Liczba wyświetleń: 549
Największy operator telekomunikacyjny na świecie chce służyć jako organ nadzorczy nad wszystkimi dronami w Stanach Zjednoczonych, i odgrywać w tym procesie ważną rolę nadzorcy krajowej przestrzeni powietrznej.
W dniu 10 listopada, AT&T ogłosiło, że współpracuje z NASA w celu opracowania programu Zarządzania Ruchem Bezzałogowych Pojazdów Powietrznych, by umożliwić agencjom monitorowanie dronów. Nota prasowa AT&T stwierdza, że program ten pozwoli na bezpieczniejsze dla operatorów dronów planowanie i monitorowanie ścieżki lotu, nawigację dronami i używanie dronów do inwigilacji. Firma stwierdziła, że jej głównym celem jest, aby obniżyć ryzyko związane z cyberatakami na drony.
Do wielu z obecnie dostępnych dronów na rynku łatwo się włamać a niektórzy hakerzy nawet wskazali na luki w dronach wykorzystywanych przez agencje rządowe. Ktoś przejmując hobbystycznego drona DJI Phantom nie doprowadzi do kryzysu narodowego, lecz teoretycznie haker może włamać się do drona podłączonego do Internetu aby uzyskać dostęp do sieci agencji rządowej. Taki dron funkcjonuje w taki sam sposób jak urządzenia internetu rzeczy, które mogą służyć jako brama do innych komputerów w tej samej sieci. Jeśli haker znajdzie znormalizowany kod, który może wykorzystywać, to potencjalnie może przejąć każdego drona. Wraz z tym, jak drony stają się coraz bardziej złożone, haker może nawet uzbroić drony, tworząc scenariusz jak z “Black Mirror”.
AT&T i NASA nie są jedynymi instytucjami, które starają się regulować przestrzeń powietrzną. We wrześniu DARPA ogłosiła program Aerial Dragnet, prosząc o propozycje technologii, które pozwoliłyby rządowi śledzić wszystkie obiekty latające poniżej 1000 stóp. Agencja początkowo przewidywała, iż ich system będzie opierał się na sieci wież lub montowania dronów przez “węzły nadzoru” rozsiane w miastach.
Inicjatywa AT&T pokazuje, iż firma chce wspierać rozkwitającą branżę dronów. “Drony są już wykorzystywane w rolnictwie, bezpieczeństwie publicznym, budownictwie, mediach, nieruchomościach, i TV. Badania mogą pomóc w obsłudze handlowego i prywatnego wykorzystania dronów w całym kraju.”
Nowy program AT&T nie jest pierwszym krokiem w rynek dronów. W sierpniu, prezes rozwiązań Internetu Rzeczy w AT&T, Chris Penrose, dołączył do Komitetu Doradczego Dronów Federalnego Zarządu Lotnictwa. Miesiąc wcześniej, spółka uruchomiła krajowy program dronów, który koncentruje się na wykorzystaniu bezzałogowych samolotów do kontroli wież komórkowych oraz by zwiększyć przepustowość usług LTE w miejscach, gdzie pojawił się nagły napływ ludności przy koncertach, imprezach sportowych i protestach, które obciążają zasięg sieci bezprzewodowej.
Autorstwo: Jennings Brown
Zdjęcie: Instytut Techniczny Wojsk Lotniczych
Źródło oryginalne: Vocativ.com
Tłumaczenie i źródło polskie: PrisonPlanet.pl
Poznaj plan rządu!
