Będziemy gryźć robaki, czy od razu ziemię?
Właśnie zakończyło się kolejne Światowe Forum Ekonomiczne w Davos, które stało się miejscem spotkań międzynarodowego establishmentu — zarówno przedstawicieli państw, jak i prezesów wielkich korporacji, których władza, jak się często okazuje, wcale nie ustępuje zakresem możliwości władzy politycznej. Oprócz standardowych, dla tego typu konferencji, haseł o „wyrównywaniu nierówności” czy „zrównoważonym rozwoju”, na agendzie w Davos znalazła się też np. kwestia dozbrajania Ukrainy. Wiele osób zadaje sobie pytanie: czy globaliści stają po stronie Zachodu, czy też może sterują oboma stronami konfliktu? Wszak chińskich metod inwigilacji zazdroszczą Azjatom wszyscy zachodni zamordyści. Czy Wschód obroni nas przed globalizmem, czy też niezależnie od tego, kto zwycięży w starciu Chin i USA, zostaniemy zamknięci we własnych domach i będziemy jeść robaki? O tym w kolejnym odcinku cyklu „Dokąd zmierzamy”, którego gościem będzie publicysta i działacz społeczny Sebastian Pitoń.
Źródło: YouTube.com