Austria wprowadza obowiązkowe „szczepienia na COVID-19”
Kanclerz Austrii Alexander Schallenberg zapowiedział wprowadzenie obowiązkowych „szczepień przeciwko COVID-19”. „Dziś podjęliśmy bardzo trudną decyzję – bardzo szybko wprowadzić przymusowe szczepienia, powinny one funkcjonować już od 1 lutego 2022 roku” – powiedział Schallenberg na konferencji prasowej po spotkaniu rządu z władzami regionalnymi. Szef rządu zapowiedział też wprowadzenie od przyszłego tygodnia ogólnokrajowego lockdownu. Dodał, że nie później niż 13 grudnia zostaną zniesione ograniczenia dla osób, które zostały już „zaszczepione” lub przeszły COVID-19 w ostatnim półroczu. Jak podkreślił, zastosowane wcześniej środki wobec „nieszczepionych” przyniosły skutek, ale okazały się niewystarczające. „Od 15 listopada w kraju wobec osób niezaszczepionych obowiązuje lockdown: nie mogą wychodzić z domu bez ważnego powodu. Mimo to sytuacja epidemiologiczna wciąż się pogarsza – dobowy przyrost zachorowań regularnie bije rekordy, oddziały intensywnej terapii są przepełnione” (w mediach brak informacji, czy hospitalizowani pacjenci byli „zaszczepieni” na COVID-19 – przypis WM).[SN]
Angela Merkel i przywódcy 16 niemieckich landów zdecydowali o nałożeniu ograniczeń na osoby nieszczepione na terenach, na których liczba hospitalizacji przekracza ustalony próg. Zgodnie z proponowanym prawem, niezaszczepieni na wirus SARS-COV-2, nie będą mogli odwiedzać określonych miejsc. Liczba codziennych przypadków w Niemczech gwałtownie wzrosła w czwartek do ponad 65 000, najwyższego poziomu od początku pandemii. Od teraz, landy w których liczba hospitalizowanych pacjentów z Covid-19 przekroczyła trzy osoby na 100 000 w ciągu trzech dni, wprowadzają apartheid dla niezaszczepionych. Odmówi im się dostępu do miejsc, takich jak wydarzenia sportowe, kulturalne i restauracje. Obecnie większość landów przekracza ten próg. Ogłoszenie pojawiło się tuż po tym, gdy niższa izba parlamentu Niemiec, przegłosowała nowy zestaw środków do walki z koronawirusem. Mowa tu chociażby o ograniczeniu dostępu do transportu publicznego i miejsc pracy tylko dla osób, które zostały zaszczepione lub przebadane. Środki zostaną uzgodnione przez wyższą izbę parlamentu dzisiaj. Niektórzy konserwatywni politycy grożą zablokowaniem ustawy, jednak trudno ocenić jak rozwinie się sytuacja.[ZNZ]
Niemcy nie są pierwszym krajem europejskim, który nałożył ograniczenia na osoby niezaszczepione przeciwko Covidowi. W czwartek Czechy i Słowacja ogłosiły zaostrzenie restrykcji wobec osób nieszczepionych, próbując zmusić je w ten sposób, do przyjęcia szczepionek. Zgodnie z przepisami zatwierdzonymi przez czeski rząd, od poniedziałku tylko osoby „zaszczepione” lub wyleczone z COVID-19w ciągu ostatnich sześciu miesięcy, będą mogły wejść do restauracji, uczestniczyć w niektórych wydarzeniach i korzystać z różnych innych usług.[ZNZ]
Jeszcze niedawno, kilkaset osób protestowało przed ambasadą austriacką w Paryżu przeciwko restrykcjom Austrii, obawiając się, że Francja może być kolejnym krajem, który nałoży taki restrykcje. W tym samym czasie, Emmanuel Macron chwali się świetną sytuacją i niską liczbą zachorowań, która nie wymusza izolacji osób nieszczepionych. Trudno nie dostrzec tu cynizmu ze strony władz tego kraju, ponieważ chodzenie do restauracji, kawiarni i kin oraz podróżowanie pociągami dalekobieżnymi wymaga między innymi dowodu szczepienia lub negatywnego testu PCR. Macron powiedział niedawno, że wciąż czeka na wskazówki od organów ds. zdrowia, aby upewnić się, czy należy rozszerzyć trzecią dawkę na wszystkich kwalifikujących się do szczepionki. Dalsze obostrzenia wobec niezaszczepionych, mogą więc pojawić się tam już wkrótce.[ZNZ]
Rząd Alberty w Kanadzie zapowiedział, że rady szkolne w prowincji nie mogą nakazywać uczniom szczepień związanych z COVID i jeśli spróbują to zrobić, zostaną pociągnięte do odpowiedzialności. Minister edukacji prowincji Adriana LaGrange z rządzącej Zjednoczonej Partii Konserwatywnej (UCP) podkreśliła, że wybory rodziców dotyczące szczepionek muszą być „szanowane”. „Jako minister edukacji bardzo poważnie traktuję odpowiedzialność za zapewnienie dostępu do edukacji wszystkim uczniom w naszej prowincji. Władze szkolne nie mogą odmówić uczniom dostępu do edukacji ze względu na ich status szczepień” – napisała LaGrange w liście otwartym opublikowanym na „Twitterze” w środę. „Indywidualne wybory rodziny muszą być szanowane, a uczniowie nie powinni być piętnowani za ich status szczepień. Gdy dostępne będą szczepienia dla dzieci w wieku 5–11 lat, Alberta Health udzieli dalszych informacji na temat tego, w jaki sposób rodzice mogą uzyskać do nich dostęp, jeśli zdecydują się to zrobić”.[G]
Autorstwo: Sputnik [SN], M@tis [ZNZ], Andrzej Kumor [G]
Źródła: pl.SputnikNews.com [SN], Goniec.net [G], ZmianyNaZiemi.pl [ZNZ]
Kompilacja 3 wiadomości: WolneMedia.net