Ateistyczne billboardy kontra radni PiS

Opublikowano: 12.09.2012 | Kategorie: Wiadomości z kraju, Wierzenia

Liczba wyświetleń: 621

Fundacja Wolność od Religii zamierza przeprowadzić ogólnopolską kampanię billboardową, której celem jest propagowanie ateizmu. Pierwsze billboardy ateistyczne pojawią się 1 października na ulicach Lublina. Fundacja wykupiła już cztery powierzchnie reklamowe na ulicach Bernardyńskiej, Ruskiej, Kunickiego i Lubelskiego Lipca 80. Na billboardach pojawią się hasła: „Nie zabijam, nie kradnę, nie wierzę” i „Nie wierzysz w Boga? Nie jesteś sam”.

Kampania rozpocznie się od Lublina, gdyż jest on postrzegany “jako ostoja polityki kształtowanej przez PiS, symboliczna stolica Polski B”.

Informacja o tej akcji pojawiła się 10 września w „Kurierze Lubelskim”. Zbulwersowała ona prawicowych radnych. Marek Wojciechowski i Sylwester Tułajew z PiS chcą zorganizować kontrmanifestację. W liście otwartym do mediów wyrażają sprzeciw wobec akcji, którą “zamierzają przeprowadzić lewicowe organizacje pozarządowe”. Dalej piszą: “Z przykrością też zauważamy, że planowana w październiku na lubelskich ulicach akcja antykatolicka jest kolejnym elementem w procesie eliminowania religii z przestrzeni publicznej poprzez dezawuowanie wartości chrześcijańskich i próbę zastąpienia ich świeckim indywidualizmem. I choć to truizm, przypominamy, że to Kościół Katolicki w chwilach próby zawsze był ostoją kultury i tradycji polskiej, a więc opoką dla naszej zbiorowości.”

Wsparcia w organizacji ateistycznej kampanii billboardowej udzieliły Polskie Stowarzyszenie Racjonalistów, Stowarzyszenie Ateistyczne oraz portale o tematyce racjonalistycznej i ateistycznej. Następne ateistyczne billboardy pojawią się w listopadzie w Częstochowie, Krakowie i Świebodzinie, a nieco później w Warszawie, Poznaniu, Wrocławiu, Rzeszowie i Przemyślu.

“Kampania to początek dyskusji o tej części polskiego społeczeństwa, która wyznaje pogląd ateistyczny, racjonalny, ale nie jest dopuszczona do głosu. To także protest przeciwko finansowaniu z budżetu państwa i obecności religii katolickiej w publicznych przedszkolach i szkołach” – powiedziała Dorota Wójcik z Fundacji Wolność od Religii.

Opracowanie: Tomasz Kłusek
Źródło: Lewica


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

37 komentarzy

  1. Komzar 12.09.2012 09:46

    Może część młody zacznie myśleć, ale osobiście takie akcje uważam za mało skuteczne. Dopóki osoba sama nie zobaczy tej obłudy i głupoty w religiach nic jej z tego nie wyciągnie.
    Więc to nie kwestia bilbordów a samych ludzi. Oni mają aż nadto dowodów choćby jak spojrzą na przywileje księży i ich poziom życia w porównaniu do swojego. Obłudę widać na każdym poziomie ale trzeba chcieć ją zobaczyć.

  2. Rozbi 12.09.2012 09:55

    Młodzi teraz raczej z natury są ateistami i to nawet wbrew obowiązkowej religii (a może właśnie dzięki obowiązkowej znielubianej religii…) – a starych się nie przekona.
    Ale nie rozumiem oburzenia radnych.
    Akcja Ateistyczna nie ma nic wspólnego z rolą kościoła w historii i kulturze Polski.
    Mało tego – taką samą , a nawet większą rolę miała instytucja szlachectwa i poddaństwa – a mimo to została zniesiona..

  3. wafelkill 12.09.2012 10:46

    Dlaczego religijni moga mowic nie religijnym jacy to sa glupi i ze beda sie smazyc w piekle bo nie wierza w goscia siedzacego na chmurce ktory caly czas gapi sie na nas z gory.A kiedy sytuacja sie odwraca nagle jest tragedia.Szanuje prawo kazdego do wierzenia w co tylko chce czy to bedzie zajaczek wielkanocny czy lesny duszek dzrzewny.Osobiscie religia dla mnie jest niepotrzebna,tylko ludzie slabi wola wierzyc w cos czego nigdy nie widzieli i co im da lepsze zycie po tym ktore tu maja.Ludzie sie na to nabierja bo pragna czegos lepszego a kler bardzo skutecznie to wykorzystuje.Najsmutniejsz jest to ze ludzie tak naprawde nie maja pojecia albo nie chca wiedziec jaka jest prawdiwa historia religi.A jest to historia zalana krwia niewinnych ludzi ktorych mordowano za to ze wlasnie nie wierzyli(krucjaty,palenie czaownic czy przymykanie oka na mordowanie ludzi w czasie II wojny swiatowej).
    Co do bilbordow to jest dosc kiepski pomysl bo niko sie nie przekona aby przestal wierzyc przez bilbord.Kazdy indywidualnie powinien sie zastanowic co mu daje religia i czy jest to cos w co naprawde wierzy czy moze cos co zostalo mu narzucone.

