Asteroida Apophis jest groźniejsza od Nibiru

Opublikowano: 29.09.2018 | Kategorie: Nauka i technika, Wiadomości z wszechświata

Liczba wyświetleń: 3886

Groźni goście niosący śmierć regularnie odwiedzają Układ Słoneczny i dzięki zmienności trajektorii asteroidów właśnie ci przybysze z kosmosu wywołują niepokój astrofizyków.

Obecnie naukowcy twierdzą, że asteroida Apophis stwarza dla Ziemi o wiele większe zagrożenie niż planeta Nibiru, której istnienie na razie w praktyce nie zostało udowodnione. Ciało niebieskie nazwane imieniem egipskiego boga uosabiającego nieskończone zło krąży w pobliżu naszej planety już tysiące lat. Jednocześnie jego orbita stopniowo zbliża się do ziemskiej, gdzie asteroida może trafić do pułapki grawitacyjnej.

Obliczona data upadku Apophisa na Ziemię regularnie zmienia się, ponieważ z nieznanych, niezdefiniowanych przez naukę powodów zmienia się trajektoria asteroidy. Na przykład nawet słynna teoria Jarkowskiego o wpływie Słońca na „trasy” ciał niebieskich w tym przypadku nie działa. Podana niedawno najbliższa data niepokoi. Według obliczeń niektórych naukowców Apophis zderzy się z Ziemią już 1 lutego przyszłego roku.

Badacze informują o katastrofie, która nastąpi w piątek 13 kwietnia 2029 roku lub w 2036 roku. Tak czy inaczej zderzenie tej właśnie asteroidy z Ziemią wydaje się astrofizykom najbardziej prawdopodobne. Jednocześnie naukowcy pocieszają, że do globalnej katastrofy nie dojdzie. Siła wybuchu po upadku ciała niebieskiego wyniesie około 1800 megaton w równoważniku trotylowym. Oznacza to, że po trafieniu w metropolię Apophis całkowicie ją zniszczy, zostawiając na miejscu miasta 5-kilometrowy lej. Po trafieniu asteroidy do oceanu fala tsunami osiągnie kilkaset metrów i zmyje wszystko z wybrzeża w odległości co najmniej 30 km od epicentrum. Z kolei ufolodzy nadal twierdzą, że śmierć ludzkości z powodu Nibiru jest najbardziej prawdopodobnym scenariuszem końca świata.

Źródło: pl.SputnikNews.com


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

9 komentarzy

  1. agama 29.09.2018 13:51
  2. qrde blade 02.10.2018 00:14

    Przekonanie zdurniałej ludzkości o heliocentrycznym modelu Wszechświata pozwoliło kapłańskim elytom na długoletnie i owocne jej okradanie. Prawdziwy model Wszechświata i Ziemi jest celowo ukrywany przez tysiąclecia, gdyż wyjawia całą prawdę o trwającym biorobotycznym zniewoleniu ludzkości.
    Istnieje kilka dziecinnie prostych dowodów, że Ziemia jest wklęsła.
    Oto tylko kilka z nich…
    1. Jeżeli wypoziomujesz aparat na brzegu morza, tak aby widnokrąg znajdował się po środku obrazu, podzielonego na dwie równe części. górną i dolną, to jeśli teraz zaczniesz przybliżać ZOOMem obiekty w oddali, zauważysz, że ustalona na widnokrąg pozioma oś obrazu zacznie przesuwać się ku górze, zakłócając ustalone wcześniej równe połówki.
    Oznacza to, że przybliżając obraz ten zagina się do góry –> https://www.youtube.com/watch?v=iJnKaHsW214&t=2s
    2. Jeżeli podobnie przyjmiesz pojęcie horyzontu obserwatora jako linii horyzontu widzianej na wprost patrzących ( np. wzdłuż skalibrowanej poziomicy ) oczu obserwatora, znajdującego się na poziomie morza, to przy płaskiej Ziemi widnokrąg ten powinien opadać wraz z wysokością obserwacji. Tak więc widziany z kilku kilometrów np. ze szczytu góry lub wysokości przelotowej samolotu ok. 10km powinien znacznie się obniżyć, a tak nie jest. Przy okrągłym, zewnętrznym modelu Ziemi efekt ten powinien byc jeszcze bardziej wykładniczo spektakularny, a tak nie jest. Jest to więc dowód wprost, że Ziemia jest wklęsła !
    3. Wschody i Zachody Słońca i Księżyca nie rosną i odpowiednio maleją z czy do punktu jak by to odbywało się przy ( płaskiej Ziemi ) w zachodzącym zjawisku perspektywy.
    4. Gdyby Ziemia była rzeczywiście płaskim naleśnikiem to z jej antarktycznych obrzeży widoczna by była zwykle tzw. ciemna, niewidoczna strona Księżyca, a tak oczywiście nie jest.

