Bezdomni psują estetykę Krakowa

Opublikowano: 22.04.2017 | Kategorie: Społeczeństwo, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 744

“Wiem, że to jest okropne z ludzkiego punktu widzenia, ale jeżeli chcemy, by ten Kraków jakoś wyglądał, a Planty oraz Rynek były jego wizytówką, to bezdomni nie powinni przychodzić do centrum i żebrać” – twierdzi krakowski radny Łukasz Wantuch i proponuje by organizować akcje charytatywne na peryferiach miasta, by odciągnąć bezdomnych od turystycznego centrum.

Radnego zniesmaczyła akcja dziennikarza „Tygodnika Powszechnego” Błażeja Strzelczyka, redaktora naczelnego portalu Deon.pl Piotra Żyłki i ludzi skupionych w „Pracowni Żywej”. Dwa razy w tygodniu organizują oni w okolicy Teatru Słowackiego wydawanie posiłków dla bezdomnych pod hasłem „Zupa na Plantach”.

“Jesteśmy w ścisłym centrum Krakowa, bo właśnie tam są osoby wykluczone, słabe, biedne i głodne. To my wyszliśmy do nich, a nie oni do nas, to oni sugerowali, żebyśmy spotykali się w tym miejscu, a nie my” – powiedział krakowskiej „Wyborczej” Strzelczyk. “Żyjemy w świecie, w którym są także potrzebujący, spychanie ich na margines, szukanie dla nich miejsc odosobnienia, nie usuwa problemu. Wręcz przeciwnie, pogłębia go, o czym świadczą slumsy i getta biedoty w wielu europejskich miastach” – dodał.

Radny Wantuch z ugrupowania prezydenta Krakowa Jacka Majchrowskiego znany był do tej pory z innego wpisu na “Facebooku”, gdzie przedstawiał głębie swoich przemyśleń nad kwestią prowadzenia samochodów przez kobiety: „To potrafi tylko kobieta. Wielki korek na 29 Listopada. Jeden pas zajmuje samochód na światłach awaryjnych. Zaparkowałem samochód, podchodzę i pytam się czy mogę jakoś pomóc. A ona “Nie, wie Pan, tylko skończyła mi się benzyna”. Bierze kanisterek i idzie na BP zatankować. W Arabii Saudyjskiej rozwiązali takie problemy w prosty sposób.”

O rozwiązaniu kwestii karmienia bezdomnych, Wantuch – również na “Facebooku” – snuł następujące wynurzenia: „Jest tyle parków w Krakowie, a rozdając jedzenie na Plantach przyciągamy bezdomnych z innych części miasta. Albo może nawet z innych części Małopolski czy nawet południa Polski (…). Jestem krakusem i zależy mi na naszym mieście. Chciałbym, żeby Planty były pięknym miejscem, które może być naszą dumą. Ozdobą, którą pokazujemy znajomym i turystom. A teraz Planty pełne są śpiących, pijanych, brudnych i śmierdzących osób, a rozdawanie jedzenia w tym miejscu przyciąga ich jeszcze więcej”.

Dr hab. Dorota Probucka, etyczka z Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie pozwoliła sobie się z radnym Wantuchem nie zgodzić. “Radny zaproponował wyrzucenie na margines społeczny i przestrzenny ludzi, którzy się nam nie podobają, bo są gorzej ubrani. Idea, by na Plantach pojawiali się tylko ci, którzy się mieszczą w pewnej koncepcji estetycznej, uwłacza godności człowieka. Historycznie Planty zostały stworzone jako miejsce do spacerów dla bogatego mieszczaństwa i arystokracji. Te czasy już jednak minęły” – stwierdziła Probucka.

Nie dostrzegła jednak narzucającej się analogii ze Światowym Festiwalem Młodzieży i Studentów organizowanym w 1989 roku w Koreańskiej Republice Ludowo-Demokratycznej. Rządzący tam ówcześnie „Wielki Wódz” Kim Ir Sen rzucił hasło „Phenian miastem młodych”. Po dwóch tygodniach w (noszącej wówczas u nas taką nazwę) stolicy Korei Północnej na czas imprezy wywieziono w góry wszystkich, powyżej 35. roku życia. Podobnych pomysłów Kim miał kilka. Radny Wantuch może z nich czerpać pełną garścią. Może również skorzystać z doświadczeń z bezdomnymi premiera Viktora Orbána. Kilka lat temu wprowadził on prawo, że bezdomni śpiący w Budapeszcie w miejscach publicznych będą aresztowani.

Autorstwo: TJ
Źródło: Strajk.eu


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

2 komentarze

  1. Fenix 22.04.2017 13:27

    Dom dla bezdomnych ze stołówką ,prysznic i pralnia , a w zimie noclegownia.
    Więzień ma wikt i opierunek , wszystko zagwarantowane prawem , co ma bezdomny ? Tak rozwiązać problem bezdomnych , a nie udawać że niema problemu , bo się nie rzuca w oczy ?
    Zamiast urzędów ,dom dla bezdomnych .

  2. Waldorfus 22.04.2017 14:41

    No przecież… – katolicki męczennik, katolickie wartości…

    – należy się jak psu buda i miska zupy.

    „Może również skorzystać z doświadczeń z bezdomnymi premiera Viktora Orbána. Kilka lat temu wprowadził on prawo, że bezdomni śpiący w Budapeszcie w miejscach publicznych będą aresztowani.” – pisało w art.

    “Wyszło szydło z worka”: to nawet we Francji przed rewolucją bezdomni nie mieli tak dobrze, jak w naszym zaprzyjaźnionym Budapeszcie.

    Kraków jest starym pięknym miastem; drugą stolicą dla niektórych… No to może teraz – prawi i sprawiedliwi konserwatyści – staniecie wreszcie przed wyborem/ami: albo zasiłki dla bezrobotnych tak jak we większości cywilizowanych krajów, małe altanki z ogródkiem dla bezdomnych na obrzeżach miasta… albo wartościowe piece krematoryjne z elektrociepłownią…
    Wszystko dla miasta przedwojennych elit.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.