    “…akcja antykatolicka jest kolejnym elementem w procesie eliminowania religii z przestrzeni publicznej poprzez dezawuowanie wartości chrześcijańskich i próbę zastąpienia ich świeckim indywidualizmem. I choć to truizm, przypominamy, że to Kościół Katolicki w chwilach próby zawsze był ostoją kultury i tradycji polskiej, a więc opoką dla naszej zbiorowości.”
    Absurd goni absurd…

  4. Pooky 12.09.2012 10:59

    Stwierdzenie, że otwarte mówienie o swoim ateizmie jest skierowane “przeciwko” katolicyzmowi, jest tylko pokazem braku tolerancji środowisk katolickich. Dyskryminacja wszelkiego, odmiennego światopoglądu jest niestety bardzo powszechne wśród katolików, którzy uwierzyli, że ich wierzenia są “nadrzędne” względem wszystkich innych. Przykre to i sprzeczne z sama ideologią chrześcijańską.

  5. frasobliwy 12.09.2012 11:00

    “Akcja Ateistyczna nie ma nic wspólnego z rolą kościoła w historii i kulturze Polski.”
    Mam inne zdanie. Wedle tych organizacji KRK jest wrogiem RP widać to nawet w wypowiedzi „jako ostoja polityki kształtowanej przez PiS, symboliczna stolica Polski B”.
    Jak wiemy PiS za swój elektorat postawiła ludzi mocno związanych z KRK i obóz patriotyczny, a wypowiedź sugeruje, iż jest to Polska gorsza czyli tzw. “ciemnogród”.
    RP wyrosła na cywilizacji łacińskiej, którą stworzył KRK. Jest to cywilizacja, która w swoich naukach każe szanować jednostkę. Kościół jest strażnikiem moralności narodu i jako taki winien być traktowany.

    Oczywistym jest również, iż kiedy w dawnych imperiach następował upadek moralny, imperia zaczynały upadać. Historia pokazuje jak ważnym dla społeczeństwa jest jego strażnik moralny. W naszym wypadku jest to KRK.

    Dlatego według mnie w interesie RP, która w przyszłości powróci do reprezentowania narodu polskiego jest silna pozycja KRK jako, jednego z elementów potrzebnych do wzrostu naszej polskiej potęgi.

  6. frasobliwy 12.09.2012 11:20

    “gdyż jako ateista byłbym wyobcowany (bardziej niż teraz)”
    Rozumiem, ale czy mógł byś wymienić czym według ciebie przejawiało by się to wyobcowanie i dlaczego teraz odczuwasz je w mniejszym stopniu? Czyli jak ono wpływa na ciebie.

  7. FreeG 12.09.2012 11:26

    Trzeba się zastanowić, w jak dziwnym i opóźnionym kraju żyjemy, skoro reklama strony ateistycznej wzbudza takie kontrowersje…

    Rozumiem, że jedyne akceptowalne reklamy dotyczące religii to te katolickie (nawet nie chrześcijańskie).

    A idąc tokiem rozumowania radnych tj. “billboard ateistyczny to akcja antykatolicka”, z przykrością muszę stwierdzić, że niedługo same przyznanie się do ateizmu będzie uważane za obrazę uczuć religijnych. Skoro ja mogę przeżyć ten cały polski ogrom katolicyzmu bijący zewsząd, to przełkną kilka odmiennych plakatów.

    @frasobliwy:”Kościół jest strażnikiem moralności narodu i jako taki winien być traktowany.”

    Potraktuję to jako czarny humor.

  8. 23 12.09.2012 11:31

    @frasobliwy
    “RP wyrosła na cywilizacji łacińskiej, którą stworzył KRK. Jest to cywilizacja, która w swoich naukach każe szanować jednostkę. Kościół jest strażnikiem moralności narodu i jako taki winien być traktowany. ”

    Blad, nie krk tylko chrzescijanstwo.
    Pozatym nauki naukami, a rzeczywistosc …
    To ze jest straznikiem w tym wiezieniu to by sie nawet zgadzalo 😀

  9. frasobliwy 12.09.2012 11:46

    FreeG potraktuj to jak chcesz, ale faktów i tak nie zmienisz.

    W wyjaśnieniu dlaczego tak negatywnie ta inicjatywa jest odbierana, powinno pomóc sprawdzenie komu zależy na osłabieniu roli KRK w Polsce i dlaczego mu na tym zależy.
    Jak można łatwo sprawdzić więzi Kościoła z narodem polskim niszczone zaczęły być kiedy po II WŚ, Polska okupowana była przez prawie 50 lat przez ZSRR. Było to państwo, z obcą naszej cywilizacją turańską. W cywilizacji tej to państwo tworzyło społeczeństwo dlatego KRK i inne religie był naturalnymi wrogami. Niestety w 89 Polska nie wyzwoliła się spod okupacji ZSRR a zmieniony został jedynie ustrój RP, natomiast władza podzielona wśród kilka państw i innych grup interesu.
    Niestety te strony jak widać nie są zainteresowane istnieniem niepodległego państwa Polskiego, dlatego utrzymują ciągle zapoczątkowaną przez ZSRR całkowitą atomizację narodu polskiego.
    Jako, że KRK był przed wojna silnym filarem w naszym narodzie, nie jest dla nich wskazane powiększanie jego znaczenia a wręcz przeciwnie jak największe jego osłabienie.
    Właśnie dlatego ta akcja jest właśnie tak przyjmowana. Jako ciągła próba rozbijania narodu.

    Polecam również wykład byłego agenta KGB pana Jurij Bezmienow.
    W tym wykładzie mówi on iż głównym narzędziem destabilizacji obcego narodu, jest zniszczenie jego religii, która jest swoistym spoiwem narodu. Więc nie są to jakieś bzdury, a rzeczy potwierdzone przez człowieka, który zajmował się destabilizacją państw.
    https://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=lWIpFvGrNak

  10. frasobliwy 12.09.2012 11:52

    @23 nie, nie mylę się ponieważ chrześcijaństwo reprezentowane było przez pewne struktury. Tymi strukturami był Kościół Rzymsko Katolicki. To on stworzył cywilizację łacińską, łącząc rzymskie prawo, grecką filozofię i chrześcijańską etykę.

