnicą) i która odtąd jest jego największym skarbem – szczególnie gdy jest bogobojna – i którą ma kochać jak siebie samego. Ma być dla niej uprzejmy, delikatny, cierpliwy, łagodny i wyrozumiały. Ma obowiązek dawać jej bliskość i intymność. Ma rozumieć jej słabsze dni i dać jej wtedy całkowity spokój. Ma jej bronić mężnie, służyć pomocą i wspomagać ją. To wszystko nakazał mu Bóg i Prorok.

    Dziwne by było, gdyby musiał robić to wszystko, a kobiecie nie mógłby nawet powiedzieć słowa,czy odsunąć ją od łoża, czy nawet lekko musnąć chustką, gdy słowo ani brak seksu nie zadziała, jeśli ona chadzała by z koleżankami czy nie daj Boże z jakimiś obcymi facetami, robiąc jakieś bezsensowne rzeczy, podczas gdy dzieci dom i cała reszta pozostawione byłyby bez opieki gospodyni. O takim dyscyplinowaniu mówimy.

    Kiedy kobieta nie dostaje od męża tego co jej się należy, oczywiście że może i powinna z nim o tym porozmawiać. Powinna wiedzieć co się dzieje w jego życiu. A jeśli widzi, że o nią nie dba bo jest leniem, albo z innego równie bezsensownego powodu, spokojnie może mu powiedzieć kilka słów zanim zrobi to, co zezwolił jej Bóg. Czyli, że może się skarżyć u rodziny męża, u własnej rodziny, czy w przypadkach skrajnych u sędziego.

    Gdy mężczyzna widzi zaniedbanie ze strony żony, może jej zwrócić uwagę na te trzy sposoby, o których mówiły dziewczyny z artykułu, lub się rozwieźć.

    Jest to wszystko bardzo logiczne, sensowne i sprawiedliwe. To prawo w rzeczywistości było prawie całkowitym ograniczeniem dotychczasowej wszechwładzy męża nad żoną. Którą wielu mężczyzn rzeczywiście próbuje na nowo wprowadzać.
    Żadne ludzkie prawo do tego się nawet nie zbliża. Europa w 20 wieku zaczęła naśladownictwo tego, co 14 wieków temu dał nam Bóg przez Proroka.

    Oby Bóg dał mi najlepszą z kobiet bym sam też mógł dać jej to wszystko, co powyżej napisałem.

  45. Stasiu26 21.04.2017 19:43

    @dagome12345
    “Ja też ci odpowiedziałem w poprzednich postach na twój ostatni wpis :)”
    Ucziwie przyznaję, że nie wiem gdzie mi odpowiedziałeś. Możesz powtórzyć? Pamiętam tlyko, że odniosłeś się do jednego filmiku, komentując coś, co zostało wytłumaczone w kolejnym. Rozumiem, że to nie o to chodzi? To zdanie zlekceważyłem, bo pokazało tylko, że albo nie obejrzałeś, albo zlekceważyłeś/nie dostrzegłeś zamieszczonych informacji.

    “Nie wiem jacy ludzie cię otaczają.(…) nie pozbędziemy się patologii.”
    Obserwuję rzeczywistość i konsekwencje czynów ludzi którzy mnie otaczają. Ludzie są różni, dlatego oceniam tylko ich decyzje. Co do patologii – nie pozbędziemy się patologii, to prawda, gdy nie będziemy na nie reagować. Tak właśnie jak Ty to robisz. Powiem, że nawet to nie kobiety są źródłem problemy, ale właśnie takie osoby jak Ty, które to lekceważą. Tak jakbyście traktowali kobiety jak dzieci, które nie są równe mężczyznom i niekontrolują swoich emocji, dlatego nie powinny brać odpowiedzialności za swoje czyny.

    “Taki tok myślenia jest podobny do tego jaki przedstawiają przeciwnicy powszechnego prawa do posiadania broni: ” jak tylko dasz Polakom broń to zaczną masowo do siebie strzelać na ulicach „.”

    Nie, kobiety już tą broń posiadają. Taki tok myślenia jest podobny do sytuacji, gdy ludzie zaczynają do siebie strzelać, a Ty mówisz “Nooo, weź daj spokój, w mojej okolicy się nie strzelają, zostawmy ich, przecież niemożliwe żeby Ci dobrzy ludzi mogli do siebie strzelać. Nic nie poradzimy, ludzie do siebie zawsze będą strzelać.”. Ja w tej metaforze mowią żeby twardo karać tych co wykorzystują broń w złym celu, bez skrupółów, zanim inni pójdą w ich ślady i nie będzie dało się już tego zatrzymać, a broń zostanie zakazana.

    Na koniec – w Polsce jest jeszcze całkiem ok, ale widać powoli postępującą degradację. Czy jak zwykle będziemy powielać pomyłki innych czy może w końcu zrozumiemy, że nauka na cudzych błędach jest lepsza?

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.