Będzie strajk nauczycieli?

Opublikowano: 31.08.2022 | Kategorie: Edukacja, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 1109

Nie wiadomo. Na razie jest pogotowie protestacyjne, przygotowywane spotkanie central związkowych w sprawie formy protestu i uniki ze strony resortu oświaty. No i rozgoryczenie nauczycieli.

Po wtorkowych rozmowach w MEiN ze związkami zawodowymi przedstawiciele tych ostatnich wyszli z nich wysoce nieusatysfakcjonowani. Szukają formuły protestu. Na razie oddzielnie.

Na razie najaktywniej w sprawie podwyżki wynagrodzeń występuje Związek Nauczycielstwa Polskiego. Związek ten, na dzisiejszym nadzwyczajnym posiedzeniu zdecydował o uruchomieniu pogotowia protestacyjnego od 1 września. To jeszcze nie jest nawet wejście w spór zbiorowy, raczej można tę akcje odnieść do kategorii gestów, ale jakaś aktywność jest. Oczekiwano decyzji o wejściu z władzami resortu właśnie w spór zbiorowy.

ZNP żąda podwyżki wynagrodzeń dla wszystkich nauczycieli o co najmniej 20 proc., biorąc pod uwagę 15 proc. inflację i większe nakłady na edukację. Pogotowie protestacyjne polegać ma na oflagowaniu i oplakatowaniu placówek oświatowych i przeprowadzenie akcji informacyjnej.

Z kolei Rada Krajowej Sekcji Oświaty i Wychowania NSZZ „Solidarność” żąda podwyżek o co najmniej 5 proc. powyżej inflacji.

„Wyrażone podczas konferencji MEiN w dniu 23 sierpnia 2022 r. obietnice dotyczące zmiany finansowania zadań oświatowych oraz wynagradzania nauczycieli nie są satysfakcjonujące. Oczekujemy podjęcia natychmiastowych działań, których skutkiem będzie realizacja Porozumienia” – głosi stanowisko „S”.

RKSOiW „Solidarności” weźmie udział w rozmowach trzech pozostałych nauczycielskich związków zawodowych w celu wypracowania wspólnego stanowiska. Gdyby udało się połączyć potencjał protestacyjny wszystkich związków zawodowych w oświacie, wówczas resort miałby poważny problem.

Resort proponuje ze swej strony podwyżkę wynagrodzeń dla nauczycieli o jedynie 9 proc. Ta propozycja nie satysfakcjonuje w żaden sposób związkowców.

Nauczyciele nie pierwszy już raz sygnalizują, że ich sytuacja materialna jest fatalna, a władze nie potrafią zaproponować niczego sensownego. Z drugiej strony, w pamięci nauczycieli tkwi z pewnością strajk z 2019 roku pod egidą ZNP, który został koncertowo przegrany. Twarzą tamtej klęski i kompromitacji jest Sławomir Broniarz, który i tym razem próbuje stanąć na czele nauczycielskiego protestu. Pytanie, czy tym razem ludzie mu ponownie uwierzą?

Autorstwo: Maciej Wiśniowski
Źródło: Strajk.eu


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

1 wypowiedź

  1. Szwęda 31.08.2022 13:10

    I tak nawet jak szkoły staną, to zaprzaństwo będzie to miało głęboko gdzieś, a nawet to jeszcze dopomoże w realizacji antypolskich planów.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.