Bez ryb nie ma rybaków

Opublikowano: 01.07.2014 | Kategorie: Ekologia i przyroda, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 576

Ustanowione w 1984 roku podczas Światowej Konferencji ds. Rybołówstwa święto ma przypominać, że zasoby ryb i owoców morza, mimo że odnawialne, są ograniczone. Nieodpowiedzialne korzystanie z tych zasobów –poławianie większej ilości ryb niż jest w stanie się odrodzić – może doprowadzić do wyginięcia wielu gatunków, a co za tym idzie do zaniku rybołówstwa. Bez ryb nie ma rybaków – przypomina organizacja ekologiczna WWF Polska w przypadającym dziś Światowym Dniu Rybołówstwa.

Przypadające na ostatni piątek czerwca święto miało w tym roku szczególny wydźwięk dla bałtyckich rybaków. Po wielu latach stabilnych połowów dorsza bałtyckiego naukowcy z Międzynarodowej Rady Badań Morza przedstawili dane świadczące o spadku mas osobniczych dorsza ze stada wschodniego i zaproponowali znaczącą redukcję kwot połowowych na rok 2015.

“Dotychczas wszelkie dane naukowe pokazywały, że sytuacja bałtyckich populacji ryb, w tym dorsza, poprawia się” – mówi Piotr Prędki z Fundacji WWF Polska. “Niestety ostatnie doniesienia naukowców z Międzynarodowej Rady Badań Morza (ICES) wskazują na znaczący spadek mas osobniczych dorsza bałtyckiego. Ogólna biomasa stada nie zmienia się, natomiast poszczególne osobniki stają się mniejsze i mniej atrakcyjne zarówno dla rybaków jak i przetwórców.”

Sytuacja jest niepokojąca, a przyczyny słabnącej kondycji poszczególnych osobników dorszy nie są do końca znane. Naukowcy wskazują na wiele potencjalnych powodów takich jak: brak pożywienia co wynika z przemieszczenia się stad śledzia i szprota na północ, osłabienie osobników przez pasożyty czy błędne podejście do zarządzania rybołówstwem, które spowodowało na przestrzeni ostatnich lat zmiany ewolucyjne u ryb, które, aby przeżyć ograniczyły tempo wzrostu osobniczego.

“Sytuacja dorsza jest niepokojąca i wymaga pilnej reakcji” – dodaje Prędki. “Naukowcy ze wszystkich państw nadbałtyckich powinni podjąć skoordynowane działania w celu poznania przyczyn złej kondycji dorsza. Do tego czasu wszelkie decyzje dotyczące wysokości kwot połowowych powinny być podejmowane w sposób ostrożny, tak, aby nie pogorszyć sytuacji zarówno wschodniego stada dorsza jak i rybaków poławiających te ryby.”

WWF zwraca także uwagę, że wszelkie badania naukowe powinny być prowadzone we współpracy z rybakami, gdyż to oni najlepiej znają łowiska i jako pierwsi są w stanie zaobserwować niekorzystne zmiany w ekosystemie. Zwiększenie roli rybaków w procesie zbierania danych naukowych pozwoliłoby jeszcze dokładniej ocenić stan poszczególnych populacji poławianych komercyjnie ryb i podejmować z wyprzedzeniem decyzje o sposobie ich eksploatacji.

Źródło: WWF Poland


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.