Awaria elektrowni jądrowej w Rosji

Z Rosji dochodzą szczątkowe doniesienia o poważnych zwarciach i pożarze w bloku nr 3 w elektrowni jądrowej Kursk. Automatycznie aktywowały się systemy przeciwpożarowe, podał Rosbalt.

Sytuacja awaryjna wystąpiła o godzinie 03:35 czasu lokalnego w jednym z urządzeń pomocniczych. W pomieszczeniach zakładu pojawił się dym.

W oficjalnych komunikatach podają, że nie nastąpiło przeciążenie bloków elektrowni Kursk. Prowadzone jest jednak dochodzenie w sprawie. Bloki 1,2,3,4 pracują w tej chwili normalnie.

Zdaniem energetyków promieniowanie w Kursku nie przekracza dopuszczalnych norm. Ponadto na najnowszych filmach, opublikowanych w sieci, widać, że dość dziwnie obchodzą tam się z odpadami radioaktywnymi.

Autor: tallinn
Źródło: Zmiany na Ziemi