Baba Yaga
Świat cały okrzyknął naszego Marcina Patrzałka geniuszem gitary, a my tak niewiele o nim wiemy. Wygrał wszystkie możliwe konkursy na świecie z wyjątkiem amerykańskiego „Mam talent” ku zniesmaczeniu odbiorców. Niech w kąt idzie polityka. Wsłuchajmy się w jego brzmienie patrząc na niedoścignione wykonania. Kaprys Paganiniego, to zaledwie cząstka możliwości ukazująca jak drewniany instrument nabiera znaczenia przy geniuszu wirtuozerii. Ktokolwiek pamięta z dziecinnych lat bajeczkę na dobranoc zaczynającą się od słów „Z popielnika na Wojtusia iskiereczka mruga, chodź opowiem ci bajeczkę bajka będzie długa…” Baba Yaga – Marcin gra ją fenomenalnie z puszczą jodłową w tle. Polecam, a nie będzie to czas stracony.