Bartłomiej M. spędzi najbliższe miesiące w areszcie

Opublikowano: 31.01.2019 | Kategorie: Polityka, Prawo, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 2273

Były rzecznik Ministerstwa Obrony Narodowej (MON) Bartłomiej M. trafi na trzy miesiące do aresztu. Taką decyzję podjął w środę Sąd Rejonowy w Tarnobrzegu. Obrońcy zapowiedzieli złożenie apelacji.

„Sąd w całości przychylił się do wniosku prokuratury” — powiedział rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Tarnobrzegu Andrzej Dubiel.

W obronie Bartłomieja M. stanął o. Tadeusz Rydzyk. W swoim osobistym poręczeniu zapewniał, że oskarżony nie będzie „utrudniał postępowania karnego, a w szczególności stawiennictwa na wszelkie wezwania organów ścigan”.

Sąd poręczenia nie uwzględnił oraz nie zgodził się na opuszczenie aresztu za kaucją.

Z kolei były poseł PiS Mariusz Antoni K. nie trafi do aresztu. Sąd zastosował wobec niego poręczenie majątkowe w wysokości 50 tys. zł oraz zakaz opuszczania kraju.

W poniedziałek funkcjonariusze CBA pod zarzutem „powoływania się na wpływy i czerpania z tego korzyści materialnych” zatrzymali sześć osób, w tym Bartłomieja M., byłego rzecznika MON.

Zatrzymani zostali także były członek zarządu Polskiej Grupy Zbrojeniowej S.A. (PGZ S.A.) Radosław O., dwaj byli dyrektorzy PGZ S.A., były poseł PiS Mariusz Antoni K. oraz była pracownica MON Agnieszka M.

Zdjęcie: P. Tracz – Kancelaria Premiera (PDM 1.0)
Źródło: pl.SputnikNews.com


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.