Australia zmienia hymn pod Aborygenów
Australia po raz kolejny zmieniła słowa swojego hymnu narodowego. Dwa dni temu dokonano kolejnej reformy, polegającej na podkreśleniu dziedzictwa Aborygenów. Wcześniej Australijczycy aktualizowali swój hymn, aby w ten sposób stał się on „neutralny płciowo”.
W ubiegłym miesiącu premier Scott Morrison z Liberalnej Partii Australii (LPA) zapowiedział, że od 1 stycznia 2021 roku australijski hymn będzie miał nowe słowa. Fragment „Australijczycy, cieszmy się, że jesteśmy młodzi i wolni” został tym samym zmieniony na „Australijczycy, cieszmy się, że jesteśmy zjednoczeni i wolni”. Zdaniem Morrisona Australijczycy jako nowoczesny naród są młodzi, ale historia samego kraju sięga starożytności.
Liberalny australijski szef rządu nawiązał tym samym do rdzennej ludności Australii i Oceanii. Zmiana słów hymnu „Naprzód, piękna Australio” jest więc ukłonem w stosunku do Aborygenów. Australijczycy zdaniem Morrisona musieli „upewnić się”, że ich narodowa pieśń „odzwierciedla tę prawdę i wzajemny szacunek”. Hymn wzbudzał w ostatnich czasach spore kontrowersje, bo był wykorzystywany przez środowiska liberalno-lewicowe do inicjowania dyskusji o rzekomej dyskryminacji australijskiej rdzennej ludności.
Obecny hymn Australii obowiązuje od 1984 roku, choć powstał tak naprawdę w drugiej połowie XIX wieku. Zastąpił on brytyjski „Boże, chroń Królową”, a od tamtego czasu był już zmieniany. Poprzednia reforma australijskiego hymnu dotyczyła wprowadzenia określeń „neutralnych płciowo”.
Nie wszyscy uważają zmiany w „Naprzód, piękna Australio” za wystarczające. Przede wszystkim zwracają oni uwagę na fakt, że trudno mówić o „zjednoczonych i wolnych”, gdy Aborygeni mają wciąż mierzyć się z systemowymi problemami. Warto jednak zaznaczyć, iż rdzenna ludność Australii jest nadreprezentowana w tamtejszych więzieniach, zaś odsetek bezrobotnych jest wśród nich cztery razy wyższy niż w całym społeczeństwie.
Na podstawie: CNN.com
Źródło: Autonom.pl