Banki centralne szykują się na upadek euro

Opublikowano: 09.12.2011 | Kategorie: Gospodarka, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 651

W ramach poszukiwania recepty na kryzys gospodarczy niektóre kraje strefy euro zastanawiają się nad możliwością ponownego wprowadzenia walut obowiązujących przed 2002 rokiem.

Już na początku grudnia prezes centralnego banku Wielkiej Brytanii Mervyn King, powiedział, że Bank Anglii ma plan ratunkowy, aby stawić czoło ewentualnemu rozpadowi strefy euro.

Co najmniej jeden, bank centralny Irlandii – kraju będącego członkiem strefy euro – bada obecnie, czy konieczne jest zapewnienie dostępu do dodatkowych pras drukarskich. Z kolei Czarnogóra, która posługuje się euro, choć nie jest członkiem unii monetarnej, rozważa wprowadzenie nowej waluty. Jednak jej bank centralny nie ma możliwości jej drukowania.

Poza strefą euro wiele europejskich banków centralnych przypatruje się środkom obronnym. Szwajcaria rozważa ewentualne zastąpienie euro inną walutą – np. przyszłą marką niemiecką – jako głównym punktem odniesienia wobec franka.

Kraje mają różne rozwiązania dotyczące drukowania ich części banknotów. Niektóre, jak Grecja lub Irlandia, posiadają własne prasy drukarskie. Inne zlecają to prywatnym firmom. Ustalenia z roku na rok są różne. W 2010 r. Irlandia wydrukowała ponad 127 mln banknotów o nominale 10 euro. W tym roku jest w grupie 11 krajów, którym EBC zlecił wydrukowanie 1,7 mld banknotów o nominale 5 euro.

Źródło: Władza Rad


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

8 komentarzy

  1. Murphy 09.12.2011 10:44

    Pytanie tylko jak będzie się to miało do oszczędności ludzi którzy obecnie mają je w bankach jako Euro? Czy wtedy przeliczą je na nową walutę, czy też stwierdzą że euro już nie ma to i oszczędności też nie ma? 😐

  2. bro 09.12.2011 11:32

    @Murphy
    Oczywiście ludzie nie stracą swoich lokat w euro, kwoty w Euro zostaną przeliczone po aktualnym kursie do waluty lokalnej.
    Ale zanim to nastąpi, mozliwe że waluta euro zostanie zeszmacona tak, aby jej kurs wymiany był jak najniższy. (bo tylko wtedy długi zaciągnięte w Euro realnie zmniejszą swoją wartość)

  3. hybrid 09.12.2011 12:30

    czy ktos mi wytlumaczy?? jak w takim kraju jak Polska moze wystapić kryzys(oczywiscie pomijajac przymusowe zadluzanie) mamy przeciez urodzajne gleby, zasoby wegla, gazu, zrodla geotermalne ktore moga zaspokoic nasze potrzeby energetyczne, przemysl mozna odbudowac zeby produkowac maszyny rolnicze i budowlane, lowic ryby z baltyku i innych morz, mozemy zarabiac na tranzycie towatrow przez nasze ziemie zaoszczedzic drogi puszczajac ten tranzyt pociagami a przy okazji zarobic na to zeby polacy mogli o polowe taniej podrozowac koleja!! Poki co mamy wiele odmian i gatunkow roslin naturalnych ktorymi mozemy wyzywic polowe europy??Dlaczego ludzie zawsze glosuja na tych ktorzy ciagle chca poddac kraj zachodowi??moze dlatego ze w TV non stop wpaja sie ze co europejskie albo zachodnie to lepsze niz nasze…

  4. bro 09.12.2011 13:42

    @Olgierd
    Pojęcia kurs sztywny używa się dla istniejących wlut, jeśli euro będzie zlikwidowane, będzie poprostu podany jeden kurs wymiany na waluty narodowe, ale w sumie to piszemy o tym samym.

    Zeszmacenie Euro wchodzi w rachubę, oczywiscie nie jako akcja jednodniowa, a proces inflacyjny. Kredyty komercyjne najczęściej zawierane są na zmienną stopę procentową, tj. np EURIBOR +marża, w ten sposób bank zabezpiecza się przed spadkiem wartości waluty, dięki zmiennej stopie różnicę pokrywa klient;)
    Sory, ale spadkiem wartości depozytów klientowskich nikt się nie zmartwi, ok, suma depozytów spadnie, ale co z tego, nawet run na banki można wytłumaczyć kryzysem.
    Przeprogramowanie, systemów z euro na waluty krajowe to proces, na który instytucjom finansowym wystarczy kilka dni – może to sie odbyć nawet sprawniej niż 10 lat temu, przy przejściu z walut narodowych na euro.

  5. mr_craftsman 09.12.2011 15:17

    @ bellizona – NIE ma błędu. np,”Szwajcaria rozważa ewentualne zastąpienie euro (…) przyszłą marką niemiecką – jako głównym punktem odniesienia wobec franka.”

    chodzi o parytety rozliczeniowe, czyli pozycję EUR w poważaniu finansistów z UK i Helwetii

  6. norbo 09.12.2011 15:21

    @hybrid, system oparty jest na dazeniu do zysku finansowego a nie stopniu zaspokojenia potrzeb spolecznych i wysokoscia kosztow spolecznych czy srodowiskowych… to chory system, w ktorym nikogo nic nie obchodzi poza kasa.

  7. hybrid 09.12.2011 16:13

    @norbo dziekuje tez tak wlasnie myslalem:)

  8. Xall 10.12.2011 01:40

    Tymczasem Polska przygotowuje się do wstąpienia do strefy €.
    lol

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.