Banki mają informować policję o wypłatach 5000 USD
Departament Sprawiedliwości nakazuje pracownikom banków, aby brali pod uwagę informowanie policji w razie wypłat przez klientów kwoty 5000 dolarów, lub większej. Jest to mrożący krew w żyłach przykład tego, jak ulega nasileniu wojna wypowiedziana posiadaczom gotówki. Już od jakiegoś czasu nakazuje się bankom składanie raportów o “podejrzanej działalności” klientów. Na dodatek, jeśli kierownicy oddziałów nie spełnią odpowiednich norm, grozi się im karami finansowymi a nawet więzieniem.
Zgodnie z tym, co kilkanaście dni temu zauważył Simon Black – inwestor oraz autor bloga finansowego, „urzędnicy wyższego szczebla Departamentu Sprawiedliwości mówili grupie bankowców o potrzebie kapowania na własnych klientów policji”. Zastępca prokuratora generalnego – Leslie Caldwell wygłosiła mowę, w której zachęcała banki, aby „alarmowali władze o problemie”. Wtedy policja będzie mogła „przechwycić środki”, lub chociaż „wszcząć dochodzenie”.
Jak podkreśla Black, zgodnie z poradnikiem dla federalnej rady nadzorującej instytucje finansowe (ang. Federal Financial Institution Examination Council), aby poinformować policję, wystarczą takie podejrzane działania, jak “transakcje przeprowadzone przez bank, w jego placówce lub filii, na łączną sumę 5000 dolarów, lub więcej”. Autor bloga finansowego przewiduje przerażający scenariusz, zgodnie z którym próba wypłacenia gotówki z konta bankowego może się skończyć na domowej wizycie policji.
W wizji Blacka, oskarżającego banki o działania jako „nieopłacani szpiedzy rządu”, “Ledwo co dojedziesz do domu, a już na ciebie czeka niespodzianka w postaci dwóch policjantów, chcących zamienić z tobą słówko o wypłaceniu przez ciebie pieniędzy”.
Jak z kolei pisze Mac Slavo: „Chcesz wypłacić pieniądze, aby kupić używany samochód od handlarza? A może bliska tobie osoba potrzebuje nagle gotówki? Podane wyżej przykłady są dzisiaj postrzegane jako podejrzane i jeśli wypłacisz choćby kilka tysięcy dolarów, pracownik banku jest prawnie zobowiązany do powiadomienia policji o podejrzeniu zaistnienia działalności przestępczej. A zanim zaczniesz się sprzeczać, że niemożliwe jest, abyś był podejrzany o popełnienie przestępstwa, gdyż nie zrobiłeś przecież nic złego, weź pod uwagę, że w dzisiejszych czasach samo bycie podejrzanym o bycie podejrzanym jest wystarczającą przesłanką do tego, aby wpisać cię na listę obserwowanych w Ameryce terrorystów”.
Wojna z posiadaczami gotówki zaostrza się, gdy władze wprowadzają rygor na jedną z niewielu ostoi anonimowości.
We Francji, z kolei, minister finansów Michel Sapin pochwalił wprowadzenie wchodzących w życie we wrześniu ograniczeń, które nie pozwalają robić obywatelom wypłat przekraczających 1000 euro. Nowe regulacje, wprowadzone w imię walki z terroryzmem spowodują, że miesięcznie wypłaty przekraczające 10 000 euro będą zgłaszane organom zajmującym się nadużyciami finansowymi.
Tymczasem w Wielkiej Brytanii, HSBC (Hongkong and Shanghai Banking Corporation) przesłuchuje swoich klientów na temat sposobu w jaki zarabiają i wydają pieniądze oraz ogranicza dla nich większe wypłaty gotówki począwszy od 5000 funtów w górę.
Wracając do Stanów Zjednoczonych – zakup biletów za pomocą gotówki od rodzimego operatora pociągów pasażerskich (Amtrak) jest traktowany jako działalność podejrzana, co stanowi część szeregu zachowań „wskazujących na działalność przestępczą”.
Banki również utrudniają klientom możliwość wpłat i wypłat gotówki. Np. Chase (JPMorgan Chase Bank, N.A.) wprowadza nowe kontrole w przepływie kapitału, nakazujące identyfikacje wpłat gotówki oraz zakazuje wpłat na konto innej osoby.
W październiku 2013 r. zwróciliśmy również uwagę na to, jak Chase ustanowił zmiany w zakresie polityki dot. przelewów bankowych, zakazując tych międzynarodowych. Ograniczył on również możliwość wpłat i wypłat dla klientów biznesowych do 50 000 dolarów w systemie zestawienia cyklicznego.
Autorstwo: Paul Joseph Watson
Tłumaczenie: Rafał Szablewski
Źródło oryginalne: PrisonPlanet.com
Źródło polskie: PrisonPlanet.pl