Liczba wyświetleń: 860
Od września strażnicy gminni (miejscy) mogą karać mandatem za złe traktowanie zwierząt. – informuje Ministerstwo Spraw Wewnętrznych.
Za trzymanie psa na łańcuchu krótszym niż 3 metry można dostać mandat w wysokości od 20 do 500 zł. Strażnicy miejscy mogą wystawić także mandat za nabywanie zwierząt domowych na targowiskach, poza miejscem ich hodowli, czy za prowadzenie targowisk, targów i giełd, na których sprzedawane są zwierzęta domowe.
Ponadto strażnicy mogą nałożyć mandat na osobę, która prowadzi hodowlę lub posiada psa rasy uznawanej za agresywną, bez wymaganego zezwolenia.
Strażnicy uzyskali także uprawnienia do karania osób, które nie zapewniły zwierzęciu domowemu ochrony przed zimnem, upałem lub dostępu do odpowiedniej karmy czy stałego dostępu do wody.
Do tej pory strażnicy gminni nie mieli takich uprawnień. Nie mogli wystawić mandatu, a jedynie pouczyć sprawcę lub skierować sprawę do sądu. Zdaniem MSW, dzięki tym rozwiązaniom naruszający prawo szybciej poniosą konsekwencje, a sądy rozpatrujące w tego typu sprawach zostaną odciążone.
Nowe uprawnienia straży gminnych w tym zakresie wynikają z nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt.
Źródło: Ekologia.pl
Poznaj plan rządu!
Można sprzedawać smycz i w gratisie do tej dorzucać psa, albo karmę dla kota i w cenie będzie kotek 🙂
Każdy głupi przepis można obejść.
Ach, ci nasi władcy! Martwią się nawet o zwierzątka! Oczywiście, że tu nie chodzi o odprowadzanie podatku od sprzedaży zwierząt i już na pewno nie chodzi o to by nabijać sobie budżet pieniędzmi zwyrodniałych podatników. Aby zwierzęta miały lepiej i abyście na nas głosowali bo je uratowaliśmy i dbamy o Was i o nie 🙂 Kocham to słodkie pier*olenie.