    Rzeczywistość zawsze jest zmienna, ponieważ ciągle ścierają się ze sobą różne grupy interesów. Jeżeli szukasz idealnych instytucji to radzę opuścić ten świat i udać się do innego, ponieważ na tym świecie takowej idealnej instytucji nigdzie nie znajdziesz.

    Dodatkowo nie rozumiem co według ciebie kryje się pod pojęciem więzienia.

  11. Jedr02 12.09.2012 12:11

    KRK ma problemy z moralnością już na swoim zapleczu. Moralne było na pewno też mordowanie indian, JPII wyświęcił nawet Jose de Anchiete za osiagniecia w tej dziedzinie, moralne były krucjaty w tym krucjata dziecięca, moralne jest tuszowanie afer pedofilskich??? Kościół Rzymosko-Katolicki nie może być strażnikiem moralności bo sam jest źródłem jej braku.
    Odegrał ważną role w naszej historii, ale w dużej mierze ze względu na swoje interesy. Podczas zaborów naszymi głównymi zaborcami byli pruscy protestanci i prawosławni Rosjanie. Po II wojnie światowej, władza świecka… To że ktoś dba o swoje interesy nie znaczy że mamy padać przed nim na kolana i działać na jego rzecz – przeprowadzać propagandę na młodzieży oraz finansować. Propaganda polega na wmawaniu już najmłodszym dzieciom “prawdy”. Już w przedszkolu są katechetki i co takie małe dziecko jak ma ocenić te informacje? Dostaje je od kogoś dorosłego, jest uczone że dorośli coś tam jednak lepiej wiedzą i słucha.

    A sama akcja nie jest agresywna wobec kościoła, nie jest nawet mocno ateistyczna, wręcz jest taka tylko po odpowiedniej interpretacji treści plakatów 🙂 I już na pewno nie są wrogie wartością chrześcijańskim, najwyżej katolickim.

    A PiSowcy to po prostu dla swoich wyborców muszą robić 🙂 Ich działanie jest wynikiem tego co jest w społeczeństwie. Tak piszę żeby przypadkiem nie widzieć problemu w nich, bo nie tam jest źródło.

  12. FreeG 12.09.2012 12:25

    @frasobliwy:”Kościół jest strażnikiem moralności narodu i jako taki winien być traktowany.
    (…)
    potraktuj to jak chcesz, ale faktów i tak nie zmienisz.”

    Izrael jest strażnikiem pokoju, wolności i prawdy na świecie i jako taki winien być traktowany. Potraktuj to jak chcesz, ale faktów i tak nie zmienisz.

    Wybacz, że nie wchodzę w głęboką dyskusję, ale tego typu tematy uważam za oklepane i bezowocne, a moja parafraza powinna Ci idealnie uzmysłowić, jak patrzę na Twoje słowa w odniesieniu do rzeczywistości.

  13. adambiernacki 12.09.2012 12:53

    “jako ostoja polityki kształtowanej przez PIS, symboliczna stolica Polski B” Przepraszam czy chodzi o wolność wyznaniową czy raczej o politykę? Dowiedziałem się, że jestem gorszy bo mieszkam w Lublinie. Podział na Polskę A i B też mi się nie podoba bo dokonują go s…

  14. frasobliwy 12.09.2012 12:54

    Czy to z polecenia KRK byli mordowani Indianie?
    Krucjatę dziecięcą zawrócił sam papież, który był jej przeciwny.
    Afery pedofilskie na pewno chluby Kościołowi nie przynoszą i tu faktycznie budzi zdziwienie brak próby oczyszczenia samoistnego. Jednak widać w tej sprawię poprawę, co może rozwiązać ten problem w przyszłości. Budzi jednak niepokój ciągłego ataku na księży i wyzywaniem ich od pedofili, a tak na prawdę jak mały promil, księży jest pedofilami. Zwykłe potęgowanie negatywnych zdarzeń.

    Jak już wcześniej pisałem nie istnieje coś takiego jak idealna organizacja. Obecnie w polskim Kościele toczy się walka między dwiema frakcjami. Jedną (przegrywającą) frakcją są konserwatyści, a drugą (wygrywającą) liberałowie. Warto jednak zaznaczyć, że “liberalny” kościół wygrywa dzięki polityce państwa, co nie jest bez znaczenia.

    ” To że ktoś dba o swoje interesy nie znaczy że mamy padać przed nim na kolana i działać na jego rzecz”
    Wypadało by najpierw zdefiniować co jest interesem Watykanu, a co nim nie jest.
    Na pewno interesem oczywistym jest wzrost potęgi cywilizacji łacińskiej, a co za tym idzie religii katolickiej. Na przestrzeni wieków, głównymi wrogami chrześcijaństwa, byli muzułmanie (islam) i państwa totalitarne (ateistyczne).
    Uważam, że powinniśmy być wdzięczni kościołowi za, jednoczenie państw w walce z obcymi cywilizacjami. To, że nie zawsze RP potrafiła coś dla siebie na tym ugrać, to wina tylko i wyłącznie nasza. Nie potrafiliśmy wykorzystać okazji jakie się nadarzyły. Za to wińmy siebie, a nie obcych. W polityce, nikt niczego za darmo nie dostaje.

    “Już w przedszkolu są katechetki i co takie małe dziecko jak ma ocenić te informacje? Dostaje je od kogoś dorosłego, jest uczone że dorośli coś tam jednak lepiej wiedzą i słucha.”
    Żyjemy w świecie, w którym rządzi zbiorowość. Każda cywilizacja tworzy “swojego człowieka”. Ludzie, którzy żyją w względnej wolności, to małe plemiona, które nie mają żadnych ambicji wzrostu swojego znaczenia, a jedynie czystą egzystencję. Warto to zrozumieć i dokonać wyboru w jakim środowisku chce się żyć. Liczenie na to, że świat się zmieni jest błędne. Możliwe jest jedynie zastąpienie jednej indoktrynacji inną, co chciał zrobić bolszewizm ze swoim człowiekiem radzieckim.

    “A sama akcja nie jest agresywna wobec kościoła, nie jest nawet mocno ateistyczna, wręcz jest taka tylko po odpowiedniej interpretacji treści plakatów 🙂 I już na pewno nie są wrogie wartością chrześcijańskim, najwyżej katolickim.”
    Też tak można o tym myśleć. Punkt widzenia jednak zależy od punktu siedzenia, dlatego niektórzy będą odbierali to jako wrogie działanie inni nie.
    Co do PiS nie wiem co on musi robić, bo się z centroprawicą nie identyfikuję. Ja jednak odbieram tą inicjatywę negatywnie co wcześniej wytłumaczyłem. Może być nawet inicjatywą całkowicie oddolną i autonomiczną, jednak wpisuje się w szeroki obraz próby zneutralizowania Kościoła w życiu publicznym.

  15. frasobliwy 12.09.2012 13:07

    @FreeG twoją tezę łatwo obalić. Wystarczy sprawdzić ile w historii wojen o SWOJE interesy przeprowadził Izrael.
    Możesz tak na to patrzeć, ale powiedz tak szczerze, czy przeczytałeś chociaż jedno opracowanie naukowe o Kościele?
    Czy swoją wiedzę czerpiesz jedynie z obecnych informacji. Tutaj nie bez znaczenia jest fakt, w jaki postrzegasz sam KRK.
    Ja z pozycji agnostyka, traktuję go właśnie jako instytucję, która pomagała kształtować nam zdrowy moralnie naród jakim byliśmy przez długie lata.
    Z okresu międzywojennego warte przeczytania są prace ks. prof. Michała Paradowskiego, który był bardzo zaangażowany w tworzenie silnego państwa polskiego, a to nie jedyny taki przypadek. Polscy księża byli również wielkimi patriotami.

    Nie mam zamiaru wypierać się czarnych kart z historii Kościoła, bo służą one za naukę na przyszłość. Jednak kto z wielkich graczy na świecie jest czysty?

  16. Stanlley 12.09.2012 13:39

    Cóż – powyższa akcja pokazuje że ateizn jest taką samą religią jak katolicyzm. Papieżem jest palikot, jego jezuitami jest fundacja wolność od religii. Jako osoba wierząca uważam że mogą sobie wieszać bilbordy ale o treściach nie uwłaczających innym grupom a oni tym czasem się wywyższają i manifestują że są lepsi. Faszyści też na początku manifestowali że są lepsi. Na zachodzie już pracownicy nie mogą nosić widocznego krzyża inaczej są zwalniani – tam religia ateistyczna jest znacznie silniejsza.

  17. masakalambura 12.09.2012 13:41

    “Wypuścimy Nihilistów oraz ateistów oraz sprowokujemy niezwykły socjalny kataklizm, który w całym tym horrorze wykaże jasno i dobitnie narodom efekty absolutnego ateizmu, pochodzenie zdziczenia i najbardziej krwawe orgie.”

    Zaczyna się niewinnie ale, co widać, plan jest wprowadzany w życie…

    Inna część planu – “Owa wojna musi być prowadzona w taki sposób, ze Islam (Islamski Świat Arabski) oraz polityczny Syjonizm (Państwo Izrael) wzajemnie się zniszczą.”- wprowadzana jest równolegle. I choć w Iranie nikt w to nie wierzy, Izrael naprawdę (o ile wierzyć mediom, które w sprawie Iranu kłamią wręcz niewiarygodnie) napina się do nuklearnej rozgrywki.

    cytat z listu Alberta Pike’a z XIX w Plan trzech wojen, jakimś cudem link do niego nazwano spamerskim, o czym informuje staruszka

  18. Stanlley 12.09.2012 13:45

    Prawdopodobnie list Pajka jest fałszerstwem, aczkolwiek nie współczesnym jak chce tego elita. Pierwsza publikacja zawierająca to Carlo Rodriguez – “The Mystery of Freemasonry unveiled” (“Sekrety Masonów ujawnione”) link – Amazon.com. Książka ta została wydana po raz pierwszy w roku 1925! W 1925 znalazł się opis, precyzyjny II wojny światowej, cóż za zbieg okoliczności!

  19. FreeG 12.09.2012 13:45

    @frasobliwy, z reguły wystrzegam się uogólniania, więc nie musisz się trudzić przekonywaniem mnie o tym, co jest zasługą Kościoła. Nie patrzę również na każdego księdza, jak na pedofila. Podchodzę do tego tematu -zdaje mi się- najrozsądniej, jak tylko potrafię.

    Mimo wszystko moja ocena tej instytucji jest negatywna. Polska sitwa ma wiele odmian, ale wszystkie łączy bezczelność w swoim działaniu, niekompetencja, obłuda, demoralizacja i bezkarność. Osobiście uważam, że Kościół jest w tym szerokim kręgu, choć nie stoi na czele.

  20. masakalambura 12.09.2012 14:05

    Cóż za ciąg zbiegów okoliczności

  21. masakalambura 12.09.2012 15:21

    Niepostrzeganie kościoła katolickiego jako instytucji wiarygodnej nie jest jednoznaczne z powiedzeniem: “Bóg nie istnieje”. Jedno od drugiego jest bardzo daleko.

    Was ateistów użyje się, a właściwie już się używa i używało do udowodnienia wszystkim, że wasz światopogląd to ślepa uliczka kończąca się nieodwracalnym zepsuciem. Według planu, o którym pisałem wyżej, macie najpierw przyłożyć rękę do zniszczenia zaufania do kościoła, a potem sami siebie i wszystkich wokół będziecie niszczyć, zgodnie z zasadą: hulaj dusza, piekła nie ma, która to zasada zawsze promuje na liderów największych morderców, zwyrodnialców, bandytów, złodziei, wykolejeńców et cetera, et cetera. Bo bez Prawa Miłości działa głównie prawo silniejszego.

    A potem wasz przykład ma poprowadzić ludzi do wiary w nie tego boga oraz do nadziei pokładanej w nie tego mesjasza.

    Zobaczymy co przyniesie przyszłość.

  22. FreeG 12.09.2012 15:33

    @masakalambura, nie dokonuj takiego podziału i uogólnienia na “ateistów” i “wierzących”.

    Ponadto trzeba pamiętać, że Kościół do rozmów o wierze/niewierze ma się nijak. To dwie zupełnie różne i autonomiczne sprawy. Tobie natomiast dedykuję ten znany cytat z Dawkins’a (również proszę o nie tworzenie offtopu o tej postaci, bo chodzi o słowa – nie autora):

    “Odkryłem, że całkiem dobrą strategią, gdy ktoś pyta mnie, czy jestem ateistą, jest uświadomić mu, że on również jest ateistą, wszak nie wierzy w Zeusa, Apollona, Amona Ra, Mitrę, Baala, Thora, Wotana, Złotego Cielca ani w Latającego Potwora Spaghetti. Ja po prostu poszedłem o jednego Boga dalej.”

  23. Stanlley 12.09.2012 16:38

    Też myślę że nie ma co utożsamiać zpesucia z ateizmem. Podobnie jak w religii ateistycznej, tak w innych występują mniej lub bardziej rażące przypadki np poszukajcie informacji o “Boys Town” i filmie Johna W. DeCamp – co ciekawe tam działają wspólnie zarówno ateiści jak i pracownicy KRK. Choć nie wiem czy takich przedstawicieli KRK klasyfikować jako chrześcijan – pamiętajmy że nawet demony wierzą w Boga.

  24. frasobliwy 12.09.2012 17:07

    @realista
    “pytasz bardzo niekonkretnie, a ja nie mam ochoty żalić się jak to źle mają ateiści w tym katolandzie. to tak samo jak zrozumienie leworęcznego przez praworęcznych – potrzeba trochę wyobraźni.”
    Ponieważ ty bardzo ogólnie napisałeś. A jako, że chciałbym choć trochę zrozumieć stanowisko takich osób zapytałem się ciebie dlaczego masz takie odczucia. Nie musisz pisać eseju, a jedynie pokrótce napisać dlaczego tak myślisz.

    “jeśli spoiwem mojego narodu ma być religia (obca z resztą) to nie chcę takiego spoiwa.”
    Skoro coś jest z nami 1000 lat, czy uprawnionym jest pisanie, iż jest obca?

    “dlatego domagam się szanowania mniejszości, czyli w tym przypadku ateistów i innowierców. nie można nas wykluczać tylko dlatego, że nie wierzymy w to co większość.”
    Nie wiem o jakie wykluczenie Ci chodzi, ale np. narodowcy lub patrioci akceptują ateistów, agnostyków itp. szanujących rolę KRK jako strażnika moralnego naszego narodu. Takim przykładem jest choćby pan prof. Zybertowicz – agnostyk.

    “skoro katolicy chcą nawracać muszą być przygotowani na opór i odpowiedź.”
    Masz rację, niestety odbywa się to na płaszczyźnie politycznej (walki państw) a nie religijnej. Walka z religią ma za zadanie destabilizację państwa.

    “ja postrzegam taką moralność jako pozornie zdrową. tak naprawdę widzę w takim podejściu wiele zła. nie uważam, aby tzw. wartości chceścijańskie, gdy się im przyjrzeć w szczegółach, prowadziły do szczęścia, zgody i umocnienia więzi międzyludzkich.”
    Proszę rozwiń to. Dlaczego według ciebie ta moralność jest zła.

    “przecież to wy uważacie, że jesteście lepsi. wszędzie wieszacie krzyżyki, budujecie maryjki i na wszystkie święta państwowe ściągacie księdza. no to kto tu stale manifestuje? trochę obiektywizmu życzę.”
    Przypominam, iż jestem agnostykiem, choć nie ma żadnych problemów z wieszaniem krzyżyków i innymi rzeczami. Szanuję Kościół, który współtworzył nasz naród i to również dzięki niemu Polak jest tym kim jest teraz. Patrząc na cywilizację moskali, dziękuję KRK z całego serca za możliwość współtworzenia cywilizacji łacińskiej.

    Ateizm porównywany jest z zepsuciem chyba w dużej mierze przez komunistów, którzy będąc ateistami doprowadzili do moralnego upadku narodu polskiego w czasie swojej okupacji RP. Obecnie również to środowiska lewicowe (też ateistyczne) reprezentują postawy niemoralne. Myślę, że to mogą być podstawy do takiego stwierdzenia.

    @FreeG
    Każdy ma swoją ocenę. Według mojej oceny plusy w znacznej mierze przewyższają minusy.

  25. TheLovePolice 12.09.2012 17:59

    Bo jeśli – daj bóg – bóg jest, to chwała bogu.
    Ale jeśli – nie daj boże – boga nie ma, to niech nas ręka boska uchroni.

    P.S. Ja bym porozwieszał “Boże chroń przed religią!’

  26. siwydym 12.09.2012 18:02

    Uwazam, ze przedmowcy “ateisci” jeszcze nie wiele w zyciu widzieli. Jako ci jedynie “drapiacy po powierzchni” nie mieli zydnych doswiadczen wynikajacych z wiary. Moze kiedys bedzie im dane zobaczyc cos, co ich o istnieniu Boga przekona, zycze im tego z calego serca i pomodle sie o to.

    Ich blad polega glownie na tym, iz permanentnie mieszaja pojecie wiary w Boga z koscielnymi doktrynami i to najlepiej z tymi z dziesiatego wieku.

    Jesli jesli ateisci sami przekonani sa o tym ze wlasnie oni pochodza od malpy, to pewnie tak jest 🙂

  27. FreeG 12.09.2012 18:08

    @Stanlley, Twoje powtarzanie terminu “religia ateistyczna” nie nadaje powagi temu, co piszesz. Nie jest to ani błyskotliwe, ani śmieszne, a co najważniejsze poprawne. Tego typu zabiegi i retorykę może stosować średnio przygotowany katecheta w podstawówce, a nie Ty.
    Ateizm to odrzucenie wiary w jakiegokolwiek boga/bogów. Tyle w temacie.

    Jakbym się przyznał, że nie słucham muzyki, to stwierdzisz, że mam “antymuzyczny gust muzyczny”?

    Nie traktuj tego, jak zaczepki. Pozdrawiam

  28. masakalambura 12.09.2012 18:27

    FreeG Przecież to nie mój, tylko ateistów podział. Niby skąd plakaty?

    Ponadto nie dokonuję podziału na wierzących i niewierzących jako dobrych i złych. Ja tylko zwracam uwagę, że od powiedzenia że dana (tu KK) religia straciła zaufanie do uznania że Boga nie ma jest jeszcze daleka droga.

    Jedyny podział jakiego skłonny byłbym dokonać, to na tych którzy znają i przestrzegają Prawa z Tablic Mojżesza (niezależnie czy dzięki naukom Jezusa czy Mojżesza, czy Muhammada czy innego proroka) jako dobrych i tych, którzy tego nie robią jako złych. I nawet plakaty użyte przez ateistów zdają się potwierdzać właściwość takiego podziału.

    Jeśli idzie o nieutożsamianie zepsucia z ateizmem. Dlaczego nie? Ateista to taki człowiek, który nie uznając Boga Jedynego, nie uznaje Jego Prawa (no chyba że przypadkiem jest to prawo świeckie a dany ateista nie chce zadzierać z silniejszym, w tym wypadku z państwem). I tak, jeśli zarabia na kłamstwie z czasem staje się zwyrodniałym kłamcą. Jeśli nie widzi nic takiego w puszczaniu się seksualnym na lewo i prawo, z czasem stać może się niewolnikiem seksu i zwyrodniale niewiernym partnerem. Itd itd.

    Jeśli przy okazji twierdzi, że jest wierzącym ale Prawo Boga, w którego wierzy, łamie z łatwością, to czym on różni się od ateisty? Niczym, a czasem może być kimś gorszym. Takim np. świętoszkowatym hipokrytą.

  29. supersebi900 12.09.2012 18:38

    Ci którzy podają sie tutaj za wierzących,nie do konca chyba wiedzą w kogo wierzą…bo przecież napewno nie w Jezusa…on nie jest Bogiem,ani też nie zmartwychwstał,bo nie mógł zmartwychwstać,a Bóg opisywany w Starym Testamencie to zupełnie inna postać od kreowanej przez katolików,juści wystarczy spojrzec na 10 przykazań tylko tych rzeczywiscie pisanych przez Zydów a nie poprawionych przez Kościół,pozdrawiam

  30. Jedr02 12.09.2012 19:20

    Ateizm nie jest do konca przeciwieństwem religii, ale sam w sobie nią nie jest, to tylko zaprzeczenie teizmu.
    Religią ateistyczną można by pewne środowisko nazwać, kreujące się wokół dawkinsów, hawkingów ogólnie tej części naukowców, ale to w sobie zawiera ateizm nie jest nim.

    “Czy to z polecenia KRK byli mordowani Indianie?”
    Robili to między innymi przedstawiciele kościoła i kościół pokazał całkiem nie dawno że to było ok poprzez wyświęcenie Jose de Anchieta’y 😛
    Co do krucjaty, te które gdzieś dalej zaszły sprzedane zostały muzułmanom, więc tam oficjalne potepienie tego debilizmu wiele nie zmieniło. Ale skoro tutaj głos kościoła utożsamiasz z głosem papieża to co powiesz na np bal kasztanowy? 🙂

    “Wypadało by najpierw zdefiniować co jest interesem Watykanu, a co nim nie jest.
    Na pewno interesem oczywistym jest wzrost potęgi cywilizacji łacińskiej, a co za tym idzie religii katolickiej. Na przestrzeni wieków, głównymi wrogami chrześcijaństwa, byli muzułmanie (islam) i państwa totalitarne (ateistyczne).
    Uważam, że powinniśmy być wdzięczni kościołowi za, jednoczenie państw w walce z obcymi cywilizacjami. To, że nie zawsze RP potrafiła coś dla siebie na tym ugrać, to wina tylko i wyłącznie nasza. Nie potrafiliśmy wykorzystać okazji jakie się nadarzyły. Za to wińmy siebie, a nie obcych. W polityce, nikt niczego za darmo nie dostaje.”

    Trochę manipulacji tutaj jest. Mieszanie danymi. Chrześcijaństwo =/= Katolicyzm. Katolicyzm =/= cywilizacja łacińska. Interesem Krk był nie tylko rozrost cywilizacji łącińskiej ale również pozycja w niej, dlatego wrogiem były też inne ruchy w obrębie jej.
    Ale bądź sobie wdżięczny że KRK dbało o swoje interesy i wpływy, poświęcając przy tym życie tysięcy ludzi.

    “Ludzie, którzy żyją w względnej wolności, to małe plemiona, które nie mają żadnych ambicji wzrostu swojego znaczenia, a jedynie czystą egzystencję.”

    No bo jak są ludzie tacy jak Ty że są wdżięczni że ktoś dba o swoje interesy, o swoją władze i wpływy kosztem innych to jak ma być inaczej? Masy same biegną ofiarować swoją wolność i są jeszcze wzdzięczne że ktoś ją bierze.

    A PiSu nie ma sensu nazywać partią centroprawicową ani jakąkolwiek według tej skali. Są dopasowani do elektoratu, do tego co chce on słyszeć. Najwięcej populizmu widać w kwestiach gospodarczych 🙂 Właściwie to jest antylibertariańska, i chce ustalać gospodarkę i z wolą narzucania konserwatywnego światopoglądu.

    Swoją drogą zabawne argumenty, no ateista nie uznaje jedynego prawa to może być zwyrodnialcem i niewolnikiem seksu 🙂 Ciekawe że większość ateistów nie jest nimi a są takie osobniki wsród osób wychowanych w wierze katolickiej, a nawet przedstawicieli KRK.
    Jest to założenie że ludzie muszą być idiotami, bezwolnymi golemami bez świadomości i być inaczej nie może.

  31. masakalambura 12.09.2012 19:59

    Ciekawe że większość ateistów nimi nie jest. Bardzo ciekawe.

    Poznanie i rozumienie Prawa to jeden z najwyższych ze stopni mądrości. Wyższym jest tylko spełnianie go.

  32. Ignis 12.09.2012 21:05

    Będąc wierzącym nie rozumiem oburzenia polityków PIS. Skoro to wolny kraj, to tak samo masz prawo postawić billboardy chrześcijańskie, muzułmańskie i ateistyczne. Czasami nie rozumiem jak ktoś deklarujący się jako wierzący(a politycy PIS mają to w zwyczaju) może głosić w tym przypadku zakaz wolności słowa. Jeśli PIS to partia złożona z zadeklarowanych chrześcijan to się Biblijna sytuacja z faryzeuszami powtarza.

  33. arthurking 13.09.2012 00:32

    Zawsze znajdzie się wyznawca żydowskiego Boga, który próbuje agitować w stronę swojego żydowskiego Boga. Zmieniają się “nick’y” tychże agitatorów ale może to ta sama osoba ? Tym razem niejaki @frasobliwy pisze, że ” To on stworzył cywilizację łacińską, łącząc rzymskie prawo, grecką filozofię i chrześcijańską etykę.” Chodzi oczywiście o kościół żydowskiego Boga niejakiego @frasobliwego. Cywilacja polegająca na zabijaniu Polaków i aneksji ich ziem – być może dla @frasobliwego jest to sposób na cywilizację. Na dzień dzisiejszy jest to 1500zł BRUTTO. 🙂
    Jeżeli chodzi o rzymskie prawo to dotyczyło ono głównie podbitych regionów po wcześniejszyn wymordowaniu większości zamieszkujących te tereny. Z greckiej filozofii żydowski kościół @frasobliwego wybrał to co było mu potrzebne i nic ponadto. Z chrześcijańską etyką typu; nie zabijaj, nie kradnij itp żydowski Bóg @frasobliwego ma tyle wspólnego co Sodoma i Gomora. Ale gratuluję ,mimo wszystko, @frasobliwemu “samodzielnego” myślenia. Rozbawiłeś mnie do łez. Dawno się tak nie uśmiałem :).
    A po tym “jeśli spoiwem mojego narodu ma być religia (obca z resztą) to nie chcę takiego spoiwa.”
    Skoro coś jest z nami 1000 lat, czy uprawnionym jest pisanie, iż jest obca?” – to dopiero zabawa.
    To Twoje”coś” zniewala Polaków od prawie 2000 tysięcy lat i jak najbardziej uprawnia do pisania, że jest obca. Jeżeli uważasz, że Polacy nie mają swojej tożsamości albo muszą iść za wyznawcą żydowskiego Boga tak jak Ty to wyhamuj chłopie.
    Czekam na następnego albo tego samego agitatora żydowskiego Boga.
    Pozdrowionka.

  34. FreeG 13.09.2012 08:08

    @W.”Nie ma człowieka, który w nic by nie wierzył, każdy w coś wierzy (także ateiści), np. że coś się uda.”

    Wybacz, ale to kolejna retoryka niedouczonego katechety ze szkoły podstawowej chcącego “dopiec” swoim niepokornym uczniom. Zakładałem, że jest jasne, iż rozmawiamy o wierze/niewierze W BOGA/BOGÓW bo na tym właśnie polega ateizm. Piszesz rzeczy oczywiste i dosłownie uwłaczające. To nie jest rozmowa o samym zjawisku “wiary” w cokolwiek.

    – – –

    @W.”Wg mnie ateizm to religia, której głównymi dogmatami są „Bój nie istnieje” i „Wszystko da się racjonalnie wyjaśnić”.”

    Odpowiem ponownie słowami skierowanymi do @Stanlley’a:
    Ateizm to odrzucenie wiary w jakiegokolwiek boga/bogów. Tyle w temacie.

    Jakbym się przyznał, że nie słucham muzyki, to stwierdzisz, że mam „antymuzyczny gust muzyczny”?
    To zaprzecza logice, a takiego maślanego myślenia nie tłumaczy nawet wielka, odwieczna chęć osób wierzących do zakwalifikowania ateistów, jako wyznawców “jakiejś” religii. Byleby wmówić, że też do niej należą.

  35. FreeG 13.09.2012 11:30

    @W. masz zdrowe podejście do tematu, lecz uważam, że zapętlasz się umieszczając zjawisko wiary jako przekonania/nadziei przy suchym stosunku do religii.

    Żyję według przekonania, że nie jesteśmy w stanie dowieść istnienia sił wyższych, dlatego NIE ZAJMUJĘ SIĘ TĄ KWESTIĄ, inaczej – odrzucam wszystkie religie. Dlatego niechętnie czytam o klasyfikowaniu mnie do nieistniejącej “religii ateistycznej”. Sam fakt wierzenia w cokolwiek (choćby, że zgodnie z prognozą jutro będzie padać) nie tworzy grupy religijnej – to zwykły proces, nie mający większego znaczenia.

    Poprzednio spytałem się, czy jeśli przyznam, że w ogóle nie słucham muzyki, to stwierdzisz, że mam „antymuzyczny gust muzyczny”. Teraz pytam się, czy wegetarianie WIERZĄCY, ŻE ich styl odżywiania przyniesie pozytywne skutki, tworzy z nich członków “religii wegetariańskiej”? To błąd w myśleniu i definiowaniu pojęć.

  36. frasobliwy 13.09.2012 15:17

    @Jedr02
    “Robili to między innymi przedstawiciele kościoła i kościół pokazał całkiem nie dawno że to było ok poprzez wyświęcenie Jose de Anchieta’y”
    Możesz podlinkować pracę naukową którą przeczytałeś lub tekst, który by się do niej odnosił. Interesuje mnie na jaką skalę to było zjawisko. Oczywiście zadaje sobie również sprawę, że w tych wiekach Kościół za bardzo obrósł w tłuszcz i zapominał czym powinien się kierować. Nie odnoszę tego tak do Ameryk ale Europy. Faktem jest, że KRK miał swoje lepsze i gorsze czasy. Tego nikt nie neguje.

    Prędzej był bym w stanie uwierzyć w to, iż przedstawiciele Kościoła wybrali się tam z kolonistami europejskimi, aby pozyskać nowych wiernych. A jeśli ten człowiek nauczył się ich języka, pisał dla nich książki, przez wiele lat ich ewangelizując to raczej jako symbol mordowania Indian jest bezpodstawnie podawany. Wątpliwości rozwiała by na pewno jakaś praca naukowa o tym.

    “Trochę manipulacji tutaj jest. Mieszanie danymi. Chrześcijaństwo =/= Katolicyzm. Katolicyzm =/= cywilizacja łacińska. Interesem Krk był nie tylko rozrost cywilizacji łącińskiej ale również pozycja w niej, dlatego wrogiem były też inne ruchy w obrębie jej.
    Ale bądź sobie wdżięczny że KRK dbało o swoje interesy i wpływy, poświęcając przy tym życie tysięcy ludzi. ”
    Ja to piszę z punktu widzenia europejczyka, dla którego ta organizacja reprezentuje chrześcijaństwo najlepiej (nie chodzi mi o idealne odwzorowanie, a o moc swego działania). Zauważ, że to KRK jest organizacją niezależną od państwa, czego nie można powiedzieć o prawosławiu lub innych odłamach, które są na usługach państw.
    To, że troszczył się również o swoją pozycję jest chyba naturalne i normalne dla każdego podmiotu, który chce coś kształtować.
    Dziwię się jednak dlaczego uznajesz KRK za tak potężny, żeby mógł wpływać na państwa samodzielnie.
    Państwa przyjmujące katolicyzm i co za tym idzie cywilizację łacińską nie tylko korzystały z niej ale i broniły. Jak wybierasz jakieś wartości to musisz bronić je przed innymi (islam, komuniści), które chcą ciebie podbić. Tutaj bardziej należy pisać o symbiozie, a nie dominacji, bo napisz szczerze jaką to papież ma armie, żeby mógł rządzić innymi?

    “No bo jak są ludzie tacy jak Ty że są wdżięczni że ktoś dba o swoje interesy, o swoją władze i wpływy kosztem innych to jak ma być inaczej? Masy same biegną ofiarować swoją wolność i są jeszcze wzdzięczne że ktoś ją bierze. ”
    W cywilizacji łacińskiej według mnie jednostka ma najwięcej swobód w porównaniu z innymi.
    Powiedz kto jest w stanie obecnie rządzić tym światem?
    Narody, które potrafiły wytworzyć silne przywództwo i rozrastać się.
    Piszesz o wolności jak libertarianin. Pewnie anarchia i całkowita prywata była by dla ciebie ideałem. Niestety to utopia, bo sąsiedzi (państwa) zaraz by to wykorzystały i podbiły kraj, tak jak zrobili to z I RP, która była zbyt słaba aby się obronić.

    Ja PiS tak nazywam, bo jednak trzyma się pewnych sztywnych ram tego nurtu, jednak bez chęci realnych zmian, wykorzystując zwykle populistyczne hasła. Tak jednak robią wszystkie partie po 89.

  37. frasobliwy 15.09.2012 10:55

    Do sprawy warto dodać kilka informacji od pana S. Michalkiewicza cyt:
    “Na przykład w naszym nieszczęśliwym kraju powstało Stowarzyszenie Ateistów i Wolnomyślicieli w którym działał prof. Jan „Woleński”, co tak naprawdę nazywa się Hetrich. Po flircie przelotnym z „Solidarnością” wrócił do korzeni i to nawet podwójnie: nie tylko do ruchu „racjonalistów” pod kierownictwem Mariusza „Agnosiewicza”, który tak naprawdę nazywa się Gawlik i publikuje w „Faktach i Mitach” – ale również do żydowskiej „Loży Synów Przymierza” (B’nai B’rith). Słowem – „można zeń wszystko zrobić i w każdą formę ulepić”. “

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.