    PODAJCIE DALEJ najlepiej szpeniom od astronomii przez duże A…

  3. realista 02.10.2018 08:08

    1. to nieprawda. nie istnieje takie zjawisko.
    2-4. bzdety. albo przeczą obserwacjom, albo wklęsła też ma taki problem.
    bez sensu takie głupoty… .. .

  4. Rocky 02.10.2018 10:37

    Wszystko jest groźniejsze od Nibiru, nawet komar, bo żadne Nibiru nie istnieje.

    @realista – daj spokój, nie ma sensu dyskutować z nieukami i dyletantami, a wyznawcy płaskiej ziemi to właśnie wyznawcy, a na takich argumenty i logika nie działają.

  5. realista 02.10.2018 11:00

    przepraszam… .. .

  6. qrde blade 02.10.2018 21:54

    @realista
    @ Rocky
    Po pierwsze nie jestem zwolennikiem czy też wyznawcą PŁASKIEj ZIEMII jedynie SZUKAM LOGICZNIE UZASADNIONEJ PRAWDY – czytajcie proszę ze zrozumieniem…
    Po drugie @realista załączony w opisie ww. link wiernie obrazuje ad.1 zjawisko podnoszenia się linii horyzontu, podczas zbliżania oddalonego obiektu optycznym ZOOM-em, co nie może być tłumaczone konstrukcją obiektywu tylko faktyczną wklęsłą krzywizną Ziemi.
    Po trzecie: ad. 2 Horyzont obserwatora przy kulistym zewnętrznym modelu Ziemi przy przyjęciu jej podanego przez oficjalną naukę promienia powinien na wysokości 10 km opaść o 3,2 stopnia, a na wysokości 40 km obniżenie horyzontu o 6,65 stopnia. Rzecz w tym, że obniżenia tego nie można w prosty sposób zaobserwować, gdyż horyzont na tej wysokości zwyczajnie się rozmywa. Jednak podczas praktycznych obserwacji prowadzonych na tych wysokościach podczas wschodu Słońca horyzont jest WYRAŹNIE widoczny i żadnego jego obniżenia nie zaobserwowano !
    Po czwarte ad.3 i 4 dotyczą wyłącznie dyskredytacji argumentów przytaczanych przez licznych PŁASKOZIEMCÓW, do których można dołączyć kolejne:
    5. Gdyby Ziemia była płaska, to np. na wysokości przelotowej samolotu – 10km zawsze byłby widoczny jednocześnie Księżyc i Słońce więc na tej wysokości nie byłoby nocy. Czy to jest LOGICZNE ?
    6. Dlaczego NIE ZMIENIAJĄCE WZAJEMNYCH ODLEGŁOŚCI gwiazdy filmowane z półkuli południowej i północnej wirują w różnych kierunkach ? Czy to możliwe na PŁASKIEJ I KULISTEJ ZEWNĘTRZNEJ ZIEMI?

    Aby udowodnić wam, że coś jest na rzeczy i istnieją inne korelacje do przedstawionej tezy wewnętrznej ziemi…

    Żyjemy po wewnętrznej stronie skorupy, pustej w środku Ziemi w której samym Centrum jak w lewej ręce Kopernika na każdym jego pomniku, znajduje się kulista osobliwość zwana APSU, wytwarzająca energię i ładunek – czytaj epos o Erra, o tzw. modelu babilońskim wszechświata i stworzonego po wewnętrznej stronie skorupy ziemskiej prawdziwego ogrodu Eden, gdzie nad głowami mamy cały widoczny z ziemi model kosmosu z mini planetami, księżycem i promiennikiem Słońca, wirujących wraz z nieboskłonem, będącym również prawdziwym, skomplikowanym astrologicznym zegarem. To szczegółowe badania tego zegara w czasie nazywane były przez starożytnych TABLICAMI PRZEZNACZENIA. To miejsce jest biorobotyczną fermą lub szkółką dusz – ISTOT ENERGETYCZNYCH, egzystujących jako archony w oceanie energii, gdyż taki model wewnętrznego, fraktalnego kondensatora tłumaczy współistnienie ciał energetycznych ( dusz ) w formie orbsów i plazmoidów i tych czasowo zmaterializowanych i przez te pierwsze zamieszkiwanych na zasadzie wirowej koniugacji fazowej, a WSZYSTKO na wewnętrznej powierzchni – elektrodzie fraktalnego, ziemskiego kondensatora energii, gdzie zachodzi zjawisko uporządkowanego składania się atomów tzw. implozji, bezwładnościowo odpowiadające oddziaływaniu nigdy doświadczalnie nie potwierdzonej siły grawitacji.

    Czekam na ewentualne logiczne argumenty szanownych adwersarzy…

  7. realista 02.10.2018 23:34

    qrde, link spokojnie możesz wrzucić do śmieci. zajmuję się zawodowo filmowaniem. to, co pokazuje Szczytyński to bzdura. efekt ten jest konsekwencją nieidealnie umiejscowionego środka matrycy w stosunku do osi optycznej obiektywu.
    obniżenie horyzontu jest po pierwsze zaobserwowane (np. w samolocie są to 3 stopnie poniżej poziomu), a po drugie można zaobserwować obiekty częściowo zasłonięte przez horyzont, w tym Słońce. zarówno na płaskiej jak i wklęsłej jest to zjawisko niemożliwe do uzyskania.
    czy obrót gwiazd jest możliwy na kulistej Ziemi? no raczej tylko na kulistej.

    wybacz, ta hipoteza to fantazje. kilka ładnych słówek nie mających sensu. nie mam do czego się odnieść… .. .

  8. qrde blade 04.10.2018 11:07

    @realista
    Co do kulistości Ziemi nie ma między nami żadnych kontrowersji.
    Rzecz w tym, że nocne obserwacje i zdjęcia nieboskłonu jasno wskazują, że:
    ad. 6 ma miejsce,
    7. prędkość liniowa mierzona na równiku obracającej się Ziemi przekracza prędkość dźwięku to przy isniejących oceanach i atmosferze niemożliwe, wręcz mentalnie i logicznie chore, gdyż natychmiast wody zebrałyby się w strefach równikowych a nie były równomiernie rozłożone ( że nie wspomnę o huraganach ) !
    8. Tylko model wewnętrznego, torusoidalnego, fraktalnego kondensatora ładunku z jedną elektrodą w jego Centrum, a drugą na wewnętrznej powierzchni patrz doświadczenia Tesli pozwala na zjawisko uporządkowanej implozji tego ładunku na powierzchni wewnętrznej elektrody, co odpowiada uporządkowanemu składaniu się atomów – materializacji i bezwładnościowo odpowiada nigdy nie potwierdzonej doświadczalnie rzekomej sile grawitacji !
    9. Obraca się tylko nieboskłon, planety, księżyce i promiennik Słońca
    10. Tiamat jest wodną planetą w której dzięki rozdzieleniu wewnętrznych wód odsłonięto do stale powadzonej eksploatacji i budowy farm suchy ląd.

  9. realista 04.10.2018 11:38

    6. obrót nieba w różne strony na półkuli pn. i pd. ma miejsce, ale ruch taki nie jest możliwy we wklęsłej Ziemi bez łamania praw optyki.
    7. prędkość taka jest w skali kosmicznej niewielka, natomiast faktycznie wody “zbierają się w strefach równikowych”, dlatego Ziemia jest nieco spłaszczona. cała atmosfera jak i oceany obracają się wraz z Ziemią, więc tak nie mogą powstawać huragany. natomiast dzięki temu obrotowi i sile Coriolisa otrzymują one kierunek obrotowy.
    8. nie wiem co to znaczy.
    9. nie, obraca się Ziemia. modele układu słonecznego oparte na orbitach doskonale się zgadzają z rzeczywistością. a gdzie modele wklęsłe i płaskie?
    10. Tiamat to taki szwedzki zespół blackmetalowy… .. .

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.