Będzie kolejny wyciek ws. Hillary Clinton
Szanse Hillary Clinton na zwycięstwo w nadchodzących wyborach prezydenckich są coraz mniejsze. Jej kampanii poważnie szkodzą wycieki tajnych danych. Ankieta przeprowadzona przez CNN wskazuje, że Donald Trump wysuwa się na prowadzenie w wyścigu o fotel prezydencki. Tymczasem Julian Assange, założyciel portalu demaskatorskiego „WikiLeaks” zapowiada, że już w przyszłym tygodniu może ujawnić kolejne rewelacje.
Assange powiedział stacji telewizyjnej Fox News, że długo oczekiwane przez wielu ludzi tajne informacje wyjdą na światło dzienne już w najbliższym czasie. Dane będą ujawniane w częściach, a pierwsza z nich pojawi się prawdopodobnie już w przyszłym tygodniu.
Podczas rozmowy z komentatorem politycznym i współprowadzącym programu na Fox News, Seanem Hannity, Assange wskazał na kłamstwa Hillary Clinton, która podczas przesłuchania FBI powiedziała iż nie miała zielonego pojęcia, że litera „C” na dokumencie oznacza informację poufną. Następnie przedstawił dokument, którego nadawcą była Clinton i wskazał, że kandydatka na prezydenta USA wysyłała tysiące wiadomości z takim oznakowaniem.
Agencja FBI opublikowała w piątek 58-stronicowy raport z przesłuchań. Clinton powiedziała, że nie przywiązywała uwagi do poziomu klasyfikacji informacji i traktowała wszystkie informacje poważnie, a ponadto, nie potrafiła wyjaśnić co oznacza litera „C”, choć jak wskazał Assange, każdy pracownik rządu musi wiedzieć o takich rzeczach.
Twórca demaskatorskiego serwisu dodał, że administracja Obamy ścigała więcej dziennikarzy w ramach ustawy o szpiegostwie (Espionage Act), niż wszystkie administracje w historii razem wzięte. Pokazuje to jak w rzeczywistości funkcjonuje wolność słowa, jaką promują na całym świecie Stany Zjednoczone.
Autorstwo: John Moll
Na podstawie: ZeroHedge.com
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl