Liczba wyświetleń: 1342
Komisja Europejska przyjęła w 2014 roku nową dyrektywę bankową przewidującą mechanizm przejmowania przez banki zagrożone bankructwem oszczędności swoich klientów. Dyrektywa o “skoku na kasie” miała być wdrożona do lokalnych porządków prawnych państw UE do końca 2015 roku. Polska, jako jedno z nielicznych państw w Europie, do dziś tego nie uczyniła. Obecnie Bruksela naciska, aby wspomniany mechanizm w trybie pilnym zaczął funkcjonować także i w naszym kraju. Jeśli tego nie zrobimy, grożą nam wielomilionowe kary za każdy dzień zwłoki.
Przypomnijmy: po kryzysie finansowym z lat 2008-2013 Komisja Europejska zaproponowała, aby banki zagrożone bankructwem mogły w razie konieczności zabierać swoim klientom część oszczędności zgromadzonych na rachunkach (póki co, limit do “grabieży w majestacie prawa” ustanowiono na kwotę powyżej 100 tys. euro). W tym celu Komisja przygotowała dyrektywę o nazwie “Bank Recovery and Resolution Directive” (BRRD), która miała być wdrożona przez wszystkie kraje należące do UE do końca 2015 roku. Polska do dziś tego nie uczyniła, przez co naraziła się na gniew eurokratów z Brukseli, którzy coraz intensywniej krzyczą o Trybunale Sprawiedliwości dla naszego kraju i wielomilionowych karach za każdy dzień zwłoki w publikacji tej dyrektywy w polskim porządku prawnym.
Według danych strony Rządowego Centrum Legislacji, projekt “Ustawy o Bankowym Funduszu Gwarancyjnym, systemie gwarantowania depozytów oraz przymusowej restrukturyzacji”, którego celem jest m.in. wdrożenie do polskiego porządku prawnego dyrektywy BRRD, jest już rozpatrywany przez posłów. W dniu 27 stycznia 2016 r. wpłynął on do Sejmu jako druk nr 215. Na posiedzeniu Sejmu 10 lutego odbyło się pierwsze czytanie tego projektu, w trakcie którego podjęta została decyzja o skierowaniu tekstu tej ustawy do konsultacji w sejmowej Komisji Finansów Publicznych.
Wiele wskazuje na to, że unijne instytucje nałożą wysokie kary finansowe na Polskę za niewdrożenie tej fatalnej dla klientów banków dyrektywy w przewidzianym przez eurokratów terminie.
Źródło: Niewygodne.info.pl
Poznaj plan rządu!
No to zbliża się czas, w którym wszystkie swoje pieniądze będę trzymał “w skarpecie”.
Teraz jest limit 100k EUR ale bardzo łatwo będzie go można obniżyć lub w ogóle znieść, oczywiście w przypadku wystąpienia jakiejś “sytuacji szczególnej”.
Ludzie, pamiętajcie o Cyprze!
W moim odczuciu tzw.” Komisja Europejska ” to sztuczny twór, który jak sądzę świadomie utworzono by nieustannie nękać ludność kontynentu europejskiego!
Wobec tego typu działań, które oficjalnie preferują grabież ludzkich oszczędności , należy niezwłocznie wystąpić z pod buta eurokratów i jak najszybciej opuścić U.E.
Pytanie jak walczyć z banksterami? Dziś mogą zmieniać prawo na własne, przez swoje polityczne marionetki, to czego można spodziewać się jutro?
@beth
Zgadzam się.
To nie jest ta Unia, do której Polska wchodziła.
Czas jak najszybciej się ewakuować z tego tonącego okrętu.
@emigrant001
Niewiele możemy jednostkowo zrobić, musimy się zrzeszać i organizować.
To pozwoli nam na odzyskanie wpływu (na ile dużego to już kwestia dyskusyjna) na otaczającą nas rzeczywistość.
O osobiście to najlepiej trzymać swoje pieniądze poza systemem bankowym lub przenieść się do banków spółdzielczych.
dosc z ta unia
http://www.petycjeonline.com/wyjcie_polski_z_ue
http://www.petycjeonline.com/petycja_o_zorganizowanie_referendum_o_opuszczenie_ue
Czyżbyśmy wkraczali w erę bankowego terroru?
Trzeba będzie na koncie trzymać niewielkie kwoty na zakupy kartą w sklepach i na przelewy za bieżące rachunki, a większe oszczędności trzymać w podłodze w postaci gotówki, a jeszcze większe kwoty najlepiej zamieniać w złoto i trzymać zamurowane w ścianach, w belkach stropowych lub kto tam co wymyśli (nie polecam przenigdy trzymać dużych pieniędzy lub/i złota w sejfach – to najgorsze rozwiązanie!). Konieczne będzie zarażanie dużych rzesz ludzi np. za pomocą internetu do odchodzenia z banków i do organizowania lokalnych walut a nawet barteru.
“Rence, nogi, szczenki i wogule fszystko opadywuje” jak się czyta toto!!! Ta cła UE pod wadzą czerwońców to oczywiście nic dobrego ale jak coś tam nawet dobrego wymyśli (właśnie na bazie doświadczeń Cypryjskich) to banda najmitów właśnie onych banksterow czy innych pożytecznych idiotów będzie do upadłego z tym walczyć. Toż właśnie bez tej dyrektywy zarządy banków (przypominam – głównie zagranicznych, mogą robić co chcą i kiedy chcą, oczywiście jak uda im się “wykiwać” KNF co chyba nie jest trudne bo to robią) a ta dyrektywa NAKAZUJE aby w przypadku jakichś kłopotów NAJPIERW “kroić” udziałowców, potem zmienić zarząd, ew. wprowadzić komisarza a dopiero ten jeżeli nie można inaczej “wsiada” na konta klientów i to tylko te, które są nieubezpieczone (czyli w PRL-bis: na kwoty powyżej 100 tyś euro, ale może być więcej, to zależy TYLKO od danego rządu i obowiązującego prawa) czyli jeżeli chodzi o interes klientów banków to po wdrożeniu tej dyrektywy ich interesy będą DUŻO lepiej chronione a “po dipie” dostają udziałowcy i zarządy i pewnie dlatego nie jest w tym ubekistania wdrażana, nawet pod groźbą kar, które zapłaci skarb państwa czyli i TY – POŻYTECZNY ID…O!!!
Ile razy można prosić aby poprawić ten DEBILNY filtr CO?!!!!!!
Komisja Europejska pełni rolę Komitetu Centralnego KPZR za czasów ZSRR i satelickich demoludów. Takie sterowanie centralne wskazuje, że UE to po prostu nowe wcielenie komunizmu, tym razem z ludzką twarzą , wymyśloną przez Gramsciego. W oppzycji do tej twarzyamy wredną ponurą gębę bolszewizmu, który posługiwał się jak wiemy – terrorem i dlatego był skazany na klęskę.
Czasem się cieszę, że jestem banitą i jestem min poza systemem bankowym.
Prawie rok temu Nawigatorzy Jutra przewidzieli te sytuacje i zaczeli organizowac akcje uswiadamiajaca: ‘Ratuj Swoje Pieniadze’. Tu jest nasze wystapienie w tym temacie na Harmonii Kosmosu w czerwcu ub. r. :
https://www.youtube.com/watch?v=-R309yTB4zo
a tu strona internetowa akcji:
http://ratujswojepieniadze.pl/
Malo tego, zmienia sie ‘prawo’ i w razie upadlosci banku pierwszenstwo odzyskania beda mieli ci, ktorzy maja najbardziej wirtualne pieniadze, czyli sektor finansowy. Mowi o tym Krzysztof Lewandowski w filmiku o nowym systemie finansowym (YT Nawigatorzy Jutra). Dzieje sie!
@Dorota Nawigatorka 16.03.2016 10:55: nie zgadzam się, bo przy wdrożeniu dyrektywy unijnej najbardziej chronione są pieniądze klientów banku a w momencie jakichś kłopotów i wdrażaniu kolejnych “akcji naprawczych”, ci uważni klienci będą mieli dosyć czasu na przeniesienie pieniędzy do innych banków a udziałowcy nie, a na dodatek to oni będą najbardziej i w pierwszej kolejności “krojeni”. Ale akcja “Ratuj Swoje Pieniądze” nawet mi się podoba. Dla formalności:
– http://www.bankspoldzielczy.net (tu jest pełniejsza lista banków spółdzielczych i łatwiej dostępna np. podział na regiony);
-banki pod kontrolą skarbu państwa (najmniej narażone na przejęcie przez kapitał zagraniczny) to: PKO BP SA i BGK (ale raczej nie dla klientów indywidualnych do codziennego użytkowania). Bank Pocztowy i BOŚ SA niby kontrolowane przez skarb państwa jednak (podobnie jak BISE SA) mogą być przejęte lub sprzedane temu, kto da więcej;
-są polskie banki prywatne: Invest Bank (dziś już Plus Bank) i Getin Bank ale te mogą być faktycznie sprzedane jeszcze szybciej niż Bank Pocztowy i BOŚ;
Na koniec – co jest do zarzucenia SKOK-om? Taki SKOK im. Stefczyka ma się dobrze i nie jest niczym zagrożony i nie ma nic wspólnego, oprócz przepisów na bazie których został założony, z “ganstersko-ubeckimi” SKOK-ami z których większość jest w stanie upadłości.
I to wszystko po to aby jezdzic bez paszportu? Chrzanic Unie!!
Rozwijajmy idee miedzymorza i jednoczesnie ssajmy unijny cycek ile sie da i w odpowiednim momencie
tzreba bedzie powiedziec dowidzenia.
PS: dla formalności: jest jeszcze jeden absolutnie polski bank spółdzielczy niezrzeszony w SGB i BPS czyli: http://www.kbsbank.com.pl/
Nie zgłębiłem tematu banków (zresztą chyba nikt do końca nie zgłębił), ale wydaje mi się, że twierdzenie o istnieniu polskich banków to jest czysta mrzonka. Te swojsko brzmiące banki to jest tylko przykrywka. Zresztą każdy bank, nawet największy może w każdej chwili splajtować, bo tak na przykład zarządzą ci co o tym decydują.
Jedynym naprawdę pewnym polskim bankiem to jest chałupa z naprawdę dobrze schowanym złotem/srebrem (nie walutą!). To jest prostackie, ale najpewniejsze, bo nawet w przypadku ruchawki, złoto może uratować życie!
Piechota 16.03.2016 14:42 : litości… Naprawdę w to wierzysz? A co będzie jeżeli zakopiesz złoto za stodołą a ktoś ciebie z twojego domu wyrzuci bo mu się spodoba a potem zastrzeli jak będziesz próbował się podkraść? Nie mówiąc już o co najmniej tysiącach tych co w czasie II WŚ myśleli podobne a ich złoto (ale też $ i inne kosztowności) dzielili strażnicy z SS. Puknij się w czoło! Złoto ale też pieniądze i nieruchomości mają wartość TYLKO wtedy gdy istnieje prawo i warunki do ich wymiany.
Mądraliński, a w czasie bezprawia i terroru za okupacji hitlerowskiej nie wymieniano się za złoto, czy nikomu ono nie uratowało życia? A obecnie, w innych rejonach świata, np w niektórych krajach Ameryki Południowej – w ogóle prawie nie działa prawo, a wymiana mamony, złota i prochów świetnie działa!
@Piechota 16.03.2016 18:05: nie często tylko sporadycznie i tylko wtedy, gdy okazało się, że wojna jest przegrana i trzeba złota, $ i funtów dla urządzenia się po niej, czyli jednak teza, że te wartości są ważne TYLKO wtedy gdy działa jakieś prawo i są (będą) warunki do ich wymiany, zachowuje swoją ważność. W czasach bezprawia są BEZWARTOŚCIOWE!!! Liczy się tylko prawo pięści, czy jak kto woli – buszu. A dziś w buszu, gdzie biedaki hodują mak, czy kokę też liczy się prawo onego buszu, bo pieniądz liczy się już wtedy gdy z tego buszu mafiozi wywiozą “towar” do cywilizacji.
I nie życzę ci abyś znalazł się z workiem złota w pobliżu plantacji maku czy koki i nie przekonał się o tym na własnej skórze, ale radzę abyś poszedł po rozum do głowy. To niedaleko a podróż mniej kosztowna i mecząca niż np. do lasów nad Amazonką
UE zdąża w kierunku zapobieżenia w przyszłości casusu Islandii.
W 2014 roku przyjęła określony kierunek postępowania w przypadku zagrożenia upadłości banku (o ile dobrze pamiętam na czele rządu PO-PSL stała wówczas Pani Kopacz lub mieliśmy etap końcowego Tuska).
Kto będzie temu winien? – Nie zarząd i nie właściciele banku, nie nadzór bankowy. Winni maja być klienci i ciułacze …
Równie dobrze można przesadzić, by klienci i ciułacze odpowiadali całym swoim majątkiem a nawet przyszłymi dochodami, np. emeryturami czy rentami.
janpol,
A co masz jakieś niezawodne metody? Czasami najtęższe łby bankrutują, a właśnie prymitywne i przestarzałe sposoby działają.
@Piechota 19.03.2016 19:21: nie znam, żadnego “prymitywnego i przestarzałego sposobu” (może z wyjątkiem tego, że “tłukiem pięściowym” można równie skutecznie wybić zęby jak “nowoczesnym” kastetem) na rozwiązanie współcześnie nam doskwierających problemów. Po raz kolejny powtarzam: “zawracanie Wisły kijem” jest bez sensu, nieskuteczne i do niczego nie prowadzi a często bywa działaniem pozornym. Na dzisiejsze problemy są dzisiejsze rozwiązania: społeczeństwo obywatelskie, demokracja, społeczna kontrola władzy, rozumne i umiejętne korzystanie z należnych nam praw. Nawołuję do tego od lat (np. w WM: http://wolnemedia.net/polityka/wybory-%E2%80%93-wybieramy-my-czy-oni/) i przedstawiam realne rozwiązania ale inni wolą się łudzić, że mają lepsze i robią w kółko to samo. Oczywiście BEZSKUTECZNIE!